- Nie można normalnie przejść przy ulicy Rycerskiej 6 – żali się w mailu mieszkanka jednej z posesji. Aby ominąć zaparkowane samochody trzeba w tym miejscu wejść na jezdnię. Stwarza to niebezpieczeństwo potrącenia przez samochody skręcającego w ulicę Rycerską. W tym miejscu naprawdę może dojść kiedyś do tragedii. - Parkowanie na chodniku w tym miejscu jest nagminne - pisze Internautka.
Chodnik to jeszcze nie wszystko.Czasami skręcając w tym miejscu w ulicę Rycerską nie widać czy nadjeżdża coś z naprzeciwka, a trzeba zjechać na przeciny pas ruchu, aby ominąć stojące nie tylko na chodniku, ale i jezdni samochody.Tu zagrożenie jest duże w przeciwieństwie do zatoczki np.koło promu, gdzie karze się mandatem i zakłada blokadę.
Zdjęcie specjalnie zrobione jest tak żeby nie było widać chodnika za samochodami. To tak jakby zrobić zdjęcie człowiekowi od pasa w górę i powiedzieć że łazi bez gaci po ulicy.
Do Gość Środa [15.07.2009, 09:21] [IP: 93.94.188.***] A tobie baranie o co chodzi czy chodnik służy do parkowania samochodu, czy to normalne, że samochody zastawiają cały chodnik i jeszcze część trawnika?
Ucięte zdjęcie, przecież po lewej stronie za samochodem jest jeszcze przejście, chodnik jest bardzo szeroki w tym miejscu akurat. O co chodzi?
Na ul.Lutyckiej szczątkowy i wąski chodnik jest notorycznie całkowicie zastawiany samochodami przy stolarni i sklepie ze sprzętem elektrycznym
Bazczelność kierowców w naszym mieście nie zna granic! To fakt.
Zakłady naprawcze powinny mieć swoje place parkingowe, tam samochody mogłyby czekać na remont czy naprawę i czekać po odbiór. Rozumiem mieszkańców, mają rację. Chodniki i trawniki to nie miejsca parkingowe.
... pomarzyć.Tłumacznie typu że mają bardzo niską marże niko nie przekonuje- w każdym innym sklepie motoryzacyjnym z rabatem nie ma problemu.
Radze omijac szerokim łukiem ten pseudo warsztat i p.Marcina.Fachowiec z niego jak z koziej p... trąbka.Po remoncie silnika same problemy tylko były.Między innymi 3 dni po odebraniu samochodu z warsztatu zaplanowałam sobie wieczorem wyjazd do Szczecina.Szczęście w nieszczęściu, że tego dnia w godzinach popołudniowych jadąc ul.Grunwaldzką nagle" straciłam" wspomaganie kierownicy oraz niebyło ładowania.Co się okazało spadł pasek klinowy-a dlaczego spadł(dobre pytanie), ponieważ jedna ze śrub od pompy wspomagania się" sama" poluzowała.W wyniku czego pasek spadł z rolki.Niechce mi się nawet mysleć ile by ta śrubka przysporzyła mi kłopotu na trasie.Jak się pózniej okazało na innym warsztacie, dostęp do śrubki był ciężki. Komuś nie chciało się juz ponownie demontować jakiejś częsci (przepraszam ale mechanika to nie jest moja silna dziedzina-jak na kobiete, stąd nie wiem co to za część) i dokręcił tę śrubke" od niechcenia".Omijać i to bardzo szerokoooo.ps.o rabatach na kupowane obok w sklepie części to można tylko..
! Niezła manipulacja - dlaczego tył tego białego samochodu jest obcięty?! przecież tam jest jeszcze chodnik
He he, najlepszy warsztat w Swinoujściu! Nie dziwię się że nie ma gdzie parkować. A pretensje można mieć tylko do kierowców.
A ne ulicy Lutyckiej tam jest dopiro problem niektore auta staja calymi dniami mimo ze zakaz jest policja jezdzi iproblemu nie widzi
Ukarać można tylko kierowcę, a nie warsztat, bo warsztat nie ma prawa jazdy, barany. Widział ktoś kiedyś warsztat za kierownicą? Ja też tam kiedyś parkowałem, a ruch tam jest straszny, ojoj, widziałem ducha jak przechodził pod moim samochodem. Chyba sąsiadom żal pośladki ściska że warsztat ma klientów i ktoś kasę zarabia ;)
Ukarać można tylko kierowcę, a nie warsztat, bo warsztat nie ma prawa jazdy, barany. Widział ktoś kiedyś warsztat za kierownicą? Ja też tam kiedyś parkowałem, a ruch tam jest straszny, ojoj, widziałem ducha jak przechodził pod moim samochodem. Chyba sąsiadom żal pośladki ściska że warsztat ma klientów i ktoś kasę zarabia ;)
cieszę się że w końcu ktoś poruszył ten temat, mnie codziennie trafia szlag kiedy tamtędy przechodzę z wózkiem z dzieckiem.Niestety nie da się normalnie przejść czyli jako pieszy po chodniku! Zadaję więc pytanie dlaczego pieszy ma przechodzić po ulicy a samochody parkować na chodniku w miejscu które jest wyraźnie zakazane znakami zakazu!! Więc gdzie jest policja która tego ma pilnować albo straż miejska??!! Albo kary dla warsztatu-wtedy szybko by pilnowali aby chodnik był przejezdny! Ktoś z forum doradził aby przechodzić drugą stroną jezdni-więc może niech na drugiej stronie parkują sobie kierowcy bo tam zakazu nie ma.
tutaj to już wogóle szlak trafia bo te samochody parkują w poprzek chodnika od jezdni aż do trawnika - Policja była tam juz wzywana wiele razy nałożyli kilka mandatów i to tyle a jak jest dalej wszyscy widzą!
