Brak premier teatralnych i muzycznych na rzecz rewii gadających głów.
Nieudolność organizacyjna, konstruowany na ostatnią chwilę program. Brak promocji miasta i miejscowych twórców. Kompromitacje jak podczas wystawy malarzy, zalanej deszczem. Aroganckie traktowanie, głodnych, wolontariuszy. Nieobecność wcześniej zapowiedzianych gwiazd. To wizytówki warszawskiego magla towarzyskiego.
Zadaliśmy organizatorom karuzeli kilka pytań odnoszących się problemów o których piszemy.
Według organizatorów: „Karuzela Cooltury jest na tyle ważna, że dwa lata temu jej uczestników pozdrowił papież Benedykt XVI, co jest faktem bez precedensu. To ta formuła sprawia, że Karuzela Cooltury budzi i zachwyt, i szacunek…” Według nas „błogosławieństwo” ma określoną cenę w kancelarii watykańskiej, natomiast podpieranie się autorytetem papieża zakrawa na kabotyństwo.
Według organizatorów dla świnoujskich artystów zorganizowano konkursy krasomówstwa i recytacji wierszy Tuwima. Nam się wydawało że konkursy są dla wszystkich chętnych zarówno dla miejscowych jak i przyjezdnych.
Według organizatorów” „Koncerty są biletowane, bo uważamy, że nie ceni się rzeczy, które są za darmo…” To nieprawda. Za festiwal płaci miasto, pokrywając również koszty spektakli. Może trzeba zmniejszyć honoraria organizatorów?
Według organizatorów: „W tym roku planujemy dwie premiery: HipnoShow, oraz koncert Filharmonii Vivaldi i kastraci” Istotnie jest to kultura, że tak to ujmiemy, na określonym poziomie.
Według organizatorów: „Żeby formuła festiwalu rozwijała się, ale nie zmieniała, potrzebujemy sponsorów gotówkowych na ok 800 tys. zł. Wtedy będziemy mogli osiągnąć wymiar międzynarodowy” Dziwi nas że po czterech latach nie udało się zebrać takiej kwoty, nieustannie wyciągając rękę do miasta.
Opinię że: „Festiwal cieszy się prawdziwym autorytetem wśród mediów opiniotwórczych i lifestylowych” potraktujemy w kategoriach żartu.
Niejasna struktura finansowa, brak informacji o honorariach, powoduje że jedynymi naiwnie płacącymi gotówką są miasto i skromny marszałek województwa. Taka jest naga prawda o karuzeli. Która stała się jeszcze nudniejsza, bo ciekawa nigdy nie była, a tegoroczne hasło jest powtórzeniem tego sprzed dwóch lat. Czyżby nie było pieniędzy aby wymyślić nowe?
Taniej, a może ciekawiej, byłoby podczas tych dwóch dni wyświetlać zawartość internetowego „pudelka” na promenadowym telebimie. Promocyjnych efektów „maszynki do zarabiania”, po czterech latach, nie widać, choćby po zwiększonej liczbie wakacyjnych gości.
Czy warto zaniedbywać, kluby sportowe, szpital, szkoły, kulturę, aby Janusz Żmurkiewicz razem z urzędnikami, mógł przez trzy dni posiedzieć wśród osób znanych z plotkarskich mediów?
K.
karuzela w Świnoujściu niczego nie wnosi, nic ciekawego.Przechodząc kilkakrotnie nie znalazłam nic interesującego, poza chaosem. Serce mnie boli jak budżet obciążony jest tą imprezą.Chciałabym, aby ta impreza w tym roku była już ostatnią, a urzędnicy naszego miasta mieli ciekawsze pomysły na promowanie miasta, znacznie mniej kosztowne, bo po kieszeni odczujemy to my-mieszkańcy.
Na Karuzeli wybrałam sobie ciekawe spotkanie. Zapłaciłam niani, by zaopiekowała się dzieckiem, zapłaciłam za parking przy promenadzie a tu...spotkanie odwołane. Poszłam do namiotu obok, gdzie miało być inne ciekawe spotkanie za 30 min. -też odwołane. Trzecie w kpolejnym namiocie też się nie odbyło. Postanowiłam więc obejrzeć chociaż pokaz tańca grupy z Belgii. Ciężko było, bo na samym środku występujący mięli mało miejsca i blokowali całe przejście, więc co chwila ktoś przeciskał się obok mnie rowerem, wózkiem itd. poza tym jestem niska, więc w trzecim rzędzie niewiele dało się zobaczyć. W dużym namiocie obejrzałam więc zdjęcia, które już zaczęły odpadać, bo źle je zawieszono a poza tym pan prezes-autor nie powinien myśleć, że jest artystą, bo takie zdjęcia nie nadają się na wystawę. I tyle!
