Boze widziesz i nie grzmisz, co za podłosc w ludziach!! Piszecie rozne przykre opinie, liczycie czy jest biedna czy nie, czy corka ma jej pomoc. ... o zgrozo!! Czy ktos sie zastanowil jak ona sie czuje psychicznie ? Dobro materialne z biegiem czasu mozna odzyskac, a slad w psychice zostanie. Widziec ginonce w płomieniach zwierzeta... opamietajcie sie.

Celowo napisze Capsem. PROSZE WSTRZYMAC KOMENTY ODN. TEGO ARTYKULU. INNI CZYTAJA I WYRABIAJA SOBIE OPINIE O MIESZKANCACH SWINOUJSCIA!! Poczytajcie na zimno i trzezwo komenty i co??... Pozdrawiam.

Pani Grażyno nie zazdroszczę sąsiadów, sama miłość i dobro bije z komentarzy, bo to na pewno sąsiedzi komentują.

Bardzo nie przyjemna osoba, wartość stodoły 70 tysięcy ? Kto to wycenił. Człowiekowi co stracił dorobek życia można pomóc, a ta Pani nie należy do najbiedniejszych więc stać ją na zbudowanie z desek stodołę. Jeszcze jakby należała do sympatycznych osób można by było pomyśleć.

Niech jej córeczka pomoże

Myślę, że osoba która rozpoczęła starania i zbiórkę pieniędzy po prostu niepotrzebnie się Grażynie" przysłużyła" i teraz taki hejt. Czy ona sama na pewno tej pomocy potrzebuje? Czy sama zdecydowałaby się o taką pomoc wystąpić i narażać się na takie komentarze. Jeżeli była ubezpieczona to odszkodowanie otrzyma. A swoją drogą...nie piszcie już tyłu przykrych komentarzy.

Komentarze z dupy.

Ludzie, nie chcecie pomóc to wasza sprawa ale dajcie spokój z tymi krzywdzącymi komentarzami!

hahhah smiechu warte do roboty niech sie wezmie, bardzo niemiła osoba, a teraz o pomoc prosi masakra

Ludzie może na kobietą nie radzi sobie może ma depresję po śmierci o Ojca.Może faktycznie w jakiś sposób trzeba pomóc.A po tych komentarzach widać jakimi jesteśmy ludźmi.Zawiść i głupota nie zna granic.

Bardzo śmieszne, pomogła jednej osobie, a w rezultacie jest nie przyjemną osobą. Nie może pogodzić się ze śmiercią ojca, bo miał wysoką emeryturę, a teraz nie ma kasy. No i straszny syf, bałagan, nic nie sprząta, wstyd przejeżdżać i przepływać, bo od strony wody, też widać syf, porządku nie ma!! No i o czym tu mowa?

Jak nie damy, jak damy? Nawet fizjologom się nie śniło, ile możemy zebrać dla Szanownej Pani Grażyny, a jak mówi przysłowie" bliższa koszula ciału", więc na Przytór byśmy nie dali?!

HAHAHA, ale naciągane, niech ona najpierw posprząta ten syf na podwórku, pełno desek z wysypiska i innego syfu, wylęgarnia szczurów, już kilka razy dostawała nakazy uprzątnięcia posesji i co i nic, ja jej nie dam ani grosza.

no to ciekawe ze o 3 nad ranem sama stodola sie zapalila, a moze caryca miala duzo gosci, mieszkam blisko tej posesji stodola ledwo sie trzymala na nogah a w niej byly tony ciuchow, a teraz chce zeby ludzie sie zlozyli na odbudowe, czy na libacje.