Zaniedbana i chora jamniczka należała do osoby z Warszowa. Pieska odebrano. Jest już w schronisku. Je tylko miękkie rzeczy, bo ma nowotwór szczęki. Lekarze ocenili, że można to zoperować i suczka ma szansę normalnie żyć. Schronisko zbiera na to teraz pieniądze. Potrzeba około tysiąca złotych – na operację, leki, dojazdy.
Pieniądze można wpłacić na konto schroniska - PKOBP S.A. 19 1020 4867 0000 1902 0056 9822 albo przynieść do placówki.
- Liczymy na wasze wsparcie – mówi Alina Celniak, która kieruje schroniskiem.- Naprawdę przykre, że wcześniej nikt nas nie powiadomił, że na Warszowie jest taki piesek. Już dawno byśmy go zabrali właścicielowi i byłby leczony.
W poniedziałek na koncie schroniska będzie odpowiednia kwota na przekór wszystkim ludziom bez serca.
Duże uznanie dla właściciela tego portalu.
PROSZE O POMOC DLA TEGO PSA JA JUZ ZASILILAM KONTO SCHRONISKA. SAMA MAM PSA KTORY MA RAKA. JEST PO DWOCHM OPERACJACH I MA SIE DOBRZE
piesek ma na imię SARA I MA 13 lat i nie wiem czy warto leczyć ponieważ właściciele są nie odpowiedzialni a nie dawno miała usuwany guz na brzuchu.
mam nadzieje ze *osoby*ktore nie potrafia i nie chca pomuc temu zwierzakowi nigdy nie zachoruja na raka i nie beda potrzebowaly wspolczucia i pomocy. ...
Do Pani, Pana, IP: 62, 69- 255 Najrozsądniejszym wyjściem jest uśpienie Ciebie.Skąd wiesz czy Ty właśnie jesteś potrzeby, na świecie, jesteś tego pewny?Takich ludzi, którzy mówią, o humanitaryźmie, jak Ty, trzeba uśpić i spokój święty. a, jak nie chcesz pomóc, nie pisz takich rzeczy.
biedna:(
Idiotyzm! Po co usypiać tego psa? Nie pomyśleliście ze technologie używane do leczenia zwierząt często są wykorzystywane do leczenia ludzi. Leczenie tego psa może przyczynić się do rozwoju nauk medycznych. Choćby dzięki temu że jakiś test bedzie mozna przeprowadzić... Wielu ludzi powie ze jest wiele wielodzietnych rodzin i im się należy wsparcie, ale prawda jest taka, że oni są sami winni! Jak się nie ma pieniędzy to nie należy się stukać bez ograniczeń! Państwo nie powinno łożyć na takie osoby! Cyga nie namnożą dzieci i żyją z pieniędzy podatników i to są ludzie godni pomocy? Nie oceniajcie tylko pomóżcie jeśli macie dobre serce!
Przelałem 500zł, ok, stać mnie. I co z tego?Chcę pomóc temu zwierzakowi w męczarniach. Zwierzęta mogąliczyć tylko na nas!!
UKŁONY DLA TYCH CO POMAGAJĄ !!
Proszę się nie kłócić, jeśli są osoby, którym na tym zależy i dadzą swoje pieniądze, to w schronisku mogą być nawet złote klatki. Ale niech nie będzie tak, jak z kościołem: ludzie dają pieniądze na kościół a potem żądają od państwa na przychodnię czy szpital. Wtedy wara!
Żal dla komentarza 06.10.2012 godz 18:03 Pracowałem tam wykorzystuje śie chore psy aby grać na ludzkim sumieniu i zarobić wyłonczńie dla swojego interesu.Piesek i tak zostańie zakopany.
"Marek z Odense • Sobota [06.10.2012, 18:03] • [IP: 79.138.173.**] Przelałem 500zł, ok, stać mnie. I co z tego?Chcę pomóc temu zwierzakowi w męczarniach" - zdajesz sobie sprawę, że właśnie zafundowałeś temu zwierzakowi dalsze cierpienia? Ból operacji, leczenie pooperacyjne, masę stresów i cierpienia z których będzie doświadczał do końca swych dni, a pies ma już 13 lat, więc długo nie pożyje, ale pożyje w męczarniach. Jedyne humanitarne rozwiązanie to uśpienie. Trudna i ciężka decyzja ale każdy prawdziwy miłośnik zwierząt, a nie wypaczony bambizmem dzieciak, by ją podjął, właśnie dla dobra zwierzęcia.
Dlaczego w tylu ludziach tyle nienawiści? Jeśli nie chcecie nie przekazujcie pieniędzy, ale po co te komentarze o uśpieniu psa, albo o obrzydliwym zdjęciu. Takie jest życie i nie zawsze wszystko wygląda pięknie. Raz Ty pomożesz, a innym razem może ktoś pomoże Tobie.
brzmi brutalnie, ale chyba lepiej tego tysiaka przeznaczyc na chore dzieci itp...
Jestem weterynarzem od 20 lat i uwazam, ze ten przypadek powinniem zostac poddany eutanazji.Przykre ale prawdziwe...To juz nie milosc, pies bedzie cierpial.
Propozycja uśpienia nie ma niczego wspólnego z nienawiścią, to jedynie przejaw troski i chęci ulżenia zwierzakowi w cierpieniach. Trzeba kochać, a przede wszystkim rozumieć zwierzaki by świadomie złożyć taką propozycję i trzeba wielkiej odwagi by podjąć decyzję. Jedyną która zwierzakowi może pomóc i jest humanitarna. Łatwo być małolatem z infantylnym podejściem uczłowieczającym zwierzaki i proponować zwierzakowi ból kosztownej operacji która jego los jedynie pogorszy, a nie poprawi. Niestety takie są efekty braku wiedzy i kierowanie się jedynie infantylnymi uczuciami a nie wiedzą, troską i prawdziwą chęcią pomocy. Ale takie już czas, w którym ważniejsze są proste uczucia, nie podparte wiedzą, a których efektem jest przynoszenie cierpienia tym którym chciało się pomóc.
szacun dla marka z odesse ja tez przeleje moze nie tak duza kwote ale wielki szacun dla ciebie
:((
Zycie, to nie tylko jest szczescie ale i cierpienie. Jezeli mozna jej pomoc to nalezy to zrobic ! W przyrodzie nie ma przypadku, jestesmy ludzmi, Ten psiak przynosil chwile radosci wiec i my mu dajmy kilka chwil bez bolu na koniec
Może dowiem się, czy pies, który przychodził na rynek przy ul. Grunwaldzkiej jeszcze żyje? On również potrzebował pomocy, ale nie mieścił się w" kryteriach " WIELKIEJ PANI KIEROWNIK. Nie zapomnę tej bezdusznej kobiecie tego, że odmówiła pomocy choremu i porzuconemu zwierzakowi. Nie uwierzę też, że bezinteresownie chce pomóc jamnikowi. Dla niej to tylko kolejny interes.
A ja słyszałam że weterynarz na Sikorskiego koło Arniki za darmo wykonuje zabiegi weterynaryjne. Coś tu śmierdzi!?
To, dlaczego nie usypiać ludzi? Bardzo smutne:(
Zycie ludzkie ratujcie
podejrzewam ze juz tysiac zebrany, czas napisac zeby juz nie wplacac pieniazkow - watpie aby to uczyniono im wiecej tym lepiej