- Co to są w ogóle za godziny?!- oburza się nasz Czytelnik.-To ta komórka pracuje tylko 4 godzinny dziennie? Chcąc coś załatwić w ewidencji działalności to naprawę trzeba nic nie robić tylko chodzić do nich tak, jak im pasuje.
Zapytaliśmy w magistracie o powód tak dziwnej pracy urzędników. Jak informuje Robert Karelus, prezydencki rzecznik, dwutygodniowe skrócenie czasu pracy - od godziny 10.00 do 14.00 - wymusił urlop pracownika na oraz fakt, że urzędnik, który go zastępuje, zatrudniony jest na tylko pół etatu.
- Nie oznacza to jednak, że zarówno przez ostatnie dwa tygodnie, jak i pozostałe dni pracujące w roku, osoba która będzie chciała załatwić sprawę w ewidencji działalności gospodarczej, po godzinie 14.00 nie zostanie obsłużona – twierdzi rzecznik. - Jak zapewniła mnie Naczelnik Wydziału Spraw Obywatelskich , także po godzinie 14.00, każdy otrzyma informacje, może pobrać odpowiedni wniosek czy też go złożyć. Aktualnie trwa szkolenie pracownika, który w razie konieczności będzie mógł w pełnych godzinach pracy zastępować urzędnika ewidencji działalności gospodarczej.
Magistrat informuje także, że już od najbliższego poniedziałku ,10 czerwca, ewidencja działalności gospodarczej ponownie czynna będzie w godzinach od 7.30 do 14.00, a w poniedziałki i czwartki do godziny 15.30.
a kto pracę tak super zorganizował, gdzie szef tej Pani
urzednicy pracuja od 7, 30do 15, 30, , dziwi mnie informacja z jaką sie zetknelem do 15, a gdzie 30 minut??ile to godzin w skali tygodnia.miesiecy i lat, moze ktos powinien pospacerowac i popatrzec, kto pracuje 8 godzin.
o matko jedyna, przecież to tylko chwilowe bo kobieta poszła na urlop
A nie mogła panienka pracować po 8 godz a od 10-go pobrać za te nadgodziny wolne? Przecież wcześniej pracowały w ewidencji też inne Panie - znając się na tym, mogły zastąpić.
Gość • Piątek [07.06.2013, 09:15:33] • [IP: 80.245.181.***] A czytelnik nie zastanowił się że może ktoś jest np. na szkoleniu albo chory albo na urlopie.Co za matoł! - Według Twojego rozumowania (najwłaściwszego w twoim przekonaniu) gdy ktoś jest na urlopie, szkoleniu może pracować 4 godziny dziennie!? Może niech Pogotowie, Policja, Straż Pożarna i Urzędy (dla społeczeństwa, nie na odwrót) też pracują połowę swojego czasu bo ktoś jest na urlopie, chory lub się szkoli. W takich miejscach są dyrektorzy, kierownicy którzy w obowiązku mają tak ustawić grafik pracy, żeby nie trzeba było zamykać się przez połowę dnia, bo ktoś na urlop poszedł!!
Przecież taki urzędasik po czterech godzinach jest tak przytyrany, że masakra.
Tutaj Rzecznik Miasta działa prawidłowo Tylko jedno zastrzeżenie jest w Urzędzie Miasta nie powinno byc stanowisk na pół etatu Rzecznik Miasta jest Emerytem Mundurowym to wie oco chodzi
szczegolnie ta przy kosci jest niekompetentna i leniwa
ALE GOŚĆ BZDURAMI SIĘ ZAUJMUJE, JAKBY NIE ROZUMIAŁ ŻE PRACA NA PÓŁ ETATU TO 4 GODZINY DZIENNIE !! SZKODA CZASU PANIE RYFCZYŃSKI NA TAKIE BANAŁY
Myśle że żaden z urzedników nie pracuje AŻ cztery godziny... Nigdy w życiu !
PO...RDALACZA - pewnie emeryt mundurowy
Jeżeli ktoś chce to przyjdzie wyznaczonych godzinach i sprawę załatwi. Ale to są ludzie tzw. pieniacze którzy szukają dziury w całym. Jestem przekonany że ten co opisał żadnej sprawy w tym dziale nie załatwia, ale robi zadymę.
CZYTELNIK, NIECH SIĘ DO PRACY SAM WEZMIE, A NIE Z NUDOW BAWI SIĘ W PO----RDALACZA.
A czytelnik nie zastanowił się że może ktoś jest np. na szkoleniu albo chory albo na urlopie.Co za matoł!
O TO CHYBA POWINNIE MIEC MNIEJ ZAPLACONE?
niech wprowadza pensje zależne od wynikow i efektow to się zmieni:)a tak za bycie i podbijanie papierkow tysiączki lecą