Manipulacja odbywa się na samym wstępie, ponieważ alkohol kupiony to nie to samo co wypity. Tłumaczę, o co chodzi. Alkohol kupowany jest w polskich sklepach, najczęściej w pobliżu granicy. Powód? Przebicie cenowe.

No i dobrze każdy musi se drina jednego strzelić dziennie.

36 - uderz w stół a odezwie się złamas, uśmiechnij się, nie bądz wściekły bo ci żyłka w dupie pęknie, i nie bij żony, to nie po katolicku...

Nie pije, mam humor bez tego, raz kiedys ale zamula mnie to.

Jak to nie mamy się czym chwalić? Wprowadzamy do budżetu państwa najwięcej akcyzy i innych podatków pośrednich. Więc mimo ogólnego czerwonawego zabarwienia politycznego, mocno wspieramy PIS.

Piję odkąd panoszy się ściema o śmiertelnej pandemii... Codziennie. Najmniej osiem browarów codziennie. I żyję... Szczepię się chmielem... Polecam każdemu. Maseczki nie noszę. Wolę ściągać biustonosze... Też polecam ;-))

Po pierwsze Niemcy kupuja duzo alkoholu i popijaja w barach po drugie spoleczenstwo bogatsze to wydaje wieksze pieniadze na drozsze trunki a po trzecie nikt tu nie pedzi bimbru

1200? Ja rocznie to z 4 tys wydaje 😉

[19.03.2021, 21:50:26] • [IP: 178.238.248.***] potpiera??

Biedronka na Warszowie czyli tirowcy (ci to wywożą tego alkoholu) i turyści podnoszą statystyki.

199, Ty sie facet nie slyszysz.Jak zwykle chlanie no to polityka.Zobacz co sie dzieje w zawislansko--podkarpackiej krainie.Gorale grzeja od zawsze, a przeciez tez zawsze krzyzem leza w koscieleKonkubinat slowo wytrych, to niby w tych nazwijmy poprawnych rodzinach jest jest niby cacy.A Duda co wlasciwie konkretnego zrobil, oprocz stania w pozycji sluzalczej.Lewicowcy czyli lemingi pija, przeciez do tego trzeba miec zdrowie, a maja je jak wiemy, chlopy morowe, karki bycze, czyli prawdziwi Polacy.Zastanow sie co piszesz, zawsze tak jest jak sie potpiera polityka

Wszyscy uzależnili się od euro i teraz nie dają rady

Mamy drogi alkohol i nie mamy tak powszechnego dostępu do alkoholu własnej produkcji, jak mieszkańcy wschodniej Polski.

Do mądrego inaczej z IP 176.221.122.*** z godz. 19.56. Nie wiem co bierzesz albo raczej co pijesz ale porypało ci się całkiem. Chlanie wódy to domena twoich towarzyszy. Nie farbowani katolicy mają zasady i szanują się wzajemnie. Znam bardzo wielu co biegali z transparentami i czerwonymi szturmówkami a teraz chodzą do kościoła i chcą uchodzić za porządnych ludzi. Myślę że jesteś jednym z nich i wśród sobie podobnych się obracasz. Biedny jesteś bo głupi...

Zachodniopomorskie poszło w jakość...

mniaaam idę sobie szklaneczkę walnąć

Piją ludzie którzy nie mają wyższych wartości.

Picie, to życie. Człowiek nie kaktus - pić musi.

233 - na zdrowie :)) ***** ***

To, że wydajemy najwięcej nie świadczy, że pijemy najwięcej.

Po pierwsze, nie przyklejajcie tego obrazu do ostatnich lat - picie to proces nawarstwiający się i wkorzeniony w przeszłość. Wszystko idealnie pasuje do swoistej geografii politycznej i socjologicznej. Woj. zachodniopomorskie jest najmniej religijne w Polsce i tu zawsze wygrywają partie dalekie od wartości moralnych oraz religii, lewicowe - SLD i PO. Mapa powiatów i gmin jak wybierano w ostatnich kilku wyborach pokazuje, że wyróżnia się pod tym względem właśnie woj. zachodniopomorskie. Wprawdzie prezydent Duda mocno oczyścił tę mapę z kolorów lewicowych, z Trzaskowskiego, ale np.takie Świnoujście wygląda na mapie Polski jak skansen, tu do ostatnich lat wygrywa SLD. Nasze województwo wyróżnia się też największym odsetkiem rodzin patologicznych, konkubinackich, dzieci nie mają w tych rodzinach własnych ojców. Ogólnie warmińsko-mazurskie i zachodniopomorskie to wierny dość odlew porządków komunistycznych, bo to" ziemie odzyskane".

większa część tego alkoholu idzie do Szwecji i trochę do niemiec, do szwecji można wwieźć sporą ilość alkoholu legalnie a wiadomo że skoro jesteśmy terenem nadgranicznym to w jakimś stopniu" opanowaliśmy" przerzut alko do szwecji. I to nie jest teoria - to fakt!!. Co do Niemiec to nie do końca, bo oni tam whiskey mają tanie w wódce tak nie bardzo sie lubują, piwa rzecz jasna też za dużo nie kupują bo mają swoje dobre i też niedrogie

Życie w tym chorym kraju na trzeżwo jest nie do zniesienia a jak mawiał Jan Himilsbach -Picie wódki to jest wprowadzanie elementu baśniowego do rzeczywistości ***** ***

Podawajcie źródła!

Tylko samogona pod warunkiem ze robi sie ja do picia a nie na handel.Pijąc alkohole ok55-60% wzmacniamy bardzo organizm.Pije się malo ale często i nie ma problemow ani z zoladkiem ani z kichami a koronawirusy sie chwytaja bardzo rzadko.Grypa angina oskrzela czy rotawirusy to choroby zapomniane przez smakoszy samogony.40% alkohol tylko oslabia i nie niesie żadnych korzysci bo stezenie jest za male.Bo pić to" cza umić". ..zdrowia