iswinoujscie.pl • Środa [29.02.2012, 00:35:40] • Świnoujście
Nagrody i podziękowania za żeglugę w lodzie

fot. Sławomir Ryfczyński
Prezydent Świnoujścia wraz z dyrektorem Żeglugi Świnoujskiej postanowili specjalnie podziękować kapitanom i mechanikom promów, które mimo fatalnych warunków lodowych w dniach 15 – 17 lutego utrzymały połączenie Świnoujścia z resztą kraju. Były podziękowania i nagrody finansowe dla kapitanów. Spotkanie odbyło się 27 lutego w świetlicy przy przystani „Bielików”.
Długoletni pracownicy przeprawy promowej wspominali nie tylko tę ostatnią zimę. Starsi mówią,że podobne warunki wystąpiły ostatnio w czasie pamiętnej zimy 1978/79 roku. Wtedy jednak większą trudność sprawiała sama żegluga. W tym roku – najtrudniej było z dojściem do przystani. Przez pewien czas załogi promów zdane były same na siebie. „Bieliki” kilkakrotnie musiały dochodzić do przystani i same rozpędzać powłokę lodu. Dopiero gdy sytuacja stawała się dramatyczna do pomocy skierowano jednostkę Marynarki Wojennej,a potem także holownik skierowany do akcji przez Urząd Morski. Mimo wysiłków zdarzało się, ze podejście promu do przystani zajmowało nawet 20 minut do pół godziny.
Dziś wiemy już, że w najgorszym okresie kapitanowie mieli prawo odmówić pływania ze względu na nadzwyczajne utrudnienia. Żaden jednak nie poddał się. Promy kursowały i połączenie Świnoujścia z krajem nie zostało odcięte.

fot. Sławomir Ryfczyński
Prezydent Miasta, dziękując za te wysiłki, wspominał jak wielkie wrażenie zrobiła na nim praca załóg. Obserwował ją jako pasażer ale też, w najtrudniejszym czasie z kapitańskiego mostka. Nie miał też żadnych wątpliwości, że należy przychylić się do wniosku dyrektora Żeglugi Świnoujskiej o specjalne premie – nagrody dla kadry promów. Nagrody otrzymali kapitanowie i starsi mechanicy wskazani przez dyrekcję. W kopertach były różne kwoty, najwyższe do 700 złotych.

