Panie Żmurkiewicz, może czas się pogodzić z tym że ludzie mają prawdo do własnego zdania na temat rozwoju miasta i poczynań Urzędu. I nie wszystkim podoba się sposób prowadzenia miasta przez pana i pana zastępców. Zamiast więc próbować obrażać mieszkańców miasta, może warto ich czasami posłuchać. Bo słowa które pan do mieszkańców Świnoujścia skierował uwłaczają zwykłej godności ludzkiej, tak jak w przytoczonym cytacie: „...jest grupa w naszym mieście którym nic się nie podoba… Św. Pamięci kardynał Glemp powiedział że zawsze w każdym środowisku są takie kundelki, w nawiasie, które tylko szczekają i kąsają po nogawkach, które niczym pozytywnym pochwalić się nie mogą, my w Świnoujściu też takich mamy...”
Pełną wypowiedź prezydenta Żmurkiewicza można wysłuchać na kanale telewizji Słowianin. Choć może lepiej po spokojnych rodzinnych Świętach Wielkanocnych.
A nie szczekacie pieski?
W PZPR towarzysze lekceważyli tych co mieli swoje mądre zdanie, inne niż towarzyszy. Tak już zostało w genach, poniżyć, ośmieszyć, pomówić. Powoływanie się na Sp. Kardynała, to obłuda, byłych członków upadłej PZPR, która przecież walczyła z kościołem. To jak we fraszce Sztaudyngera " Modli się pod figura nie ważne pod którą". Jaka jest jakość inwestycji to mieszkańcy widzą. Tylko wstążeczke przeciąć przed kamerą. Promenada historyczna, to wstyd dla miasta, po kilku miesiącach płyty połamane na tzw. sięgaczach, fontanna 250 lecia na Słowackiego, napisy w trzech językach znikają od wody z fontanny lub deszczu, itd kilkaset innych" baboli".
Sam się Pan przyznaje w Swoich wypowiedziach, do Swoich błędów...Przykro słuchać tych" wywodów".
ale ma trochę racji
To cale swinoujscie jest chore ludzie zawistni chorzy psychicznie itd. A ceny z kosmosu... tunel tego nie zmieni
psy szczekaja a inwestycje maja sie dobrze. Kanalem pchniepan cywilizacyjnie miasto do przodu)byle dobra orgruchu byla))
Pycha kroczy przed upadkiem. Górale synajskie tak mają.
To już chyba koniec?!
Ale oni też są mieszkańcami i nie można nie zważać uwagi na ich opinie. To też nasi mieszkańcy przecież, oni też płacą podatki na miasto. Krytyczni ludzie to nie" kundelki" tylko często inteligentni ludzie którzy widzą nasze problemy inaczej. Niech krytykują, mamy przecież wolność słowa, ja w takich krytykach staram się zawsze znaleźć drugie dno bo kieruje się taką regułą: nieraz czystą prawde o nas samych powie nam nie kto inny jak nasz wróg. Dlatego wśród krytykantów staram się zawsze wyłapać o co im chodzi.
No tak. Przebija się tęsknota za PZPR której był członkiem. Partia miała zawsze rację a krytyka była surowo karana.
Żenada
Wal sie