Alina Celniak wyjaśnia, że ostatnie zamieszanie związane z uwiązanym w lesie psem zostało ustawione. - Ten pies nie potrzebował pomocy! On sobie kopał dziurę! - denerwowała się kierownik schroniska. - To był błąd tych ludzi, że go wzięli. Nie powinni go brać, powinni go odwiązać i puścić. On by sobie wrócił do domu.
Nowe schronisko dla bezdomnych zwierząt funkcjonuje w Świnoujściu od 2006 roku. Kierownik placówki nie ukrywa, że wiele razy spotkała się już z przysłowiowym rzucaniem kłód pod nogi. - Byli właściciele schroniska nie potrafią wciąż pogodzić się z tym, że to nie oni prowadzą schronisko – tłumaczyła Alina Celniak.
Stwierdziła też, że jest grupa ludzi, która chce wyraźnie zaszkodzić jej osobie i placówce, którą prowadzi. A przyznaje, że kocha zwierzęta i dlatego im pomaga.
- Zajęliśmy się jamniczką, która miała nowotwór. Zawieźliśmy ją do Berlina, do Niemiec. Tam podczas zabiegu okazało się jednak, że suczka i tak umrze. Przeżyłaby miesiąc, ale w wielkich męczarniach – mówiła ze smutkiem.
Na operację psa zbierano pieniądze. Kierownik schroniska nie chciała jednak podzielić się informacją, w jakiej klinice suczka była operowana.
Wtorek, 29 lipca 2025r.
•
Dziś imieniny:
Olafa, Marty, Ludmiły.
- Nafta i gaz pod Międzyzdrojami. Odkrycie sprzed 50 lat, które trzymano w tajemnicy
- Chwile grozy na Wojska Polskiego
- Samochód staranował drzewo, znaki, hydrant i zatrzymał się na krzakach
- Kolizja i dramatyczne sceny po ucieczce kierowcy. Interweniowały służby
- Kolizja trzech samochodów na Armii Krajowej
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Alina Celniak: Grupa ludzi robi nagonkę na nasze schronisko. Zobacz film!
po tylu skandalach powinna Pani sama podać się do dymisji-zrezygnować, może i ma Pani dobre intencje ale to nie wystarczy by kierować schroniskiem, wszystkie dotychczasowe skandale są wystarczającym uzasadnieniem by opuściła Pani zajmowane stanowisko.
czyli namawia Pani w artykule aby psy luzem latały a wiem Pani że taki właściciel popełnia wykroczenie skoro jest właścicielem z jego pupil biega bez smyczy i opieki?m.in. to już Panią dyskwalifikuje i dlatego powinno Miasto w trybie pilnym zrezygnować z usług tej" grupki" ludzi
tak pies przywiążany do drzewa na krótkim łańcuchu, lisy które zapewne by go jadły i brak reakcji schroniska które by przyjechało na dzień następny!!chcecie więcej faktów Panie Prezydencie zrób Pan porządek właśnie z tą grupą" pracującą" w schronisku i to szybko bo kolejne takie tematy obarczają odpowiedzialnością miejskie służby i Pana jako gospodarza Świnoujścia pozdrawiam a ciekawe co z tą suczką na którą zbierali pieniądze jaki jej dalszy los??to mnie ciekawi!
"Nie powinni go brać, powinni go odwiązać i puścić. On by sobie wrócił do domu."- kobieto litosci!! nie dziwie sie ze petycja juz ruszyła.. oby odwolano tych ludzi ze stanowiska jak najszybciej!! Sama sie tymi wypowiedziami pogrążyła! Jak ona mogla widziec jak ten pies jest uwiazany i ze sie bawi?? mogl sie cieszyc na widok człowieka który robił foto.. pozza tym.. słowa" przypuszczam" w jej wypowiedziach swiadczą o braku jakiejkolwiek pewnosci. Tylko wybranianie sie od odpowiedzialnosci.
a pies przywiązany do drzewa nie potrzebuje pomocy?
