W nawiązaniu do ponizszego tematu krytyki rekonstrukcji - jeśli spojrzeć na rozchichotane rekonstrukcje na terenie fortów - nie będę bił w wielkie dzwony przeciw temu, ale mnie osobiście to nie śmieszy, nie raduje uczestniczenie w chichotach i pląsach wokół przebranych w pruskie stroje Polaków. Zachować ślady pruskie - trzeba, bo to fragment historii, ale rżeć jak łysa kobyła z tego, zatrzymywać się na tej warstwie rozrywkowej bez refleksji, że tacy właśnie żołnierze germanizowali Polaków, do tego nie jestem zdolny. Nie zgadzam się też że aktorzy rekonstrukcji to" żywi historycy". Rekonstrukcje pomagają, ale bywają też" walerianą dla kotów"-.Zaślepiają atrakcyjnością wizualną.Potrzebny jest tu głębszy namysł i sporo faktów. Polecam dobre filmy, one są ujęte w pewne intelektualne ramy, jak np.pierwsza część" Szeregowca Ryana" - ukazanie sensu i bezsensu wojny (patriotyzmu ale i ślepego okrucieństwa) .

Widziałem kilka takich inscenizacji, ta była naprawdę super, gratuluję Organizatorom. Prawdziwa lekcja Historii - nie zapominajmy, o tym jak było. Promocja dla Miasta niesamowita, o imprezie i czołgu na promie trąbiły wszystkie radiostacje! Na przyszłość, proszę lepiej dopierać partnerów do współpracy, Pan z Fortu Anioła kompletny brak kultury - klientów traktuje jak zło konieczne. Gdybyśmy się nie upomnieli o bilet łączony, wcisnęliby nam bilet na tylko na ten Fort.. Żenujące.

noo prymitywny poziom to właśnie Pan prezentuje pisząc takie bzdury... każdy z tych ludzi w mundurach to historyk- żywym przekaz!. .. nie wspominając, że całej rekonstrukcji towarzyszył komentarz historyczny, a w lądowaniu brali udział polscy żołnierze. Proponuję dużą kawę- może trochę kofiny rozjaśni Panu umysł.

Jeśli syn z g.10:45 musi miec takie bodźce do edukacji to pytam: gdzie są rodzice? Gdzie szkoła? --I powtórzę myśl niżej zapisaną - panthera jako element akcji w Normandii - konieczna; czasem jednak to sie autonomizuje - jest przeżycie" o, czołg jak żywy", ale nie ma wychowania do wartości - na lekcjach (dobrych) nie ma takiego cielęcego zachwytu nad pickielhauba czy mundurem pruskim, bo ujęte to jest w kontekst. Obawiam się, że rekonstrukcje działaja na prymitywnym poziomie odbioru. Brak tego żywego historyka, który ukaże, że wojna to nie tak fajna przygoda jak w" Pancernych i psie".

Mnie nie było, ale mam usprawiedliwienie, od lekarza.

Syn po powrocie z imprezy zaczął szukać w internecie wiadomości na temat historii lądowania w Normandii! Dzięki! Oby mu tak zostało.

Wspaniałe widowisko zapierające dech w piersiach!

8:59--- wariat?

Jakoś nie zachwyca mnie np.triumfalny tytuł przy winiecie nn portalu " Panthera na ulicach Świnoujścia". Rozumiem - chodzi o rekonstrukcję desantu w Normandii; jednak budzi to we mnie złe odczucia. Podobnie jak namiętność ludzi z fortów do odgrzewania prusaczyzny. To miecz obosieczny. Choć masy - jak to masy - bezrefleksyjnie otwierają buzie z zachwytu jak żołdak w pickelhaubie odpala działko.---Namawiam do odszukiwania słowiańskich korzeni tych ziem, przy nienadgorliwym poszanowaniu także niemieckich śladów. Powtarzam: nienadgorliwym, bo istnieje coś takiego, o czym wielu chce zapomnieć: godność narodowa.

najlepsze było jak na plaży 14.09 Panu Piwowarczykowi odśpiewano STO LAT- miał urodziny, świetne zwieńczenie imprezy po ciężkim dniu. SUPER!!

Na youtube sa filmy gdzie czolgi strzelaja z ostrej amunicji i nie do atrap lecz do ludzi. Jak teraz ogladam show w swinoujsciu to tak troche mysle sobie ze chyba cos jest nie tak. Z jedej strony fajne widowisko historia, a z drugiej pokazuje sie jak sie ludzie zabijali. Na filmach z Syrii bo o nich pisze sa takie same sceny tylko sceneria inna i prawdziwa krew.

O czym Wy piszecie? Co ma wspólnego kolejka na prom od strony Uznamu o 10 z czołgiem, który przeprawiał się o 11:20 z wyspy Wolin? Nie było żadnego problemu, czołg wjechał planowo na prom.

