Glony na naszej plaży oczywiście się zdarzały. Trzeba było je zbierać na przykład po sztormach. Nigdy nie zaśmiecały jednak piasku w takiej ilości. Co się stało teraz, że plaża jest cała zielona?
Jak się dowiedzieliśmy, wszystkiemu jest winny nowy falochron. Po jego wybudowaniu w okolicach wiatraka nie ma swobodnej cyrkulacji wody.
Dziś, od godziny szóstej rano plażę sprzątają pracownicy OSiR „Wyspiarz”. Zaczęli od głównego kąpieliska. Następnie ruszą w kierunku wiatraka.
o co ten szum tami i tak nie da się pływać tak płytko, za jakieś trzy lata zakole przy wiatraku będzie piękną piaszczystą plażą.
Prawie co roku występują glony na naszej plaży, wszystko zależy od temperatury otoczenia. Teraz nie jest tak dużo, był rok że trzeba było spychaczem usuwać, taka jest natura.
Proponuję glony przerobić na biopaliwo
przyjaciółka ze Sląska, była zawiedziona dawne miasto było wspaniałe, a teraz masakra, najpiekniejsza plaza zanieczyszczona i ten widok na komory gazowe, pewnie już nigdy nie przyjedzie, a propos rynku też jej się nie podobał!
Głupoty piszecie. Rok w roku jest tak samo o tej porze. Woda ciepła to wszystko się rozmnaża ;]
Glony smaczne bardzo mniam!!
Kto za to zapłaci?Nikt wcześniej tego nie przewidział?Co będzie dalej?Kąpielisko upadnie?Kto tu przyjedzie?
Glony i zanieczyszczenie wody spowodowane jest pogłębianiem toru wodnego, będzie to trwało przez najbliższe 2 lata. Przyzwyczajcie się.
A gdzie to sie admin dowiedzial, ze winny jest nowy falochron?W Ystad- nad tym samym morzem co roku jest taka a moze i wieksza ilosc glonow.Nikt tego nie sprzata i zadnej afery z tego powodu tez nie ma.Ogarnijcie sie i nie piszcie niesprawdzonych informacji.Pozdrawiam.