- Od kilku dni jak tylko wyjdę z domu, prześladuje mnie ten zapach. Śmierdzi jak stary przepełniony worek do odkurzacza. Może to zapach z kwitnących drzew? Zainteresujcie się tematem, bo zapach jest bardzo charakterystyczny i cały czas za mną chodzi! Najmocniej śmierdzi przy ulicy Konstytucji 3 Maja oraz Wybrzeżu Władysława IV - opisuje w mailu jeden z Czytelników.
Z pytaniem o specyficzny zapach, skierowaliśmy się do rzecznika prezydenta miasta. Jak się jednak okazało, władze miasta nic nie wiedzą na temat zapachu.
- Nie mamy takich sygnałów - informuje Robert Karelus.
A może Wy, nasi Czytelnicy, wiecie skąd pochodzi nieprzyjemny zapach?
Ludzie drzewa i łąki kwitną. Mamy wiosnę. Normalne zapachy o tej porze. Całkiem wam rozumy odjeło.
wali jak z murzynskiej chaty MASKARA
Przystojniak. Świetna mina.
wydaje mi się że czymś śmierdzacym podlewają drzewa i kwiaty też to czułam na promenadzie
Nie wiem czy to zbieg okoliczności ale tak samo śmierdzi przy obu budkach z kurczakami. Na Konstytucji i Placu Wolności.
Gość • Piątek [20.05.2016, 15:43:08] • [IP: 193.200.150.***] Śmierdzi komuną, korupcją, złodziejstwem...:))))jestes wielki!!sama prawda ja bym dodał starymi kołmuchami:)))miasto uzdrowisko, smiechu warte:)
Jak zwykle, wszyscy wiedzą, tylko nie odpowiednie służby miasta.Przecież Oni z Urzędu idą tamtędy do pracy.Może to jakieś szkodliwe wyziewy, zapachy.Dlaczego nikt tego nie sprawdzi.Ja się boje o zdrowie.Capi, jakby kilku zdjęło kikudniowe wypocone skarpety.
Zapraszam ochronę środowiska po 21, 00 na Warszów koło Marinusa jak palą foliowe opakowania. To dopiero jest smród i zatruwanie środowiska. Może ktoś by z w/w służb się pofatygował i zrobił z tym porządek. Warszów czeka i ma nadzieję...
Kaziu, ostrożnie z nosem
jadac samochodem przez konstytucji na wysokosci kurczaków smierdzi najbardziej
Najbardziej smierdzi ta soja gmo z portu handlowego.
Smierdzi z oczyszczalni na Karsiborskiej wszystko uzaleznione jest kierunkiem wiatru i cisnieniem.
U nas w pracy też śmierdzi, jutro nie idę.
To jest" zapach" (smród) odstraszacza dla zwierząt (skoncentrowany zapach ludzkiego potu), stosownego przez rolników do odstraszania dzików z pól. Zapach koncentruje się w jednym miejscu, co wskazuje, że ktoś celowo rozlał ten środek w kilku miejscach w mieście (to wsiąka i nie zostawia śladów, ale smród zostaje). Dzisiaj m.in. wali na deptaku koło księgarni Neptun.
dzis smierdzialo na warszowie ze składu soi
Władza swinoujscie z tad ten smród..
To papierosami tak śmierdzi...! Zabronić palenia papierosów w Świnoujściu!
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
To smród ludzi którzy się nie myli przez 3 dni wynikający z braku ciepłej wody w tym okresie..
Wali takim śmierdzącym psem. Nawet jadąc autem smród dostaje się przez wentylację do kabiny.
Na Warszowie przy Bielikach śmierdzi gnojowicą z Bunge bo rozładowywali statek z mokrą soją. Capi jak cholera.
Po prostu wszystkie zniesione przez puszczone luzem psy w parkach, lasach KUPY teraz odżyły, to wiosna żywych trupow, słońce wwierciło się w brązowe placki, kiełbaski i odegrało, niczym igła gramofonu, hymn rozkładu...
jest jeden gatunek drzewa ktory kwitnac smierdzi padliną, ma kremowe kwiaty..
Na Konstytucji wczoraj waliło starym serem.
Ziemia nie jest już w stanie wchłonąć wiecej psiego gówna. Dlatego śmierdzi.