8 Flotylla Obrony Wybrzeża • Piątek [13.03.2009, 06:52:30] • Świnoujście
Konkurs czytelniczy w 8. FOW

fot. Jacek Kwiatkowski
W 10. rocznicę przystąpienia Polski do NATO, w czwartek 12 marca br., w Klubie Garnizonowym 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w Świnoujściu odbył się finał konkursu czytelniczego o tematyce związanej z Sojuszem Północnoatlantyckim. Pytania konkursowe dotyczyły całokształtu powstania i działalności NATO.
Eliminacje do konkursu na szczeblu flotylli przeprowadzono w lutym w jednostkach wojskowych 8.FOW. Regulamin finału zakładał dwa etapy. Pierwszy – pisemny, po którym komisja zakwalifikowała pięciu najlepszych uczestników do drugiego etapu – części ustnej. Po ogłoszeniu wyników obu etapów jury wyłoniło zwycięzców: st. mar. zaw. Bartosza KŁAPUTA (I miejsce), mar. ndt. Wojciecha BISIORKA (II miejsce) oraz
mar. ndt. Wojciecha KROGULCA (III miejsce).

fot. Jacek Kwiatkowski

fot. Jacek Kwiatkowski

fot. Jacek Kwiatkowski
Celem konkursu było propagowanie wiedzy z zakresu struktury, historii i działalności bieżącej Paktu Północnoatlantyckiego oraz operacji Sił Zbrojnych RP pod jego auspicjami.
oficer prasowy 8. FOW por. mar. Jacek KWIATKOWSKI
Boże!! co temat o wojsku to narzekania. Po pierwsze to największy pracodawca w tym mieście i czy się podoba czy nie, trzeba się z tym pogodzić, oni współtworzą tutejszą rzeczywistość. Po drugie jak ktoś zazdrości niech tam idzie i zlizuje tą śmietankę życia a jak nie (jak mi) to po prostu tam nie idę i już. A nie biadolić i pier*** Jeszcze tylko niech" RYYNIO" coś pokłapie!! Jemu nawet mewy i słona woda tu przeszkadza
Człowieku! Ciesz się, że żyjesz w czasach gdy marynarze, oprócz szkolenia bojowego także mają zajęcia ogólnorozwojowe.Odnośnie emerytury to jaki problem ?zgłoś się do mar woja i jeśli reprezentujesz odpowiednio wysoki poziom wiedzy ogólnej [po Twojej wypowiedzi wątpię]po zostawieniu w marynarce kilkudziesięciu lat życia, umiejętności znalezienia się w prawdziwie męskim towarzystwie, może dożyjesz minimum emerytury, która według Ciebie tak łatwo się należy.
Zamiast czytać książeczki marynarze powinni zająć się tym za co się im płaci. Poczytają sobie zamiast się szkolić i ćwiczyć.Ale po co -emeryturka i tak się im należy.