Obawa przed zakażeniem koronawirusem powstrzymuje wiele osób przed wizytą w przychodni czy szpitalu. Bywają jednak sytuacje, kiedy się już po prostu musi.
Co się dzieje w naszym szpitalu? – pyta nasza Czytelniczka. – Kobieta ciężarna nie może od 3 tygodni dostać się do lekarza ginekologa, jest w ciąży zaawansowanej.
Jest zbywana przez pracownika rejestracji – kontynuuje nasza Czytelniczka. – Dodzwonić się nie da. Od godziny cały czas numerek 4. Nawet jak dzwoni się na dwa telefony, to obydwa są numer 4. Do czego to wszystko zmierza, że ciężarną odsyła się do innej placówki, gdzie całą ciążę miała prowadzoną w szpitalu? Czy taka osoba powinna w takim razie wzywać karetkę pogotowia, żeby mogła być przebadana przez swojego lekarza prowadzącego? – pyta.
Co na to Szpital Miejski? Czekamy na odpowiedź.
Karetka to nie taksówka i proszę o tym pamiętać. Ratownictwo Medyczne ma inne zadania i cele - transportem medycznym po uprzednim otrzymaniu zlecenia zajmuje się zupełnie inny dział.
to bzdura jakaś
8:15. .. Naród nie ma wątpliwości co do łajdackich rządów PO, więc dwa razy wybrał PiS i prezydenta Dudę, tego ostatniego po pierwszej fali covidu. Bawisz nas, opierając ocenę wybranych dużą liczbą głosów rządzących na lokalnym incydencie.
Oni teraz są bardzo zajęci, leczą bezobjawowego covida, inne choroby prywatnie w swoich gabinetach po 16.
08:06:23 wal sie ośle.
To my mamy szpital w Świnoujściu? To co się obecnie dzieje z ochroną zdrowia, to ogromny skandal. Możesz mieć wyrostek i umrzesz pod drzwiami, bo wirus.
Nie wiem w czym problem bo bez problemu dostałam się do ginekolog, byłam i jestem zadowolona. Pani ginekolog Ordynator Waszczuk miła, choć raz do roku idę do kogoś innego. W sobotę miałam telefoniczną rozmowę z Panią Doktór Gastrolog jestem bardzo zadowolona. Muszę dopisać tylko, że rejestruję się osobiście w rejestracji szpitala.
Nie wiem w czym problem bo bez problemu dostałam się do ginekolog, byłam i jestem zadowolona. Pani ginekolog Ordynator Waszczuk miła choć raz do roku idę do kogoś. W sobotę miałam telefoniczną rozmowę z Panią Doktór Gastrolog jestem bardzo zadowolona. Muszę dopisać tylko, że rejestruję się osobiście w rejestracji szpitala.
Za komuny jak się nie chodziło prywatnie z ciążą do ordynatora albo lekarza ginekologa to opieka później nad ciążą była gorsza niż dzisiaj. Dzięki obecnej władzy centralnej której guru wzoruje się na tamtej epoce mamy powrót do przeszłości. Jak wybieracie tak macie. Serdecznie pozdrawiam Panią Konkol...ą najlepszego dyrektora szpitala.
Po to każą dzwonić żeby nie odbierać, na ziemi została tylko jedna choroba, lekarze mają wymuwke żeby nie przyjmować.
Po to jest Karetka Pogotowia która przyjedzie i zawiezie kazdego do Szpitala jak tylko zadzwoni nie ma problemów
Słuzba Zdrowia to była w Komunistycznej Polsce dzisiaj w Katolickiej Polsce jest tylko Ochrona Zdrowia
Minister Zdrowia mówi w telewizji że niema problemów szpitalach. Czyżby drugi pinoklo?
3 tygodnie" musi" dostac sie do lekarza? To chyba raczej do psychologa a nie ginekologa... Wizyty w ciazy sa z gory ustalone, wiec w czym problem?
+ Czy ktoś ma jeszcze wątpliwości co do"rządów" PiS ?? Pacjenci, stoczniowcy? handel i gastronomia? Ja już nie mam...
Kolejna młoda przyszła mamusia paniusia.
To trzeba ruszyć 4 litery i się przejść, albo podjechać
Nie wiem jaki problem ma Czytelniczka, sama jestem juz prawie na mecie ciazowej, w stalym kontakcie ze szpitalem. Nie mam zadnego problemu zeby sie umowic na wizyte czy to do ginekologa czy na ktg czy do diabetologa. Gdybym 3 tygodnie bedac w zaawansowanej ciazy niebmogla dostac sie do lekarza pojechalabym tam osobiscie zrobic awanture a nie pisalabym do iswinoujscie. No bez jaj...
Od 3 tygodzni ja bylam dwa i tydzień temu. Nie było problemu zeby się dostac do poradni o ktorej mowa a w ciąży nie jestem
Przez pseudo pandemię pozamykały się instytucje, które powinny być szeroko otwarte na petentów! Prywatne firmy w postaci Lidla Kauflanda itp. działają bez przerw i żaden wirus im nie straszny. Instytucje opłacane centralnie (szpitale i wszelkiego typu urzędy) wykorzystują tą sytuację, bo przecież i tak przelew pierwszego na konto dostaną!
Norma
zamiast dzwonić pan powinna się przejść osobiście i po problemie. Czemu ludzie wymyślają sobie problemy ??
w przychodni Rodzinna to samo, dodzwonić się graniczy z cudem. Zawsze mam numerek 1 oczekujący, ale trwa to tak długo że w końcu mnie telekomunikacja rozłącza. Porażka.
A nie lepiej pojechać tylko siedzieć na telefonie?
Dzwoniłam ostatnio do naszej poradni ginekologicznej, musiałam poczekać z 10 minut na swoją kolej, ale dodzwoniłam się bez problemu, termin wizyty też nie był odległy.