Żal cztery litery ściska najmocniej tym co sami się nie podzielą złotówką z potrzebującym. Pan redaktor to czasem sam cokolwiek weryfikuje czy tylko jak zwykle dla klikalności zarzuci artykulik? Może by tak zapytać organizujących i opiekujących się miejscem ile ton żywności udało się uratować przed zmarnowaniem na śmietnikach w mijającym roku? A jak pomagałem chłopakom jako wolontariusz, to słyszałem tylko pretensje i roszczenia od niektórych osób: Kiedy pan w końcu przywiezie paczki? Ile mamy czekać? itp... Normalnie żal i żenada. JADŁODZIELNIA TO NIE POMOC SPOŁECZNA! Przestańcie wyręczać się wolontariatem tam gdzie trzeba ruszyć tyłek i pomóc. A pomagać można codziennie zamiast pisać głupoty w komentarzach. Tak samo jak codziennie można podzielić się nie koniecznie resztkami ze stołu, z potrzebującymi. Pozdro dla zaangażowanych, robicie dobrą robotę, a to miasto, a w szczególności ten portal to miejsce pełne frustratów i malkontentów. Brawo p. redaktorze za tak sprofilowane audytorium ;)

Niedziela [26.12.2021, 20:04:08] • [IP: 94.254.172.**] poczytaj czym jest jadlodzielnia, Nie jest dla biednych tylko dla wszystkich!

Pani mieszkanka skoro ma fajne pomysły może w ramach wolontariatu zająć się tym tematem, bo jest to niestety wolontariat szanowna pani.Gwarantuje że po miesiącu odechce sie pani tym zajmować jak przekona się pani jacy są ludzie.Ja już od dawna przyjąłem opcję jak najmniej angażowania się w sprawy innych bo wredota ludzka w wydaniu polskich obywateli jest jak najwyższy szczyt na ziemi.

Gość • Niedziela [26.12.2021, 18:51:39] • [IP: 37.8.230.**] nie pogrążaj tej upadłej inicjatywy jeszcze bardziej, czyli dla kogo te pustawe lodówki tam kwitną, skoro nie dla potrzebujących? Ludzie resztki jedzenia wyrzucają do śmietników, które stoją pod domem a nie drałują przez pół miasta, żeby wrzucić do jakiejś" lodówki"?

RĘCE OPADAJĄ NA NIEKTÓRE KOMENTARZE LUDZI KTÓRZY NIE MAJĄ POJĘCIA NA CZYM POLEGA FUNKCJONOWANIE JADŁODZIELNI.TYLE ORGANIZATOR SIĘ NATŁUMACZYŁ ALE W DALSZYM CIAGU WYZNAWCY TVN MAJĄ ZAĆMIENIE MÓZGÓW.JADŁODZIELNIA JEST PO TO ŻEBY ŻYWNOŚĆ SIĘ NIE MARNOWAŁA A NIE DLA OSÓB POTRZEBUJĄCYCH.

A nie tak dawno trwała dyskusja czy wolontariuszom zajmującym się dzieleniem żywności należy się od miasta budżet w wys.15 tys.na miesiąc i samochód.

Staruszek z UM nie będzie się tym zajmował, bo to trudniejsze niż handelek działeczkami, a ponadto nikt ze szwagrow nie musi korzystać z jadłodajni.

Kolejny raz napisze Świnoujście ue to wieś i zdania nie zmienię nic tu nie ma

Bzdura, jest czysto i korzystają potrzebujący.

Pretensje i żale proszę kierować do tych, którzy się nakeili na lodówkę, a widnieje tam " Jadłodzielnia Świnoujście Kierunek Świnoujście SpeakUp Fundacja" a nie do mieszkańców. Bo jak się czegoś podjeli, to niech tego pilnują, w zeszłym roku na Wigilię też coś było nie tak, wygląda to na jedną wielką lipę, oferowanie ludziom na święta winogrona czy granaty jest trochę nie tegez?

