Do zdarzenia doszło po 22.00 w sobotę wieczorem. Nastolatka kąpała się pod prysznicem u babci. Niespodziewanie straciła przytomność. Winny był znajdujący się w łazience piecyk gazowy, z którego wydobywał się czad.
Na miejscu byli ratownicy medyczni, policjanci i strażacy. Nieprzytomną dziewczynkę przewieziono do
szpitala. Na szczęście żyje.
183. - Mogła, ale nie umarła durniu. Myślisz, że jak jechali z sygnałem dźwiękowym, to dlatego nie umarła? Beton jesteś.
To jakaś nowa metoda SPA?? Kąpiel czadem?? :) Taki mały żarcik a dziewczynce życzę powrotu do zdrowia!
mogła umrzeć ośle z numerem 148
Przeciez w tych blokach to norma. Niedrożne kanały wentylacyjne. Kiedyś tam mieszkałam i zeby sie wykapać musiałam otwierać drzwi od łazienki i okno bo inaczej piecyk sie wyłączał
Narobili hałasu, jakby nie wiadomo co się stało.