INFORMUJEMY, że organem kontroli i nadzoru jest w RP Państwowa Inspekcja Pracy. Organy Państwowej Inspekcji Pracy za czynności kontrolno-nadzorcze nie pobierają żadnych opłat. Pracodawcy i przedsiębiorcy nie są zobowiązani do przedkładania w toku kontroli certyfikatów, a Państwowa Inspekcja Pracy nie wydaje certyfikatów.
Państwowa Inspekcja Pracy prowadzi działania prewencyjno-promocyjne wśród pracodawców i pracobiorców, w tym program DYPLOM PIP.
Uczestnictwo w programie jest bezpłatne, a regulamin programu dostępny jest na stronie internetowej. Pracodawcy, którzy ukończą program uzyskują dyplom.
Wszelkie materiały promocyjne i publikacje wydawane przez Państwową Inspekcję Pracy są dystrybuowane bezpłatnie, a wersję elektroniczną broszur i ulotek można nieodpłatnie pobrać ze strony internetowej www. pip.gov.pl
kwp
Wtorek, 26 sierpnia 2025r.
•
Dziś imieniny:
Marii, Aleksandra.
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Gwiazdy Markowego Festiwalu wyśpiewały sens miłości
- Świnoujście: Poszukiwania na Świnie. Sonar zamiast nurków, ruch bielików był częściowo wstrzymany
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Potrącenie na pasach. 69-letnia kobieta trafiła do szpitala
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Uwaga na oszustów!
Należy zawsze dokładnie sprawdzać, komu, za co i czy zgodnie z prawem ktoś żąda od nas wpłaty na konto.TAKIE są trudne czasy, pełne oszustów.
Pracodowcy powinni zatrudniać osoby kompetentne a nie wyłącznie znajomych. Wówczas nikt ich nie nabierze.
a kto Ci kazał płacić? jak jesteś głupia i nie wiesz co jak działa to płać!
Zaplacilam 150 zl i co ? kto mi odda * przysylaja pisma do domu to skad mam wiedziec ze to oszustwo jak Panstwo nas okrada z kazdej strony !!
Ciekawe, dlaczego policja nie łapie oszustów? Czyżby bała się, że złapie jakiegoś ministra, posła lub polityka?