Klapa na całej lini, zawiedli mieszkańcy i zawiedli organizatorzy tej akcji, przeniesienie lodówki w jakiś zaśmierdły kąt to porażka, ludzie potrzebujący, to tacy sami ludzie jak wszyscy. A" informowanie" potrzebujących jaki asortyment żywności jest do odebrania przez profil na fb jest po prostu nieprofesjonalne i śmieszne starsi biedni ludzie nie mają smartfonów a tym bardziej intrrnetu?! Szkoda, że infi nie są zamieszczane na instagramie albo na whatsappie żenada?

Warzywa przywożą?!?! Widziałam marchewkę...zgniłą, jakaś starsza kobiecina zaglądała i sama do siebie, że taki syf dają ludziom. Wstydźcie się postawić lodówkę w miejscu gdzie szczają i żygają, najgorsze miejsce!

Nawet nie wiedziałam, że tam.jest teraz jadlodzielnia.

W Świnoujściu dużo zapijaczonych mord wszystko zżera, a w Międzyzdrojach ich nie ma.

Mieszkanko, jak się piwo nawarzyło, trzeba je wypić, a nie traktować charytatywność jak zapchajdziurę.

Co roku ten sam problem mam wrażenie że ta cała pomoc i jadłodzielnia ma charakter upolityczniony żeby ocieplić wizerunek i zrobić szum wokół partii. Rok w rok ktoś nie może znaleźć gdzie jadłodzielnia albo brudna i pusta albo zamknięta więc jak to odebrać?

W każdym domu, przy suto zastawionym stole czeka krzesło na głodnego i spragnionego.

Ja sobie chwalę. Mieszkam niedaleko. Codziennie zagląda tam jakiś chłopak, ogarnia co trzeba do tego przywożą warzywa i owoce. Przed świętami też byli tam z warzywami, a że ludzie nie chcą dokładać to już nie ich wina.

Takiej jadlodzielni nie powinno być w ogóle w mieście. Ludzie powinni mieć pracę i sami zarabiać sobie na jedzenie. A ci co nie chcą wyrzucać powinni nauczyć się lepiej planować swoje zaopatrzenie.

Jadłodzielnia w mieście gdzie mieszkania są po 20000zł za m2. Bardzo jest ppotrzebna. Bo kto normalnie na to zarobi?

Wygląda to tak że działacze przestali działać i temat się zakończył a lodówy poszły w kąt i tyle w temacie, inicjatywa krótkodystansowa.

Działał ten twór i nie działał, raz był na rynku, później pod rynkiem przy płocie, a teraz zawędrował do śmierdzącej szczynami bramy gdzie normalny człowiek boi się wejść żeby przy okazji nie dostać czymś w łeb?!

A w ogóle to dawno chyba nikogo tam nie było, bo miejsce nie śmierdzi, jest tam kamera I codziennie przechodzi tam sporo ludzi.

Przecież działa normalnie. Codziennie dowożą tam warzywa, sam widziałem. Po co to malkontenctwo?

dobre serduszka się obudziły?

KRAJ MLEKIEM I MIODEM PŁYNĄCY I BRAK MICHY RYŻU?

Taki obiekt powinien być co najmniej co drugi dzień doglądany i obsługiwany prze miejskiego pracownika. Skoro tak nie jest, to należy powołać nowy " Wydział ds. Jadlodzielni", którego dyrektorem mógłby zostać powołany kilka dni temu dyrektor ds. dróg. Byłby trzema dyrektorami w jednej swojskiej dla kierownika UM osobie. Da sobie radę, bo jeżdżąc po drogach w celach zawodowych, wpadnie do jadlodzielni i dokona niezbędnych czynności.. Poza tym musi być przeprowadzona akcja promocyjna tej Jadlodzielni, bo mieszkańcy nic nie wiedzą o jej istnieniu.

Gospodarz miasta, zatroskany o ludzi biednych, szanujący żywność, myślący kategoriami społecznymi a nie deweloperskimi - POTRZEBNY NA GWAŁT !!.