Woda na basenie zapewne pochodzi z tego samego" źródła" jak nasza kranówka, więc ryynio o co chodzi?

Dno na termach jest tragicznie ostre. A woda oprócz ozonu zawiera również chlor. Nasze baseny nie są gorsze od tamtych

ten ryynio to jakiś filozof. .. rozwalił mnie pytaniem" jak czesto badana jest woda w prysznicach?" na basenach. ..:))) pewnie tak często jak u niego w domu. . :))) dać takiemu klawiaturę. .. masakra :) a co do term. . to porażka ostatnio jak tam byłem to tylko się pokaleczyłem o ostre dno. ... zjechałem sobie z 2m ślizgawki :)) i tyle za kilkanaście euro. .. szkoda czasu...

Ale na termach brakuje niestety jeszcze basenu sportowego, mam na myśli basenu min 25 metrowego.

moze miasto by wreszcie sie obudzilo i pomyslalo o nowym basenie?! prosze nie piszcie ze Thermy sa drogie - porownujac jakosc do ceny to niestety niemiecki basen wygrywa :( z karta placimy 7E za 2 godziny, a wieczorem 5E za 2 godz - jest to duzo drozej?!

mozna zmniejszyc ilosc chloru stosujac dokladne wymycie sie po prysznicem przed wejsciem do basenu, ale wtedy wszyscy musza sie do tego stosowac

ja tylko ostrzegam bo facet odpowiedzialny za dodawanie chloru majac dobre checi unikniecia jakiejs ¤ zarazy¤ przesadzic z iloscia chloru, do tego wazna jest jeszcze odpowiednia wentylacja, chlor paruje z wody jego stezenie po sufitem jest zwykle tak duze ze byscie omdleli, popieram plywanie, jestem za a nawet przeciw :-)

:)))

ja przychodzę na basen miejski z wielu przyczyn, popływać a jakże i jestem bardzo zadowolony z tegoż basenu i jeszcze na dodatek zawsze z bardzo miłej obsługi personelu -zwłaszcza takiej sympatycznej blondynki z długimi włoskami :)Jak komus nie odpowiada niech idą na termy do Niemiec tam zapłacą odpowiednio i także będzie im żle, bo za drogo. Taki to nasz naeród ciągle tylko narzekać. ...

O jeny :) na basenie jestem około 12 godzin tygodniowo i jakoś na razie żadnej z tych chorób poniżej wypisanych nie dostałam :) nie jest tak źle, ludzi wiele rzeczy sobie wymyślają ! ;))

dochodzi jeszcze zagrozenie legionelloza..tzw. choroba legionistów, bakteria legionella pneumatica...:-) ciezka choroba prowadzaca czesto do zgonów, bakterie te wystepuja...w rurach z ciepla woda...wiec nalezaloby unikac pryszniców na basenach, co jest niemozliwe, jak czesto badana jest woda w prysznicach?

od pewnego czasu unikam basenów...kiedys nie zdawalem sobie sprawy z zagrozen, pomijam gronkowce, leginelle, salmonelle..hehe, ale jest jeszcze jedno zagrozenie otóz poziom chlorku...i jakosc filtrowania, jezeli nagle maszyna podajaca chlor sie rozreguluje skutki moga byc bardzo nieprzyjemne-tragiczne, dochodzi jeszcze wentylacja...ten chlor kumuluje sie w powietrzu równiez, i przy nieodpowiedniej wentylacji moze doprowadzic do omdlenia w wodzie...i powaznego zatrucia porównywalnego z niedozwolonym juz gazem bojowym, dlatego pytam czy regularnie bada sie ilosc chloru w powietrzu i wodzie?

Więc warto spróbować własnych sił :)

Pływać każdy może troche lepiej lub troche gorzej ! Ale przecież wam tylko o to chodzi, która woda bardziej szkodzi ! Woda jak woda jest zawsze odlotowa ! :)

Fakt na termach woda jest ozonowana, ale wstęp dużo droższy i nieraz ogromne kolejki :(. W ich ofercie nie ma nic na temat total immersion, chyba że coś sie zieniło. ..

Rewelacyjna metoda nauki pływania. Nadaje sie dla każdego niezależnie od wieku i umiejętności pływackich. Na to ile jest chloru w basenie nic nie poradzimy dopóki nie wybudują nowego :)

Woda, jak woda, byleby gronkowca nie miała i innych syfów :)

Najlepsza woda jest na termach w Heringsdorfie! Tam tez jest szkółka :)

No tak, ale weekendowe warsztaty odbywają się w OWR KRUS, gdzie woda w basenie jest przejrzyście czysta, a wszystko dookoła bardzo estetyczne :)

ekhemmm...nauka pływania na basenie w którym jest więcej chloru niż wody... a oczy szczypią jakby ktoś polewał je kwasem. Pływanie na miejskim basenie to TORTURY... i jeszcze trzeba płacić 9 zł.

suuupeer :)