Jakaś masakra, wrócił by do ludzi którzy go przywiązali do drzewa tak przynajmniej opisano tę sprawę na iswinoujście, kopał dół chyba grób masakra
Czy ta pani jest normalna ? Pies przywiazany w nocy do drzewa, chudy i wykonczon kopal sobie dziure. Brawo pani alinko, niech sie pani juz nie pograza.
ostatnie zdanie z artykułu mówi za siebie!
nie mogę tego słuchać bo aż mnie trzepie. ...z nerwów...
Heringsdorf jest w Usedomie nie kolo Berlina he he nie kłam kobieto...jest za Alhbeckiem. ..kłamstwo i brak szacunku dla zwierząt i się nie tłumacz głupio...
A te schronisko czynne jest do 17 ?? W nocy jak przywiezie sie ranne zwierze to mozna dzwonić dzwonkiem godzinami i nikt nie otworzy. Jak u lekarza, przyjmujemy za dnia a w nocy spimy.
Jaki spisek..jak by się dobrze zajmowali i opiekowali schroniskiem nie było by nagonki. Jak przywiozłam pieskom opakowanie stargardzkiej to nawet mnie nie wpuścili kazali zostawić pod bramą..nasze schronisko prosi o pomstę do nieba, zmienić tam ludzi cały personel, bo tylko za nasze podatki żyją i pensję dostają, kogoś kto tam zajmie się losem piesków i kotków i będzie je kochał oraz wszystkimi zwierzaczkami i będzie miał serce do tego co robi. ...bo z tego co zauważyłam to robią wielką łaskę. ...wstyd...
Nic do naszego pięknego miasta nie mam oprócz jednej rzeczy- zmienić tą babę!! Kto w ogóle jeszcze pozwala na to aby ona byłą na tym stanowisku? Też raz potrzebowałem pomocy w schronisku i oczywiście jej nie otrzymałem! I jeszcze ten pyskaty synek którego trafiłbym chyba gdyby dalej siędo mnie odzywał.. Wpuścić kogoś na to stanowisko kto rzeczywiście będzie pomagać zwierzętom nie stwarzał notoryczne problemy..!
"To był błąd tych ludzi, że go wzięli. Nie powinni go brać, powinni go odwiązać i puścić. On by sobie wrócił do domu" no wiekszej bzdury nie słyszałam!! takiej odpowiedzi udzieliła kierownik schroniska?? Jestem osoba nie związana z jakas tam nagonka ani nie znajaca jak bylo kiedys.. Ale ta Pani powinna wyleciec bez zadnego" ale". Ktos przywiazał i zostawil psa na smierc i powinno sie go zwracac takiemu właścicielowi?? Po co tracic kase na benzyne." odwiazac i sam wróci do sadystów!! Przeciez i tak nie zrozumie dlaczego byl skrzywdzony i pozostawiony!! Ogarnijcie sie ! Te istoty czują i tez cierpią.. Nie zawsze rozumiejac dlaczego!
hehe... ciekawe co jeszcze wymysli aby utrzymac sie na stolku...
tej pani działania w ratowaniu zwierząt , powinny być zbadane przez jakąś komisje, i ci pomagierzy którzy do wolontariuszy czynią dwu znaczne propozycje !!
"Tam podczas zabiegu okazało się jednak, że suczka i tak umrze. Przeżyłaby miesiąc, ale w wielkich męczarniach – mówiła ze smutkiem. Na operację psa zbierano pieniądze. Kierownik schroniska nie chciała jednak podzielić się informacją, w jakiej klinice suczka była operowana." ?? Nie potraficie słuchać/czytać ze zrozumieniem? Przecież z tej informacji jasno wynika, że psa nie operowano tylko uśpiono, bo i tak nie było dla niego ratunku. Więc, gdzie są zebrane pieniądze?
Hehe szmery-bajery Radia 44.
kopał dziurę? a może grób bo już nikt mu nie chciał pomóc...
Odwiązać żeby wrócił do domu? To jest kierownik schroniska?! Następnym razem mógłby nie mieć tyle szczęścia, ale faktycznie, problem byłby wtedy z głowy. Historia o jamniczce brzmi trochę jak reklama o swojej" działalności".