We wtorek, 24 czerwca, na ulicy Grunwaldzkiej w Świnoujściu interweniował zespół ratownictwa medycznego. Według wstępnych informacji zdarzenie miało miejsce w rejonie ścieżki rowerowej. Pomocy wymagał 31-letni mężczyzna, który przewrócił się podczas jazdy hulajnogą i doznał urazu głowy.
Zespół ratowników został zadysponowany na miejsce około godziny 18:30. Po wykonaniu niezbędnych medycznych czynności pacjent w stanie stabilnym został przewieziony do szpitala.
W odpowiedzi na nasze pytania, rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie przekazała:
„Zespół ratownictwa medycznego został zadysponowany do upadku z hulajnogi. Na miejscu wezwania znajdował się poszkodowany mężczyzna 31 z urazem głowy. Po dokonaniu niezbędnych medycznych czynności ratunkowych pacjent został przewieziony do szpitala.
ZRM został zadysponowany ok. 18:30. Pytanie dotyczące czasu wpłynięcia zgłoszenia należy kierować do rzecznika Wojewody, gdyż Dyspozytornia Medyczna znajduje się w strukturach Urzędu Wojewódzkiego.” – informuje Natalia Dorochowicz z Wojewódzkiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Szczecinie.
Przyczyny i dokładne okoliczności zdarzenia nie są na razie znane. W razie uzyskania dodatkowych informacji wrócimy do tematu.
Czwartek, 31 lipca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Ignacego, Lubomira, Heleny.
- Śmigłowiec LPR lądował na Warszowie. Do szpitala trafiło 1,5-roczne dziecko
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Upadek z hulajnogi w Świnoujściu. Mężczyzna trafił do szpitala z urazem głowy
Dlaczego nie ma obowiązku, mieć kask na głowie przy jeździe rowerem i hulajnogą też. Kary mandaty bym wlepiała. Wprowadzić zakaz poruszania się tych pojazdów bez kasków ochronnych na głowie.
14:19 • [IP: 176.221.125.***] - nieprawda. Prędkość (więcej niż 20 km/h dopuszczone w kodeksie) i kaskaderka w wykonaniu hulajnogistów, np.przeskakiwanie z krawężnika na jezdnię, na chodnik, to głowne przyczyny wypadków.
15:58• [IP: 88.218.252.**] Paryżanie w referendum zdecydowali o zakazie wypozyczania hulajnóg. Prywatne pewnie zawsze i wszędzie będą, niestety, a są niebezpieczne, stale przekracza się na nich prędkośc dopuszczalną wg kodeksu drogowego, 20 km/h. Kaski z tego co wiem, mają obowiazywać dzieci.
Parę dni temu jakaś urzędniczka z UM przekonywała jaki to nowoczesny i ekologiczny środek lokomocji! Parę razy jako pieszy uniknąłem potrącenia przez rozpędzonego debila! Ilu ludzi musi zginąć, żeby ktoś zakazał używania hulajnóg! Mowa jest o obowiązku kasków dla kierujących? To może wprowadźmy jeszcze obowiązek chodzenia w zbroi dla pieszych?!
Za mało tej selekcji naturalnej
Jak by sciezki rowerowe i chodniki byly rowne to nikt by sie nie wywracal.
Może nie był winien, ale na co dzień to, co wyczyniają hulajnogiści woła o pomstę do...nieba...? Raczej do bezczynnej policji, która nie mierzy prędkości szaleńców, gdy moj prędkosciomierz rowerowy pokazuje, że jadę 20 km/h, ze swistem mija mnie rozpędzony głupiec, bez kasku zresztą, okolo dwukrotnie szybciej jadący ode mnie. Wczoraj ok.g.21:01 (podaję z precyzją, spojrzałem wtedy na godzinę) skrzyżowanie Grunwaldzka/ Nowokarsiborska pokonał hulajnogą bezkaskowy oszolom lat ok.20-25, jadący na oko też ok.40 km/h - nie miał wg kodeksu prawa jechać po jezdni i tak szybko. Tam są kamery, policjanci, przyjrzyjcie się temu