- Policjanci patrolujący miasto sprawdzali, gdzie 17 - latek może przebywać. Nastolatek nie krył zdziwienia, kiedy wychodząc z lasu, natknął się na patrol policji. Mundurowi ustalili, że młodzieniec zamierzał sprzedać skradzione mienie na pobliskim rynku – mówi st. sierż. Dorota Małysa ze świnoujskiej policji.
Złodziejaszek przyznał się do kradzieży. Zabezpieczone przedmioty wkrótce przekazane zostaną prawowitemu właścicielowi.
Gość Poniedziałek [25.03.2013, 15:46:25] [IP: 92.42.116.***] dobrze gnojowi - niestety, przepisy która mają już niedługo wejść będą wspierać taką" działalność" FAJNIE WIEDZIEĆ :D
Niech kradnie sobie. I tak nie przebije tuskusia.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
To wina Tuska nie przydzielił jemu kieszonkowego na piwo !!
* mu łapkę! Będzie mu trudniej cokolwiek ukraść i schować. To działa!
do ciupy z nim
Przyszłość, kurna, narodu...
zamiast tych 5 lat ja bym mu dwie rece polamal :) moze by sie nauczyl :)
Cały czas kradnie i cały czas dostaje po piątaku? Dziwnie dziwne.
Następny groźny przestępca za kratkami, oby tak dalej!
no cóż na głupotę nie ma lekarstwa a kraść też trzeba umieć
dobrze gnojowi - niestety, przepisy która mają już niedługo wejść będą wspierać taką" działalność"
a niech idzie siedzieć to może się nauczy
Złodziejaszek przyznał się do kradzieży. Zabezpieczone przedmioty wkrótce przekazane zostaną prawowitemu właścicielowi. - TYLKO, czy będzie godna oprawa tej ceremonii ??