Naszym zdaniem opłata w wysokości 30 zł za każde spotkanie jest niestosowna. Praktycznie na terenie całej Polski oraz pozostałych państw UE zajęcia w przyszpitalnych szkołach rodzenia są darmowe. Nie rozumiemy dlaczego w mieście, które twierdzi, że prowadzi aktywną politykę prorodzinną są stosowane bariery ekonomiczne dla par oczekujących przyjścia na świat nowego członka rodziny. Tego typu zajęcia, przeprowadzanie w szkole rodzenia bardzo mocno uświadamiają i są niezwykle potrzebne zarówno parom jak i samotnym matkom spodziewającym się dziecka. wprowadzenie opłat obciąża w szczególności uboższe, młode rodziny, które odkładają każdą przysłowiową złotówkę aby zapewnić dobre warunki dla swojego dziecka .
Dlatego apelujemy o zlikwidowanie opłaty bądź wprowadzenie dużych rabatów dla rodzin najbardziej potrzebujących.
Jan Borowski
Wiceprzewodniczący Regionu Zachodniopomorskiego Stowarzyszenia „Młodzi Demokraci”
Panie Janie Borowski, panskie stwierdzenia tak dalece mijają się z prawdą, że można je nazwać kłamstwami. Proszę sobie poszukać w google" szkoła rodzenia ceny" aby szybko się dowiedzieć, że szkoły takie nie są darmowe" na terenie całej Polski". Są za to refundowane przez gminy lub częściej, refundowane częściowo. Określenie, że" stosowane są bariery ekonomiczne dla par oczekujących..." - to napuszony bełkot (proszę wybaczyć, ale inaczej nie da się określić tego tekstu). A na koniec proszę przytoczyć przysłowie, o którym mowa w zwrocie o" przysłowiowej złotówce", he he. Chciało się napisać mądrze, jak na przyszłego polityka przystało, co? Tylko rzeczywistość skrzeczy. Polecam przerwać na chwilę karierę i zająć się własnym kształceniem. To przyjazna rada.
co wszystko za darmo, co młodych partii rządzącej nie stać marne 30 zł zapłacić to żale do tuska