Na Łużyckiej to stoi w * samochodów, tam są zakazy po obu stronach ulicy, ale kogo to obchodzi.
Zaprosic kolegow z Warszowa i po problemie
no problem... wystarczy gwozdziem poharatac bryki...
a czy zadziałało spuszczenie powietrza z kół na Warszowie ?? czy dalej parkują?...
Miasto na wyspie, a ilość samochodów rośnie z dnia na dzień /lokalnych i przyjezdnych/. Jak rada? Zakaz wjazdu na Uznam, duże parkingi na Wolinie /przed promami, tam są jeszcze pola/. Na Uznamie - samochody tylko mieszkańców Świnoujścia. Wczasowicze - jak w kurorcie, na piechotkę, lub taxi, dorożkami. .. Nie muszą d... wozić pod pensjonaty i na plażę.
A gdzie jest policja i straz miejska ??Niech sie tym zajma a nie pierdolami !
niedlugo sami wymierzymy sprawiedliwość - właścicielu warszatu uważaj na znikajace powietrze w kołach, w niektórych miejscach zachodzi takie tajemncze zjawisko :>
powybijać szyby to działa
Proponuje zastosowac srodek podobny do tego jakim walcza z niechcianymi samochodami mieszkancy Warszowa:)
ryynio • Wtorek [14.07.2009, 13:11] • [IP: 83.249.20.**] niech sie przeniesie na warszów, lub karsiborska, taka uciazliwa dzialalnosc powinna byc na ustroniu Rynnio ostatnio otworzyli nam warsztat w domku na młopolskiej. Urzędnicy takich rzeczy w naszym mieście nie chcą się dotykać.
do tragedii dochodzi tam czesto, sa tam znaki zakazu ale nikt tego nie respektuje a przydalo by sie kilka porzadnych mandatow moze by na jakis czas pomoglo
czemu nikt nie zajmie sie okomarzaniem w swinoujsciu i przytorze przeciesz to jest problem a nie jakies samochody robak otrzymal niezlom kase za odkomarzanie ico komary jak byly tak sa to jest niedozniesienia
ale komus sie nudzi
tylko, że dalej na Rycerskiej zakaz nie obowiązuje, a tam TAK !!
Nie tylko w tym miejscu, dalej na Rycerskiej też stawiają samochody na chodniku i to codziennie a mają podjazd!
Zastawiony chodnik to standard w tym miejscu, a dodatkowo część jezdni. Żeby ominąć wszystkie auta trzeba przechodzić tam środkiem ulicy. Tam jest ostry zakręt i często kierowcy skręcający autami nie widzą siebie nawzajem a co dopiero pieszych.
niech sie przeniesie na warszów, lub karsiborska, taka uciazliwa dzialalnosc powinna byc na ustroniu
gwozdz i ryska od przodu do tylu i szybko sie naucza
Może w tym miejscu odpowiednie służby wkopały by kilka metalowych słupków lub postawiło by się 1 czy 2 betonowe klomby i było by po problemie, i policja zaoszczędziła by na paliwie bo dosyć często są tam wzywani... a może i właściciele zakładu spod 6 w końcu by zmądrzeli i dali normalnym ludziom żyć
taka sama sytuacja jest na ul. Lutyckiej
Mylicie miejsca, na początku Rycerskiej przy pasach jest rzeczywiście parking dla aut zaraz są pasy, a na zdjęciu widać zwykły chodnik dla pieszych i debili którzy tam parkują. Dlaczego nie staną na wjeździe do warsztatu tylko zastawiają chodnik innym.Chyba rzeczywiście trzeba wziąć gwoździa w swoje ręce skoro nic innego nie pomaga z przebiciem kół ciężko bo tam baba pilnuje...
A ja sygnalizuje że miasto ma bardzo duży problem z komarami a oc najlepsze nie robi nic w celu ich usunięcia... Ludzie przecież ja cały pogryziony chodze zreszta tak jak i wszyscy, chyba że sie wozi dupke samochodem z klimą albo siedzi w domu to nie ma co sie dziwić że nie widzi się problemu komarów
Ten chodnik nie zrobiono po to aby stawiać auta.
Dodam że w tym miejscu jest zakaz zatrzymywania i postoju obowiązujący również na chodniku.
z drugiej strony tych Aut jest sporo chodnika do przejscia jezzcze :) chodnik jest szeroki :) obok są Pasy moze spokojnie maszerowac drugą stroną ulicy :) Pozdro
Szlak człowieka trafia jak widzi taką sytuację codziennie. Kierowcy są chamscy i nic sobie nie robią z tego9 jak zwrócisz im uwagę. A pewna Pani tylko siedzi na zewnątrz i jak widzi, że ktoś dzwoni po policję albo robi zdjęcia to każe swym pracownikom szybko przestawiać auta na teren zakładu. A co robi nasza straż wiejska?
Sposób jest prosty - przeciskając się koło takiego samochodu należy mieć w dłoni gwóźdź - oczywiście od strony samochodu.
wiesniaki w glowke sie puknijcie z tymi zalami!!
Proponuję załatwić to wzorem mieszkańców Warszowa bo i tak nikt tu nie pomoże