Na starcie sobotniego biegu stanęło 63 biegaczy, truchtaczy i maszerujących. Parytetowo wskaźnik także prezentował się zacnie – 25 kobiet i 38 mężczyzn. 11 osób postanowiło przetestować naszą trasę po raz pierwszy a 3 osoby poprawiły swój rekord życiowy na 5-cio kilometrowej trasie. Został także pobity niespełna 6-cio letni kobiecy rekord trasy.

Najkrócej na parkowych alejkach przebywały:

Aleksandra JACHIMCZYK-KORBUT (19:02 – debiut i rekord trasy),

Patrycja APERLIŃSKA (25:20 – rekord życiowy),

Monika MURAWSKA (27:26).

Wśród panów najmniej czasu na pokonanie dystansu potrzebowali:

Sylwester SWĘDROWSKI (18:44),

Piotr ŁUKASZEWICZ (20:26 – debiutant),

Radosław NOWAK (21:00).

Szczegóły biegu znajdziecie na stronie: www.parkrun.pl/swinoujscie/results/latestresults/

Najszybszym gratulujemy kondycji i tempa a pozostałym wytrwałości i udziału a że u nas nie ma przegranych – wszyscy jesteście zwycięzcami. Szczególne wyróżnienie pragniemy skierować do nowej rekordzistki trasy – pani Aleksandry za wyznaczenie dla pań nowej granicy czasu oraz przybyłej chyba z najdalszego zakątka ziemi – pani Renaty zamieszkałej w Sydney, podróżującej po świecie parkrunowej turystce za to, że wybrała naszą skromną lokalizację.

Nad sprawnym przebiegiem #297 parkrun Świnoujście czuwało 10 wolontariuszy za co jak zwykle im serdecznie dziękujemy. Doszły nas także słuchy, że serwowane przez nas na mecie napoje i słodkości oraz obsługa w strefie gastro zainteresowały i zyskały uznanie Międzynarodowej Komisji Kulinarnej przez co oczekujemy na naszą pierwszą gwiazdkę Michelin (no może pół gwiazdki).

Wszystko to o czym pisaliśmy – atmosfera, gościnność i kulinaria – was zainteresowało i chcielibyście to sprawdzić to zapraszamy wszystkich na następny bieg w ramach parkrun Świnoujście. Startujemy w każdą sobotę o godzinie 9.00 w Parku Zdrojowym ze ścieżki koło boiska wielofunkcyjnego. Do zobaczenia na starcie.

Zespół parkrun Świnoujście
Autor notatki: Zbigniew Kosel