To nie jest wieś, ze można chodzić byle gdzie. Jednak dużo mieszkańców naszego miasta nie zapomniało skąd pochodzą i ma problem.

U nas na Oddziale 731 nie było ulic, ale za to były duże ponure korytarze.

Pozmieniali ludziom przejscia, teraz jest problem, bo nie moga sie przyzwyczaic do nowych, trzeba chodzic naokolo, zrobcie moze pasy przy karsiborach by ludzie sie dostosowali

Postawić barierki (wystarczą w osi jezdni) i nie będzie problemu. Piesi chodzą na pamięć, przechodząc w miejscu bardzo niebezpiecznym, w którym nie może być przejścia! Trzeba pieszym" wdrożyć" nowe trasy, to wymaga czasu, ale też" pomocy" w postaci barierek. Zresztą od początku przebudowy, nawet na tym Portalu była mowa o konieczności montażu barierek właśnie w tym miejscu. Dziwne, że urzędnicy jeszcze na to nie wpadli?

Najlepiej zrobić przejścia na księżycu, a ludzie niech się dostosują.

Wymalować pasy wzdłuż jezdni.

bo chodza na pamiec, a tak nie mozna. Przejscie jest i trzeba sie w koncu przestawic i dostosowac do nowego.

najlepiej co 5 metrów porobić przejśćia i tak bedą chodzić miedzy nimi !!

w naszym mieście pieszym jest cały czas za mało przejść nawet gdyby miasto zrobiło przejście co dziesięć metrów to i tak piesi przechodzili by pomiędzy przejściami. a prawda jest taka że w naszym mieście ulice są nafaszerowane przejściami dla pieszych a piesi jak to piesi przechodzi przez ulicę w miejscu niedozwolonym a pięć metrów dalej jest przejście i można powiedzieć to o wszystkich kierowca jedzie i psioczy na pieszego za chwilę staje na parkingu i przechodzi jak ten pieszy nie tam gdzie jest przejście tylko tam gdzie mu pasuje

Spoko Pani Basiu. Policja da im tylko ostrzezenie

Dowalić barierkę i tyle! Mi jakoś nie przeszkadza przejść te 30m, a bezpieczeństwo pieszych oraz kierowców jest najważniejsze.

Po prostu wielu ludzi nie dorosło do czegoś takiego jak ruch drogowy i przejścia dla pieszych.

"- Są kraje w których dozwolone jest przechodzenie przez ulicę w dowolnym miejscu. Można przejść nawet na czerwonym świetle." - KTÓRE?

Złota myśl Barbary Michalskiej!!

Zaraz, zaraz czy ta modernizacja została zrobiona jako sztuka dla sztuki, czy powinna służyć wygodzie mieszkańców.Tłumaczenie p.Michalskiej jest kuriozalne.

:-))) polaczki...ze Świnoujścia. ... :-))

Czyli można?

Nie przejście na barierki - przy chodniku lub w osi jezdni, wówczas ludzie nauczą się chodzić przez pobliskie przejścia. Rozwiązanie proste, oczywiste i sprawdzone, ale jak widać dla Pani Michalskiej to coś na miarę lotu na Księżyc.

Urzędnicy zaraz dostaną w cymbał i skończy się babci s_anie.