iswinoujscie.pl • Niedziela [27.01.2008, 21:49:38] • Świnoujście
Seminarium z mistrzem

fot. Artur Kubasik
Trener Kadry Narodowej Polski w karate Kyuokushin – Włodzimierz Rój egzaminował 27 stycznia setkę młodych karateków na wyższe stopnie uczniowskie. Egzamin zakończył dwudniowe seminarium. Zajęcia odbywały się w hali OS i R „Wyspiarz” przy ul. Piłsudskiego.
Włodzimierz Rój to wielka indywidualność polskiego karate. Wielokrotny mistrz kraju oraz były mistrz Europy nosi tytuł shihan czyli posiadacz 5 dan. Tytuł uzyskał w grudniu ubiegłego roku w stolicy Japonii – Tokyo. Blisko 500 zawodników z całego świata przystąpiło tam do egzaminu. Tylko 8 pretendowało do mistrzowskiego stopnia – 5 dan. Wśród nich był sensei Włodzimierz Rój jako jedyny reprezentant Europy. Jego umiejętności mieli dziś okazję podziwiać świnoujscy adepci, członkowie ŚAKK. Shihan W. Rój nie ograniczył się jednak do pokazu własnych umiejętności.

fot. Artur Kubasik
Chętnie udzielał rad i wskazówek. Dla młodych karateków była to niezwykła lekcja. Na koniec dwudniowego seminarium mistrz egzaminował blisko setkę zawodników na wyższe stopnie uczniowskie. Przy takim egzaminatorze nie było najłatwiej ale W. Rój wysoko ocenił umiejętności zdających. Tylko trójka spośród nich będzie musiała powtórnie zaliczać egzamin. Jednak kolejna okazja zdarzy się w Świnoujściu dopiero za rok. Jest więc czas na korektę wszystkich niedociągnięć. Seminarium było zamknięte dla publiczności.

fot. Artur Kubasik
Ale obecność posiadacza 5 dan przyciągała. Szczególnie rodzice młodych karateków chcieli zobaczyć jak wypadną ich pociechy przed mistrzem. Największą satysfakcję mieli jednak świnoujscy trenerzy. Sensei Paweł Sujka nie krył radości z faktu, że jego podopieczni mogą skorzystać ze wskazówek wielkiego mistrza.
Mój kolega jest zawodnikiem K1 i żaden karateka nie dotrwał z nim do 2 rundy.
Shihan W.Rój zaliczył test 50 kumite, 100 nie zążył bo miał wypadek. A pana od baletu nie chce mi się komentować.
"(dlatego np w K1 nie mają szans) " ŻAL mi takich słów, sprawdz statystyki mistrzów K1 najlepszymi są zawodniki wywodzący się z KYOKUSHIN (jak np Francisco Filho, Andy HUG - uważani za legendy tej formuły), oraz zawodnicy Muai Thai (jak np Ernesto Hoost). Zawodnicy Karate Kyokushin to prawdziwi twardziele pod wzgledem wytrzymałości fizycznej jak i psychicznej (dzięki dyscyplinie), i to czyni ich prawdziwymi fighterami, a kickboxing to tylko STYL walki a nie SZTUKA (jak karate), ktory mozna spobie potrenowac dla urozmaicenia :P
karatecy nie uderzają na głowe... ciekawe kto to wymyślił... (dlatego np w K1 nie mają szans) . Za dużo baletu, uderzenia z otwartej ręki, kata itp. komu to potrzebne. Moim zdaniem najskuteczniejszy jest kickboxing. PS a tak w ogóle to liczy sie tylko Holandia. Sporty walki w Polsce nie istnieją
Drogi Ryynio jeśli byłbyś na tyle łaskawy i zaszczycił wszystkie Świnoujskie kluby (takie małe turne po wszystkich sekcjach) by udzielić kilku cennych wskazówek i nauczyć nas przydatnych trików to podejrzewam że wszyscy byli by Ci wdzięczni. Była by możliwość utrzeć nosa wszystkim tym którzy tak po Tobie jadą. Zapraszamy na trening.
ryynio = debil. Amen
anonimowy pikaczu mozesz sie tylko wsciekac z zazdrosci jak pies na lancuchu, hihi, walka ze 100 przeciwnikami w kyuokushinkai jest najwyzszym sprawdzianem, mozliwe ze Wlodek spróbowal ale nie dal rady...zreszta jest juz za stary na takie wyczyny
sryynio buda!! gamoniu!!
mozesz tylko sie skrecac ze zlosci, pikaczu, zero argumentów, jestem uniwersalny, znam sie na prawie wszystkim,
sryynio to taki wiejski głupek co to na wszystkim się zna a najlepiej na pianiu debilnych komentarzy w necie buahahaha
ciekawe czy wzial udzial w w walce ze 100 przeciwnikami...nie wyglada na zbyt wytrenowanego, jak z kondycja miszczu?
dawac go na solo ;d