Małżonka Pawła Sujki właśnie wychodziła z mieszkania na spacer z psem. Na klatce schodowej była też sąsiadka z dużym amstafem. Zerwał się ze smyczy i nim pani Barbara Sujka się zorientowała wbiegł do domu i rzucił się na małego, bezbronnego francuskiego buldoga.
– Był niestety bez kagańca. Akurat wróciłem do domu, zagryzłby mojego psa na śmierć – mówi przewodniczący. – Aż strach pomyśleć, że mógł także zaatakować dzieci…
Paweł Sujka jest nie tylko przewodniczącym rady miasta ale też i trenerem świnoujskiej Akademii Karate Kyokushin. Szczególnie ta ostatnia pozycja przyczyniła się do jego szybkiej i skutecznej reakcji.
- Bez wahania podbiegłem do amstafa, który trzymał w zębach mojego psa. Trzykrotnie uderzyłem, aby go ogłuszyć. W końcu wypuścił Szoguna – opowiada Paweł Sujka.
Uderzenia były na tyle niefortunne, że przewodniczący musiał trafić do szpitala na prześwietlenie. Ma złamaną rękę. W gipsie będzie przez 4 tygodnie. Jego żona i dzieci są na szczęście cali i zdrowi. Przerażenie i szok na pewno jednak na długo zostaną z nimi. Mocno ucierpiał też domowy pupilek. Mały Szogun trafił do weterynarza. Sprawę zgłoszono na policję.
Widzę że do bandy idiotów dalej nic nie dociera. Nie ma czegoś takiego jak" agresywna rasa" noże też są agresywne, bo w rękach idiotów zabijają ludzi?? Odrzućcie szmatławiec Fakt na bok i poczytajcie trochę fachowej literatury, no chyba że nie potraficie czytać prawdę mówiąc się nie zdziwię. Nie bez powodu nasi rodacy uważani są za kretynów i analfabetów.
[22.05.2011, 18:36] • [IP: 193.45.39.** powalasz mnie takie samo IP może mieć kilku użytkowników.
Ja wychodziłam z wilczurem i mnie też zakatował amstaf tylko w kagańcu, nie mogłam oderwać amstafa od mojego psa jak ma się takie groźne psy to trzeba je umniejsz wyprowadzać na spacer anie bez kagańca, i co jeszcze musi się wydążyć, żeby nasze władze zareagowały.
cO TO ZA KARATE ZE RECE LAMIE jakis polamaniec
Panie Pawle trzeba było tego kundla w nochala walnąć. Kiedyś przy uznamie jakiś grożny pies złapał małego kundla i trzymał w zębach, obcy gość podszedł spokojnie do tego potwora podłożył mu dłoń pod obrożę a drugą ręką ciągnął obrożę do góry i to bydle puściło bez problemów kundla.
Propozycja: Dzwonić na Policję jak tylko zobaczycie takiego psa bez kagańca. Nauczą się szybko.
nauczcie się że zdjęcie nie zawsze odzwierciedla daną sytuację. tu akurat wklejone jest zdjęcie które kojarzy się z sytuacją. a tacy mądrzy co niektórzy a prostych rzeczy nie wiedzą
co to za karateka co łamie ręce
Widzialem kiedyś Sujkę w akcji jakieś 20 lat temu w 30 sekund zrobił wiatrak z faceta jakies 190 cm wzrostu, który zaczepiał jego zonę i pomimo że Sujka unikał konfrontacji to kiedy miarka się przebrał a koleś pierwszy wyskoczył z łapami to później jego głupia mina była bezcenna:) Pozdrawiam W.S
Co za kiep, kto wali amsta z piony, wielki karateka a nie wie że to bydło jest twardsze od betonu.Jak by mu pociągnął z glana to by rąsia cała była a tak znowu ZUS zapłaci za całą imprę
a czy ktos w amoku napastliwosci zastanowil sie, czy Pan Pawel wymierzajac psu w glowe trzy ciosy karate nie przekroczyl granic obrony koniecznej?? Takie ciosy zadaje sie w celu bezposredniego pozbawienia zycia.
