- Pracownicy schroniska nakrzyczeli na mnie. Powiedzieli, że nie mam prawa dotykać tego psa, bo nie jest moją własnością – mówiła w rozmowie telefonicznej kobieta.
Gdy nasza rozmówczyni wytknęła pracownikom schroniska, że to ona musiała ratować psa, straszono ją policją. - Powiedzieli mi że jeżeli nie oddam psa to zadzwonią policję. Powiedziałam „Proszę bardzo! Ale najpierw przyprowadźcie tu właściciela” (bo pies okazał się być zaczipowany – red.) - dodała stanowczo.
Mieszkanka Warszowa dodaje, że gdy tylko właściciel pojawi się w obstawie policji i pracowników schroniska, natychmiast skieruje sprawę do prokuratury o znęcanie się nad zwierzęciem.
Niedziela, 09 listopada 2025r.
•
Dziś imieniny:
Aleksandra, Ludwika, Teodora.
- Potrącenie rowerzysty przy ulicy Karsiborskiej
- Świnoujście: młoda kobieta trafia do szpitala po napadzie drgawek
- Dzień wcześniej podobny przypadek!
- Świnoujście wdraża wirtualną Kartę Wyspiarza. Zobacz film!
- Rozpoczęło się wyburzanie budynku przy Karsiborskiej. Tu powstanie nowa Komenda Policji
- Goethepark rozbłysnął magią światła i ognia. Za nami „Parkzauber” w Heringsdorfie. Zobacz film!
- Hulajnoga wjechała w samochód przy Lidlu
- ZDMiŻ potwierdza: trwają przygotowania do sprzedaży promów „Karsibór” i „Bielik”
- Akcja przy przeprawie promowej Karsibór: z wody wyciągnięto samochód. Zobacz film!
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Mieszkanka nie chciała oddać uratowanego psa. „Przyprowadźcie właściciela!”
Ten pies to Bary(na 99, 9%), właścicielka urodziła drugie dziecko a psa oddali koledze.Co za nieodpowiedzialny człowiek, przecież to nie zabawka!!Zrobić tym znieczulicom to SAMO!!
Do tvn-u zgłosić niech mają nauczkę przed całą Polską!!
oj widze ze tu z tymi pozdrowieniami to tak na bakier. ...no coz jak to sie mowi zycie rozne figle splaca ! a jak juz nie jest po mysli to jeszcze gorzej. ...
Brawo Pani Paulino
Piesek dalej znajduję sie u p. Pauliny. Obecnie szukamy dla niego nowego właściciela.
Tak bardzo chcieli zabrać psa bo dostali by za niego kasę... im więcej kundli w schronisku tym więcej kasy od miasta...
A jaki finał sprawy, gdzie piesek został skierowany? a może sprzedany za miedzę bo taki śliczny, amerykański...
JUZ WIDAC ZE MA DOBRZE BRAWO DLA PANI NIE DAC NIKOMU , POZDRAWIAM
a moze zglosic do TVN chetnie by sie zajeli sprawa :) bo to juz nie pierwsza tatka sytuacja i pewnie nie ostatnia
Kochany, ciekawe co teraz czują poprzedni właściciele??
Ten psinka jest wspaniałym psem, jeżeli ma pani możliwość i warunki to proszę go zatrzymać on będzie pani wdzięczny do końca swojego życia.A właścicieli ukarać więzieniem!!Pozdrawiam panią;-)
NAPRAWDE PIES JEST WSPANIALY I PANI TAKA WSPANIALA NIE ODDAC ----CO ZA NIEODPOWIEDZIALNY TEN KOLEGA --- ZA JAJA GO POWIESIC I NIECH LISY GO ZEZRA HAHAHAH
swinie
Barry, Bary, Barry, Bary...
śliczny pisak, uratowała go Pani i to jet wspaniałe. szkoda go oddać do schroniska. Psiak jest Pani napewno wdzieczny
Ten pies to Bary(na 99, 9%), właścicielka urodziła drugie dziecko a psa oddali koledze.Co za nieodpowiedzialny człowiek, przecież to nie zabawka!!Zrobić tym znieczulicom to SAMO!!
dobrze by bylo, gdyby sprawdzono wszystkie adopcje pani Celniak do niemiec...
TAK PANI PAULINIE POSTAWIMY POMNIK !
Pani Paulino, tak trzymać!!Jest Pani niesamowitą osobą! Pozdrawiam serdecznie!
i bardzo dobrze nie oddawać psa g...m
ALINKA MA CORKE !
nie wolno go oddac tym baranom z tzw.schroniska za ladny jest ten psiak :}}}}}}
Co za mendy!
Jakoś wcześniej, jak się po Celnikową dzwoniło, to nie była jej sprawa. Chyba Alince pali się grunt pod nogami i udaje, że jest fajna. A policją, to sobie może straszyć swojego synusia.
trzymam za Pania kciuki!! piekna postawa !!