Mężczyzna kierujący bmw jechał ulicą Chopina. Skręcając w ulicę Narutowicza, w jego prawy bok uderzyła rozpędzona czerwona Honda Civic. Huk był przeraźliwy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Kolizja wyglądała naprawdę groźnie. Rozbity przód Hondy Civic i roztrzaskany bok srebrnego bmw. To efekt piątkowej kolizji, do której doszło na ulicy Chopina około godziny 15.00. Wina leży po stronie kierowcy bmw, jednak, jak twierdzi mężczyzna, honda jechała bardzo szybko. - Nie zauważyłem tego auta – tłumaczy.
Mężczyzna kierujący bmw jechał ulicą Chopina. Skręcając w ulicę Narutowicza, w jego prawy bok uderzyła rozpędzona czerwona Honda Civic. Huk był przeraźliwy.
fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce wezwano policję i pogotowie ratunkowe. Obu mężczyzn podróżujących hondą przetransportowano karetką do szpitala na obserwację. Kierowcy bmw nic się nie stało.
fot. Sławomir Ryfczyński
- Jechałem właśnie odebrać córkę ze szkoły. Skręcając nie widziałem w ogóle nadjeżdżającego z naprzeciwka samochodu. Musiał jechać naprawdę szybko – tłumaczy mężczyzna.
Policja wyjaśnia okoliczności kolizji.
źródło: www.iswinoujscie.pl
W tym dniu było kilka wypadków, ale później brak sprawnej organizacji ruchu na ulicach gdzie zdarzyła się kolizja.
Wina ewidentna BMki, ale ci w hondzie często jezdza jak deible po swinoujsciu nie zwracajac na nic.Ostatnio na grunwladzkiej z pod świateł gnali ile fabryka im dala pod machą. Pomyslcie co by bylo gdybo oni jechali taka bmką ?? Strach pomyslec ? Ciesze sie z tego ze jak juz ich fury nie ma na miescie bedzie troszke bezpieczniej.
10 minut wczesniej ta chonda wymusila pierszenstwo prze promie a zapierdzielał jak gupi i sam bylem ciekawy kiedy sie rozwali
jak mozna nie zauwazyc jadacego auta z naprzeciwka?
Spock • Piątek [09.03.2012, 18:03] • [IP: 93.94.190.***] to ty jesteś zakompleksiony kupując sobie najbardziej penerskie auto w Europie i nie błaznuj, pisząc że inni zazdroszczą bo ich nie stać. Zauważ że w mieście nie brakuje droższych aut ale nie bmw.
Ata honda nie jechal przypadkiem ten malolat od czeronego BMW na niemieckich numerach?
leszek sie zaplacze;(
tak sie sklada ze wlasciciel tej hondy zawsze sie spieszy, moze nie byla jego wina ale predkosc na 100% przekroczyl. Winny jeden jak i drugi.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
to przez wybuchy na Sloncu
jak niewidzial hondy to skad wie ze jechala szybko ?? musial ja widziec i myslal ze sie przeslizgnie HAHAHA mam tu teorie SPISKOWA
jADAC 50 KM/H BEZ HAMOWANIA BO KTOS ZROBIL MANEWR KTOREGO NIEMOZNA BYLO PRZEWIDIEC TO WLASNIE TAK WYGLADAJA ZNISZCZENIA.
Powinno być więcej policji na ulicach, nie byłoby wyścigów!! Szybka i nieostrożna jazda jest nagminna na ulicach Świnoujścia. Pan z BMW jest bardzo ostrożnym i dobrym kierowcą. I całe szczęście, że nie było dzieci w aucie bo kierowca Hondy zrobiłby im krzywdę.
, , , I już banda zakompleksionych tatusiów ciśnie po" bmw" powiem wam worki kompleksów że po pierwsze nigdy was stać nie będzie na takie auto po drugie jakbyście byli na miejscu tej" bemki" to z waszych pojazdów dla dżentelmenów(a nie dresów) został by szrot a was rodzina odwiedzała by w szpitalu. Każdy mógł spowodować wypadek to nie marka prowadzi''. jakbym był na miejscu tego w BMW to jeżdżąc bym myślał!!
DO BMW- JAK PAN NIEWIDZI AUT Z NAPRZECIWKA TO POLECAL BYM NA ROWER SIE PRZESIASC. hONDA TA TO NIE FERRARI ZEBY W 3 SEC MIALO 100km/h WTEDY MOZNA NIEWIDZIEC !!
dac malolatom samochod...Honda jechala po chopina prawie 100 /h...nigdy by nie doszlo do takiego wypaku gdyby miala 50 na liczniku...dlaczego policja nie bierze tego pod uwage ze 2 tonowe bmw zostalo obrocone o 360 stopni o odrzucone na 15 metrow...bez jaj ta policja...ciekawe ile narkotykow mieli w organizmie...
No nie, nie zauważyć czerwonego auta?Ta honda tak szybko nie jeździ!Wymusił pieszeństwo i jeszcze głupio się tłumaczy
wielokrotnie widziałem jak ten stary czerwoniak -prawie setką pędził wybrzeżem Wł. IV
Wgniecenie Hondy nie wyglada raczej na wgniecenie wywolane przepisowa jazda. Gdyby jechal przepisowo to by na pewno mniejsze obrazenia byly, bo przynajmniej troche by wyhamowal, tak wiec rozsadny bylby wniosek, ze wina jest obustronna.
I już banda zakompleksionych tatusiów ciśnie po" bmw" powiem wam worki kompleksów że po pierwsze nigdy was stać nie będzie na takie auto po drugie jakbyście byli na miejscu tej" bemki" to z waszych pojazdów dla dżentelmenów(a nie dresów) został by szrot a was rodzina odwiedzała by w szpitalu. Każdy mógł spowodować wypadek to nie marka prowadzi.
zamiast BMW okulary se chłopie kup...
buuuu
takie głupie tłumaczenie tylko kierowca bmw jest w stanie wymyśleć
jeden i drugi na PUCHE teraz powinni iść
Niestety nie każdy może dosiadać Bolidu Młodego Wieśniaka. Najpierw trzeba nauczyć się jazdy powożąc mniejszym autkiem. A kto tego nie zrobi, to potem takie efekty mamy. Teraz kierowca nieudacznik będzie twierdził, że Honda pomykała z taką szybkością jakby akurat wychodziła z nad przestrzeni i się o burtę beemki rozbiła.