Sujka to porządny koleś !!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
"zagryz na śmierć " a można zagryzc na zycie hahaha
Paweł był jak ten bulterier, choć ostatnio kości ma słabe.
a ja słyszałem ze to jest przesadzone, nie tak było jak w opisie
[IP: 92.42.118.***] Zgadzam sie z Panstwem w 100% wasz amstaf z pewnoscia jest ulozony a nawet moze byc troche zagubiony, niepewny... No bo jak ma byc Amstafem skoro jego Panstwo ujadaja jak Yorki. Ja nie mam patentu na wszystko i nie wiem na kogo moje dziecko wyrosnie ale widze ze panstwo juz wyrosliscie, i w waszym przypadku nie ma czym sie chwalic! Pozatym jak sie komus odpowiada to nie wkleja sie swojego numeru IP. Posezcie holysonty!!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
szkolić, szkolić i jeszcze raz szkolić, bo później będą smutne i opłakane sytuacje oraz kary. Każdy właściciel takiego psa i nie tylko, powinien posiadać nie podrobione, ale prawdziwe świadectwo przeszkolenia jak też zdania przez psa tzw. PT1, bo posiadać psa, to jedno, a zakwalifikowanie się psa do PT1, to drugie. Po takim szkoleniu pies nie będzie się tak zachowywał, chyba, że właściciel mu na to pozwala.
A mój amstaf właśnie wypucował sobie okolice odbytu a teraz liże mnie po twarzy. Taki z niego słodziak. Pysio moje kochane. A tiu tiu tiu chodź do mamusi...
Bardzo dobrze, że trafiło na takiego prominenta, jest większa szansa, za wprowadzeniem ładu i porządku z psami
Nie widzicie, że to temat zastępczy. Wiecie ile morderstw jest w Świnoujściu rocznie na pewno więcej niż pogryzień przez psy. Odpowiedzcie sobie sami czy nasze miasto jest bezpieczne? Nie chcę być zaczepiany przez podpitych małolatów wyżywających się na ławkach, śmietnikach, latarniach itp. lub przez menelów proszących o papierosa lub parę złotych. Jak idę z moim amstafem to tego problemu nie mam. Nikt mnie nie prowokuje i nie zaczepia. W większości ludzie są przyjaźnie nastawieni do psów. A wszystkie komentarze anty psie piszą chyba tylko tacy co nie mieli dotychczas kontaktu z żadnym zwierzęciem, chyba tylko z muchą domowa, pająkiem i karaluchem.
na trzymanie takiego psa powinna być zgoda innych mieszkańców a przede wszystkim nie wszyscy właściciela nadają się do wychowywania takich ras.Może yeraz coś z tym zrobią.Pies jak pies-grożny a właściciel powinnien kupić sobie jorka
OJ widzialam kiedys akcje , babka z amstaffem wychodzila z kaltki a facet z kundlem szedl do tej samej klatki , nagle amstaff rzucil sie na kundla i zlapal go w okolicach szyji, babka prubowala odciagnac amstafa krzyczala do niego niko zostaw pieska, pusc go ale nikus uparcie trzymal psa i niechcial go puscic i tak stali pod klatka bo niewiadomo co zrobic, ktorys z sasiadow oblał amstaffa woda ale nic niepomoglo , nikus dalej uparcie trzyma kundelka a kundelek skomle z bólu i wyje, nagle nastala cisza kazdy myslal ze juz po kundelku , nieopodal nich przechodzil jakis chlopak widzi co sie dzieje i krzyczy do babki niech pani go kopnie a babka jak kopnie ja go niekopne niech pan to zrobi, to chlopak nienamyslajac sie dlugo podbiegł i zasunął porzadnego kopa amstafowi w żebra, amstaff odrazu puscil kundelka, gdyby nie reakcja chlopaka napewno bylo by juz po kundelku. kundelek mial wielkie szczescie.
Moze w koncu skonczy sie tolerancja dla tych niebezpiecznych psów i ich pier**** miłośników!!