Pracownik gazoportu jechał właśnie do pracy. Chciał wjechać na prom o godzinie 6.00 rano. Jadąc, zauważył kilka kaczek przechodzących przez ulicę Karsiborską.
fot. Sławomir Ryfczyński
Rodzina kaczek dreptała właśnie w poprzek ulicy Karsiborskiej. Nagle od strony miasta nadjechał srebrny Ford Focus. Kierowca nie chcąc rozjechać przechodzącej przez jezdnię gromadki, szarpnął kierownicą. Stracił panowanie nad samochodem i wjechał między drzewa.
Pracownik gazoportu jechał właśnie do pracy. Chciał wjechać na prom o godzinie 6.00 rano. Jadąc, zauważył kilka kaczek przechodzących przez ulicę Karsiborską.
fot. Sławomir Ryfczyński
Nie chcąc rozjechać zwierzątek, zaczął hamować. Gdy szarpnął kierownicą, stracił panowanie nad pojazdem.
fot. Sławomir Ryfczyński
Samochód zjechał z jezdni i otarł się o przydrożne drzewa. Auto zaklinowało się. Na szczęście kierowcy i kaczkom nic się nie stało. Poważnie ucierpiał jednak samochód.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Ciekawe skąd o tej porze roku młode kaczki, pewnie z adopcji, ciekawa chistoria tylko coś się nie kleji.
Przy wyższych prędkościach najpierw się hamuje a potem kręci kierownicą a nie odwrotnie, gratuluję głupoty, kaczki to nie betonowy mur żeby ryzykować własne życie i ewentualnych pasażerów(w tym własnych dzieci).Trzeba pamiętać o tym że wykonywanie gwałtownych manewrów na drodze przy dużej szybkości może skończyć się tragicznie!Jakie byłyby komentarze gdyby pan kierowca zginął podczas tych odruchowych a niekontrolowanych działań?
walilbym w kaczki a nawet w dzika. pelno drzew mogl zginac za glupia kaczke.
tam jest 70na h. 186 dobre i zasadne pytanie, kaczki maja skrzydła te dzikuśke. na młode trochę wcześnie. czekam na KOGOŚ CO SIĘ WYPOWIE ZAWODOWO.
Brawo jasiu
Brawo dla kierowcy ocalił życie niewinnych zwierzątek :)))
a nie prościej byłoby zahamować?
No to zrzućcie się na nową furę dla gościa skoro go tak podziwiacie.
Sciema z tymi kaczkami, mistrz prostej
szkoda autka fajnie że kaczki uciekły, pytanie przy braku autocasco za puknietego jelonka mozna probować uzyskać odszkodowanie od zarządcy drogi lub związku łowieckiego co nie zawsze sie udaje a jak będzie w przypadku kaczuszek ?
pewnie głupia ściema :D
Bardzo wspaniały odruch. Tak uczcie się jeździć! co tam inne pojazdy i pasażerowie. KACZUSZKI!
gratulacje
Gdyby jechał normalnie to by nie było wypadku, ale na tej trasie wiadomo z jaką prędkością samochody się poruszają.
Dobry człowiek - takich już niestety coraz mniej. ... kiedyś na autostradzie staliśmy w gigantycznym korku spowodowanym przez rodzinę kaczek których nikt nie chciał rozjechać... ale było to w Niemczech bo Polacy nie mieliby takich skrupułów.
a czyje to kacvzki sie walesaja bez nadzoru po szosie ?? Mandat walnac i tyle !
Brawo animals!!
Nie ma promu na przeprawie Karsiborskiej o 06.00 jest 06.20 - Karny. ...
Takiemu to Prezydent miasta powinien odkupić samochód! Cóż za poświęcenie!
to kaczki juz maja mlode
Może nie aż skasował, choć klepać trzeba będzie mocno. Może to wspaniały odruch, ale nie jestem pewien, bo nie znam szybkości tego samochodu gdy kierowca zorientował się, że idą kaczki. Gdyby może wolniej jechał...to nie nie byłoby zaskoczenia?
Prawdziwy heroizm :) tylko koszta niezłe
Co tam samochód ważne że kaczuszki żyją!!