Wojny sialy trupy, nasi przodkowie walczyli o Nasze ziemie.Widze ze niektorym brakuje wojny, bo bardzo chetnie lubimy wspominac i bawic sie w wojne ktora nic dobrego nie przyniosla, a i tak mamy nadal gorzej niz przed wojna. Przyjdzie czas, ze jeszcze bedziecie mieli dosc wojen i cierpienia.

do gościa z 18.34:28 - Jak czytam twój komentarze o utrudnieniach na przeprawie promowej to nóż w kieszeni się otwiera... Czołg przeprawiał się o 11.20 i zajął miejsca max 3-4 aut. I co poczekałeś dłużej przez to? O Ile? Zanim coś napiszesz to zastanów się idioto!

Gość • Niedziela [15.09.2013, 20:26:35] • [IP: 80.245.178.***] Oj biedaku dla ciebie nie ma już ratunku.

Weles, czyli ty nie broniłbyś swojej żony, dzieci, rodziców, domostwa? Pozwolił byś, żeby najeźdźca zgwałcił ci żonę, zamordował dzieci, rodziców posłał do obozu na utylizację, a ciebie na roboty w głąb Rzeszy, podczas gdy w twoim domu który zamieszkiwała i pielęgnowała twoja rodzina od pokoleń, Niemcy urządzili sobie wychodek? Powiedział byś, że nie będziesz ginął dla idei? Przeżycie za wszelką cenę jest dla ciebie najważniejsze, nawet jako niewolnik?

piękne widowisko, ale następnym razem postawcie trybuny by więcej ludzi mogło je oglądać, wiem że to kwestia finansów, ale przecież trybuny są na plaży i chyba ciągnij miasta może je przewieźdź?

WIELKI SZACUNEK DAL TYCH CO WALCZYLI ZA NASZA WOLNOŚĆ! WIECEJ TAKIEJ WIDOWISK BY O NICH PAMIĘTAĆ! ps. żołnierze byli pustymi istotami?? nie kumam..

:-)))))))))))))) MEGA

do 20:31-- jak mogły być zakłocenia w przeprawie skoro czołg był umówiony na 11:20 kilka dni wcześniej - i planowo wjechał?? a prom planowo odbił i dobił?? przypomnę, że na promie były normalne samochody... pewnie weszło ze względu na czołg kilka aut mniej- ale jak te 4 samochody mogą wpłynąć na zakłóceni?? bzdura totalna.

Cudowne widowisko, ukłony dla organizatorów ;) to było wow !!

Bardzo nerwowo było w tłumie. Głupie docinki i nic nikomu nie pasuje. Osobiście więcej nie pójdę na taki shit. Dobrze że był czołg bo bez niego lipa była by totalna. Poza tym po co mi patrzeć na półgłówków którzy giną dla idei? Jeśli nie cenili swego życie to oddawali je takim mądralą którzy sami nie walczyli. Chodzi mi o wszystkich ówczesnych przywódców. Żal jakimi pustymi istotami byli ci żołnierze i ludzie.

Zakłocenia w przeprawie były i potwierdzał to dysponent tłumaczac przewozem czolgu.

[IP: 80.245.181.***] Z czerwoną dupą? Przecież to ty jesteś czerwoną pijawką, która chciałaby żyć kosztem innych w komunie. Wyzywam tylko komuchów. Nie korzystałem z żadnych" dobrodziejstw" bo to nie były żadne dobrodziejstwa, tylko część zrabowanych mi pieniędzy. Na tej samej zasadzie, w obecnej nowoczesnej komunie masz" bezpłatną szkołę" i inne" bezpłatne" syfy. Najpierw zrabują ci w podatkach z 80% wypracowanych pieniędzy, a później z wielką łaską i przytupem oddadzą ci z tego garść jako twoi dobroczyńcy, którym ty wszystko zawdzięczasz, a takie czerwone pawiany jak ty się na to nabierają i biją im brawo.

Tylko 120k rocznie woła o pomstę do nieba. Ludzie, którzy nazywają to przedsięwzięcie dziecinadą, są dla mnie biedni umysłowo. Trochę jednak bym zmienił, przede wszystkim dawał bitwy głównie z września. Nie wiem jak inni, ale ja mam dość wczuwania się na siłę w innych z pozycji przegrańca, tak jak np. w MŚ w piłce nożnej - mam dość, że nas tam albo nie ma albo odpadamy na samym początku. Później trzeba się na siłę wczuwać:" za kim jesteś, za Hiszpanią czy Włochami?" Nic mnie oni nie obchodzą, jestem za Polską i chcę widzieć nasze barwy :) Ludzie podchodzą bardziej obojętnie jak to jest rekonstrukcja obcych zmagań, nie mają komu dopingować jak nie widzą swoich. Więc wybierajmy to w czym uczestniczyliśmy, a jeśli musi być z dodatkiem zagramanicy to też jest w czym wybierać, np. generał Maczek odbija Belgię. Z września jest np. Mikołów, Mszczonów, ale nawet nieszczęsne Westerplatte byłoby bardziej swojskie :) Tak czy siak, impreza kapitalna :)