fot. Sławomir Ryfczyński
Po części oficjalnej, przy słodkim poczęstunku kapitanowie wspominali dramatyczne momenty z pracy. Przypominali również historie sprzed lat gdy srogie zimy nie były zjawiskiem nadzwyczajnym, a przez lody trzeba było przedzierać się starymi promami.
źródło: www.iswinoujscie.pl
A ja chciałem podziękować Wojtasowi z West Side.
hehehehe wypowiem się donośne bielików. Przeprawiam się nimi co dziennie. Znam większość załóg tam pracujących. Szkoda panie prezydencie że pan zrezygnował z przeprawienia się na drugą stronę krytycznego dnia bo po pierwsze wiedział by pan komu dziękować gdyż akurat z tych załóg co pływali z pasażerami feralnego dnia nie było nikogo na tym spotkaniu. Po drugie wiem że na tych promach pływają tak zwane załogi szkieletowe i na sukcesy kapitana i mechanika zapracowali wszyscy członkowie załóg jak też obsługa naziemna chodzi mi o cumowników / nie chciał by pan dostać tyle ch...ów co dostał biedak na Warszowie od ludzi oczekujących na ten ostatni tego dnia prom / więc jeżeli już to wszyscy oni powinni zasłużyć na jakieś nagrody, a na spotkanie z panem mogli by przyjść właśnie ci wybrańcy. po trzecie ominęła pana nie lada gratka bo nie zobaczył pan w akcji jednego z VIP-ów tego miasta na co dzień współpracujących z miastem jak skacze przez burtę na treleksy i pirs na Warszowie. Poczucie humoru to Pan ma hehe
-Jasiu ożenił się z jedną z dwóch ślicznych bliźniaczek. - Ciekawe, jak ty je rozróżniasz? - pyta go kolega. - Co ja głupi jestem? Nawet nie próbuję!
-Paluszków brak na stole!
SZKODA TYLKO, ŻE NIE WSZYSCY KAPITANOWIE KTÓRZY PŁYWALI W TYCH TRUDNYCH WARUNKACH DOSTALI TE PREMIE...
[IP: 83.20.81.***] tak niech biorą nas
ten z lewej do opony podobny
a najlepiej niech niemcy wezmą Centrum świnoujścia i będzie święty spokuj, zamieszkamy wszyscy w pięknej okolicy znanej z ciszy, spokoju i kulturalnych mieszkańcow, czyli na Warszowie i nikt nie bedzie musial dojeżdzać no chyba że będzie chciał pracować za granicą. a tam i plaża i perspektywy większe i port ładny i latarnia ładna i ludzie przyjażni, pociągi pod ręką i busy czyli Raj nad Raje
Ptrzeciez wykonywali swoje zwykle obowiazki slyuzbowe.To była ich normalna praca, ktora mieli wykonać.
Dziękuje wszystkim mieszkańcom Świnoujścia za to że pracują i wykonują swoje obowiązki. Pozdrawiam
Znowu buractwo się wypowiada. Był to wysiłek ponad normę, to i są podziękowania. Tylko Wy zazdrośnicy oblizujecie ryje. Żebyście to jeszcze po Polsku pisali, ale na ortografię rzucaliście kamieniami, a na stylistykę wypinaliście brudne dupska.
A nagrody kopitanowie dostali za złamanie przepisów. - A co na to IBŻ z UM powinien zabrać chyba papiery kierownikom jednostek, a bieliki w karcie mają - bez ograniczeń (Gość • Środa [29.02.2012, 08:30] • [IP: 92.42.117.**])
W pewnej firmie prezesi postanowili zatrudnić asystentkę zarządu. Oprócz odpowiednich wymagań osobowościowych, określili wymogi wizualne: 175 cm wzrostu, długie nogi, ładne piersi, blondynka itd. Po rozmowach kwalifikacyjnych, wskutek selekcji pozostała im jedna kandydatka spełniająca te wymogi. Zadali jej pytanie: - Jakie są pani oczekiwania finansowe? - 10 tys. PLN. - Co? U nas 6 tys. zarabia główny księgowy. - To dymajcie księgowego!
U dentysty mama prosi Jasia: - A teraz bądź grzeczny i powiedz ładnie" aaa", żeby pan doktor mógł wyjąc palce z twojej buzi.
. Nagrody otrzymali kapitanowie i starsi mechanicy wskazani przez dyrekcję. I WSZYSTKO JASNE KTO DOSTAŁ NIE TEN KOMU SIĘ NALEŻAŁO TYLKO LIZAKI
Co do podziękowań, to temu panu już dziękujemy.
normalnie szopka nie dziękuj tylko dokumentację twórz swój cyrk swoje małpki
to ten cymbał który zaprzepaścił stała przeprawę ma jeszcze czelność urządzać takie szopki?
Jednemu z komentujących przypominają się pewne czasy, trudno się dziwić.Po sposobie myślenia musi za nimi bardzo tęsknić.Kapitan nie dostaje wynagrodzenia za szybki przelocik i kawkę w pracy.Wynagradzają za odpowiedzialność jaką ponosi za jednostkę, ludzi, samochody i bezpieczeństwo żeglugi.A nagrody kopitanowie dostali za złamanie przepisów. Każda jednostka pływająca ma kartę bezpieczeństwa która określa warunki w jakich może pływać. Jeżeli warunki na to nie pozwalają to się nie pływa bo to zagraża bezpieczeństwu.Choć my Polacy...Cóż żegluga jest firmą państwową i politycy. ...
Przecież oni siedzieli na dupie w ciepełku w porównani z cumownikami.
nie wiedziałam że aż tacy bohaterowie mieszkają w świnoujściu myślałam że to poprostu pracownicy żeglugi a tu masz... mogli przecież zastrajkować, no no CHWAŁA bohaterom a może teraz faktycznie miasto da nagrody tym wszystkim którzy przyszli do pracy w okresie od listopada do marca i nie korzystali (lokalni patrioci) z alternatywnego objazdu przez BERLIN
TREPOSTWO się zmęczyło więc towarzysz Żmuroszenko musiał wynagrodzić tych darmozjadów z dawnego Ludowego Wojska" Polskiego"? A gdzie nagroda dla ludzi, którzy musieli i nadal musza cierpieć z powodu zaniechań Zmura?
TEN gość w BMW podobno ma zezwolenie na przejazd bez kolejki. Jest to pracownik ZWIK - a dokładnie wysypiska śmieci. NIEMNIEJ JEDNAK NIE ZNAM INNYCH PRACOWNIKÓW Z JAKIEJKOLWIEK FIRMY, KTÓRY MA PRZEJAZD POZA KOLEJNOŚCIĄ, BO PRACUJĄ NA PRWOBRZERZU. ALE MOŻE ZAINTERESUJE SIĘ PAN SYTUACJĄ, ŻE PRYWATNE AUTO MECHANIKA NA PROMIE PŁYWA SOBIE W TĘ I Z POWROTEM, ZAJMUĄC TRZY MIEJSCA, A MARYNAŻ KLNĄC KOMBINOWAŁ JAK USTAWIĆ AUTA. BYŁA TO VECTRA B Z LAT OKOŁO 2000-2005 - TAKI GRUBAWY MECHANIK... INNĄ PRAKTYKĄ O KTÓREJ PAN DOSKONALE WIE JEST TO, ŻE PRACOWNICY ŻEGLUGI WJEŻDŻAJĄ NA PROM Z POMINIĘCIEM KOLEJKI W GODZINACH ZMIAN - A CHYBA NIE MAJĄ OBOWIĄZKU TRZYMANIA PRYWATNYCH SAMOCHODÓW OBOK JEDNOSTKI. TŁUMACZĄ SIĘ ŻE SĄ PRACOWNIKAMI ŻEGLUGII - NIGDZIE W REGULAMINIE PRZEPRAWY NIE MA ANI SŁOWA, ŻE MAJĄ ONI PRZEJAZD POZA KOLEJNOŚCIĄ. JEST TO STANDARD PRAKTYKOWANY O 6.40 - CODZIENNIE, KOLEJECZKA STOI A PANOWIE WJEŻDŻAJĄ ZUPEŁNIE Z BOKU. CHŁOPIE OCKNIJ SIĘ
mogli odmowic? trzeba bylo odmówic pływania, a tak problem był dwa dni i już nikt o nim nie pamięta,
nie rządowi dzisiaj przyjechali