Roman Czejarek to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskich mediów: dziennikarz radiowy i telewizyjny, wieloletni reporter, autor książek oraz pasjonat historii Pomorza Zachodniego. Do Świnoujścia powraca w szczególnym momencie – ogromną popularność zdobywa jego autorski podcast „Heweliusz. Historia prawdziwa”, w którym podejmuje dziennikarskie śledztwo dotyczące katastrofy promu „Jan Heweliusz”. Oparty na materiałach archiwalnych, dokumentach i reporterskiej analizie cykl przyciągnął tysiące słuchaczy w całej Polsce.
Podczas spotkania w bibliotece autor opowie nie tylko o kulisach powstawania podcastu, ale również o swojej działalności pisarskiej. Roman Czejarek ma w dorobku wiele publikacji dotyczących historii regionu, w tym popularne „Sekrety Świnoujścia”, które odkrywają mniej znane wątki z dziejów miasta.
Wydarzenie będzie okazją do rozmowy o lokalnej historii, pamięci, pracy reporterskiej oraz o tym, jak tworzyć atrakcyjne i rzetelne opowieści o przeszłości. Spotkanie poprowadzi pracownik biblioteki.
Wstęp na wydarzenie jest wolny.
Termin: 16 grudnia 2025 r., godz. 18.00
Miejsce: Miejska Biblioteka Publiczna w Świnoujściu, ul. Piłsudskiego 15
Wtorek, 16 grudnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Albiny, Zdzisławy, Alicji.
- Międzyzdroje. Zdarzenie z udziałem autobusu linii 10 i rowerzystki. 74-latka trafiła do szpitala
- Pożar turbiny wiatrowej między Koniewem a Skoszewem
- Mieszkańcy: najpierw był potężny huk, potem słup ognia
- Świąteczna magia jarmarków. Nie wiesz, jak zaplanować wizytę?
- Morsy w mikołajowych czapkach zanurzyły się w Bałtyku. Kilkaset śmiałków świętowało mikołajki
- Gorąca sesja Rady Miasta
- Miasto płaci za lata zaniedbań: „Trupy z szafy zaczynają wypadać”. Zobacz film!
- Test kompetencji cyfrowych w Świnoujściu. Nagrody dla najlepszych uczniów i szkół
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Spotkanie z Romanem Czejarkiem
Uwielbiam serię książek pana Romana Sekrety Szczecina
13:53• 37.30.34.***] udowodnij, że rzekomo" nadmiernie cytuje bez zaznaczenia tego faktu".
Jako dziecko w roku 1961 lub 60tym latem byłem świadkiem schowany za plecami TATY zebraniu kogoś z komitetu centralnego z robotnikami w świetlicy robotniczej firmy PPRB o przesunięciu granicy z NRD dla umożliwienia budowy portu węglowego który aktualnie oddaje ostatni oddech swojego bytu. Czy jest możliwość dowiedzieć się dokładnie co to było gdyż źródła są różne jedne mówią o zamianie terenów plaży na worek aby odzyskać kontrolę nad ujęciem wody co nam nie za bardzo dobrze wyszło tak jak ustalanie szczegółowych granic co w ogóle blokowało port a Pan Redaktor szczegółowo to opisał łącznie z lokalną wojną z lat 84 tych i specjalna wizyta Gorbaczowa aby uspokoić Meklemburgii-Pomorza przedniego a matury to land cały czas podnosi pretensje o wszystko co my chcemy zbudować jako przemysł narodowy. tak wiem że wyspa Usedom była jednym wielkim garnizonem sowieckim ale to nie znaczy że teraz to Niemcy mają dyktować co wolno a czego nie!
Mam nadzieję, że zdążę dojechać punktualnie.
Super Gość, inteligentny, dowcipny, prawdziwy Radiowiec! Głos kultowej audycji Lato z Radiem. Pasjonat Zachodniopomorskiego. Szkoda, że nie mogę być...
Do:34 Podbijam pytanie, nieuczciwie tak pisać książki. Zawsze TRZEBA podać źródło
CzeJarek, CzeMirek, CzeRysiek
Ktoś wie kiedy p.Molenda wyda książkę o Heweliuszu? PS Ciekawe jak tam jego sprawa z nadmiernym cytowaniem treści innych autorów bez zaznaczenia tegoż faktu? Coś cisza w mediach książkowych o tym.
On jest z tych prawdziwych radiowców, słuchałem go w radiowej Jedynce, z tych mówiących DO słuchacza, a nie zagadujących ich. Niestety, przepraszam, ale Radio Zet i RMF to są wyroby radiopodobne ze spoufalającymi się gadaczami zza mikrofonów, a radio publiczne ma klasę, poziom prawie nieosiągalnyme dla stacji komercyjnych. Szloda, że teraz w zakresie publicystyki ujeżdżane jest jak w PRL niczym ślepa kobyła... że znów trzeba słuchać newsów, publicystyki przez filtry albo... nie słuchać, bo konkurencja jest duża.