25-letni Paweł M. miał być przesłuchiwany w prokuraturze w sprawie pobicia matki. Wykorzystał nieuwagę policjantów i uciekł przez okno prokuratury mimo, że był skuty kajdankami. Jego poszukiwania trwały dwa dni.
Decyzją prokuratury policjanci zostali zawieszeni w wykonywaniu swych czynności służbowych. Zastosowano także wobec nich poręczenie majątkowe w wysokości 1500 i 1000 złotych. Grozi im do 3 lat więzienia.
lol za male niedopatrzenie 3 lata lol