ciekawe kto pierwszy poleci robic zdjecia?no kto?
lipa ta karuzela jak na prom 1 lub 2 godz. czekasz i niema gdzie w mieście zaparkować
Dwa Konkursy jeden : Na interpretację wiersza Tuwima, drugi na zaprezentowanie swej przemowy na jeden z 7 podanych tematów. Oba te Konkursy są akurat dla turystów i mieszkańców, nie dla gwiazd i prawie nikt się nie zgłasza a prasa dostała informacje by zaprosić wszystkich chętnych do wzięcia udziału !
Kultura to nie tylko ślinienie się do celebrytów. To także o czym zapomniała świnoujska władza, kultura na co dzień, trzymanie zwieraczy na wodzy (ta uwaga dot. prezydenta miasta), tępienie chamstwa a przede wszystkim wspieranie rodzimych twórców i animatorów kultury. Tak jak Morski turniej tenisa nie ma nic wspólnego z morzem ta karuzela nijak ma się do Kultury.
precz z karuzela i łapuwkami taka prawda
Pani z UM z dopinanymi kudlami ma zasiadac w komisji Karuzeli...paranoja... ;-((((((((( (Ona moglaby zasiadac w komisji wzajemnej adoracji !! W tym jest najlepsza !!Wstydze sie za moje miasto ! ;-(
Nieprawda, mój syn też prymus dostał większa nagrodę niż rok temu. Nic mnie tak nie wkurza jak pisanie nieprawdy.
Najlepiej nic nie organizowacć, wszystko sprywatyzować i narzekać
Przez rok brak pieniędzy na wszystko (np.na koniec szkolni prymusi dostali mniejsze nagrody...), a beznadziejna impreza wyciąga mnóstwo kasy, oczywiście jak zwykle dajemy traktować się jak bydło.
proste!! nie zwracac uwagi i nie chodzicna te CK.
Gości (turystów) jest coraz mniej.
WTF ?
widocznie ktos na stolkach dostaje duzo pieniedzy w lape - TAKA PRAWDA
nie sztuką jest wydać kilka milionów. Sztuką jest je wydac tak, aby wypromować miasto, zadowolić mieszkańców i turystów. A tu kupa kasy, a atrakcji mało, drogo. Lepiej zorganizowac np. miedzynarodowy kilkudniowy fetiwal
Flota znowu dzisiaj" rozsławiła" Świnoujście. Tym razem w Chorzowie.
Czy naprawdę ta impreza jest tyle warta, żeby słuchać jakiś pierdów?
Teraz impreza jest Transtragiczna, za naszą kasę oczywiście.
Widać ptrzebna jest reklama, a mówią że na tej części ciała najłatwiejszy biznes.
Karuzela jak wiemy jest do kolowania ludzi i tych ludzi miejscowa wladza z prezydentem na czele, koluje juz od paru lat mowiac ze sluzy on promocji miasta?Mieszkancy miasta ktorzy pracuja nie maja czasu na ta impreze a ci co sa na urlopie wyjechali, czyli fundujemy wczasowicza te KARUZELE! Siedzac z celebrytami niech pan p. Prezydencie nie zapomni o ZWIERACZACH!!
A miała być transgraniczna-pamiętacie.
Małe Międzyzdroje dały 800 tysięcy na plastikowy festiwal gwiazd o którym nie było słychać wogóle.Dziś w radiu Zet czały czas nadają o Świnoujściu i Karuzeli.Jest to fajna impreza która promuje miasto.Aci którzy tu marudza to albo wcale nie wystawiaja nosa zza komputerów, albo zazdroszcza że prezio bryluje, udziela wywiadów itp., szczególnie żmuda i pani od Floty prywatnie żona sołtysa Międzyzdrojów.
Międzyzdroje w przeliczenie zł na mieszkańca wydają więcej na Festiwal Gwiazd.Mieszkańcom to nie przeszkadza.Widocznie mieszkańców wykształconych i kulturalnych jest więcej.
Co za LUDZIE, tylko nazekaja.Kto nazeke i jest ciagle Gnusny to tacy ludzie czesciej choruja.postarajcie sie w tym swiecie widziec wiecej tych malych zeczy ale radosnych.Nauczcie sie cieszyc z malych zeczy.A wiecej bedziecie sie usmiechac a nie ciagle nazekac.