Śpiewa mocnym głosem, trochę jak słynny Curt Cobain, akompaniuje sobie gitarą. W swoich tekstach nie zmyśla. Opowiada zdarzenia prawdziwe ze swojego życia, śpiewa o ludziach, których poznał, to właśnie im poświęca swoje piosenki. Jest przy tym bardzo autentyczny i bezpretensjonalny.
W swoim życiu dużo podróżował. W piosenkach wspomina różne kraje, ludzi różnych kultur. Pisząc piosenki nie sili się na koronkowe aranżacje, bogate brzmienie. Jest tylko jego mocny głos, gitara i prawda o życiu. Śpiewa po angielsku. Wydaje się jednak, że publiczność doskonale zrozumiała jego teksty i przesłanie jakie niosą. E refrenach sala pełna Sceny pomagała soliście. Nie tak szybko zeszedł z estrady.
Środa, 10 września 2025r.
•
Dziś imieniny:
Lukasza, Aldony, Mścisława.
- Czy w Świnoujściu będzie nocna prohibicja? Urząd Miasta odpowiada
- Autobus uderzył w drzewa na ulicy Karsiborskiej
- Szachowe emocje w Świnoujściu. Poznaliśmy mistrzów klasycznych rozgrywek
- Świnoujście uczciło 86. rocznicę wybuchu II wojny światowej
- Ratownicy wjechali quadem w parawan. Interweniowała policja
- Audi dachowało na S3. Kierowca pod wpływem alkoholu trafił do aresztu
- Dymiące kontenerowce przed Świnoujściem? „Fajny smrodek – argument przeciw terminalowi”
- Kamper spłonął na terenie portu jachtowego w Świnoujściu
- Strażacy przez ponad godzinę walczyli z ogniem
- Start działań przy budowie nowej siedziby Komendy Miejskiej Policji w Świnoujściu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Maxym śpiewa o życiu
Oczywiscie znowu wiadomosc po fakcie, jak za PRL. Czy pn Marsym bedzie jeszcze gdzies spiewal ?
ale jak już zeszedł to wziął się za naukę polskiej gramatyki :)