MKS Kluczbork to młodzian jeżeli chodzi o pierwszoligowców. Klub został założony w 2003 roku i dziś o ligowe punkty walczy na zapleczu ekstraklasy. Kluczborczanie po ośmiu rozegranych kolejkach zajmują dziesiąte miejsce z dorobkiem dziesięciu punktów. O ile na własnym stadionie zdobyli tych punktów osiem, o tyle na terenie rywala udało im się ugrać tylko dwa oczka. Zarówno w Radzionkowie jak i w Wodzisławiu Śląskim, podopieczni Grzegorza Kowalskiego odrabiali straty i pokazali swój waleczny charakter. W ostatnich dwóch spotkaniach zdobyli jeden punkt. W Łodzi przegrali z ŁKS-em 1:2, a na własnym stadionie podzielili się punktami z KSZO Ostrowiec Świętokrzyski. Najskuteczniejszym zawodnikiem drużyny z Kluczborka jest Kamil Nitkiewicz, który na swoim koncie ma trzy strzelone bramki. Najbardziej pamiętny dla fanów Floty i MKS-u jest zapewne spotkanie z poprzedniego sezonu kiedy w Świnoujściu kluczborczanie rozgromili Flotę 4:1. W barwach niedzielnego rywala występuje Grzegorz Skwara, który jeszcze w poprzednim sezonie bronił biało-niebieskich barw.

Flota po środowej potyczce z Jagiellonią Białystok musi skupić się już na niedzielnym meczu. Ostatnie dwa spotkania to niestety dwie porażki, lecz oby dwa mecze wyspiarze rozgrywali z liderami: ekstraklasy i pierwszej ligi. W spotkaniu z Podbeskidziem podopieczni Petra Němca przegrali 1:2, a w meczu z aktualnym liderem ekstraklasy ulegli 0:1. Obie porażki ujmy nie przynoszą i z optymizmem spoglądać można na niedzielne spotkanie. Co prawda goście mieli więcej czasu na regeneracje sił, lecz długa podróż na pewno nie wpłynie korzystnie na ich dyspozycję. Flota na zapleczu ekstraklasy zajmuje czwartą lokatę z czternastoma punktami na koncie. Na własnym stadionie świnoujścianie w boju o ligowe punkty jeszcze nie przegrali, a drużyny które na wyspę przyjechały to uznane firmy na polskiej mapie piłki nożnej. Bo nikomu chyba przedstawiać nie trzeba Pogoni Szczecin, Piasta Gliwice czy Górnika Łęczna. Każdy z tych zespołów ma za sobą występy w ekstraklasie. Najskuteczniejszym piłkarzem biało-niebieskich jest nadal Charles Uchenna Nwaogu, który z sześcioma bramkami jest współliderem klasyfikacji strzelców pierwszej ligi.

Faworytem niedzielnej potyczki jest Flota, której sprzyjać będą ściany własnego stadionu. Żądni rewanżu za porażkę z poprzedniego sezonu piłkarze ze Świnoujścia zrobią wszystko by MKS wracał do Kluczborka z zerową zdobyczą punktową. Kolejne trzy punkty umocnią podopiecznych Petra Němca w czołówce ligi.

Marcin Celejewski

źródło: www.iswinoujscie.pl