Pojawiły się liczne brygady w pomarańczowych uniformach uzbrojone w miotły i grabie! Cieszy nas, że po wskazaniu przez mieszkańców nieprawidłowości, brudu czy zaniedbań za naszym pośrednictwem, te wstydliwe zaniedbania znikają.
fot. Czytelnik
Po naszym artykule na temat nieuporządkowanych ścieżek rowerowych w mieście, na których zalegały liście, nastąpiło na nich wielkie poruszenie.
Pojawiły się liczne brygady w pomarańczowych uniformach uzbrojone w miotły i grabie! Cieszy nas, że po wskazaniu przez mieszkańców nieprawidłowości, brudu czy zaniedbań za naszym pośrednictwem, te wstydliwe zaniedbania znikają.
fot. Czytelnik
źródło: www.iswinoujscie.pl
Raz na zawsze zapamiętajcie to miasto decyduje kiedy i jakie ulice są robione i w jakiej kolejności, Remondis sam nie decyduje o tym. Miasto daje wykaz ulic do zrobienia.
Płaćcie większe podatki to i na podniesienie każdego listka będzie. To kto na ochotnika?
Liscie spadly to sprzataja, na zdjeciu widac" jak duzo" tego jest na sciezce... nie dramatyzujcie ludzie. jak sie jezdzic nie umie to sie chodzi pieszo a nie wytyka wszystko do okola.
A podobno urzędnicy tacy ekologiczni, pani Basia miała rowerem do urzedu jezdzic, to nie widzi że jest pelno lisci? Rzeczywiscie, jak na jesien to zaskakujacy obrazek.
Wszystko trzeba palcem pokazywać? Za co biorą pieniądze?