Rozlany na ulicach Świnoujścia olej, zauważyli kierowcy.
- Jadąc ulicą Wojska Polskiego, zauważyłem na jezdni rozlany olej. Sytuacja okazała się bardzo niebezpieczna, gdy skręcając w ulicę 11 Listopada, zarzuciło mi tyłem auta! Czułem się jakbym jechał po lodzie... - informuje kierowca.
Przed godziną 11.00 usunięciem rozlewu olejowego zajęła się firma Remondis wraz ze strażakami, którzy zabezpieczali ruch na skrzyżowaniach.
Piątek, 23 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Iwony, Dezyderego, Kryspina.
- Pierwsza taka Noc Muzeów w Świnoujściu
- W otoczeniu zabytków prezydentka miasta otwiera dyskusję
- o przyszłości unikalnej przestrzeni Basenu Północnego
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Jechał i gubił olej! Niebezpieczny rozlew miał długość kilku kilometrów!
Pewnie kupił auto z DPF, jeździł po mieście i dolało tyle ropy do oleju, że się przelało. Ale jak kupował to diesel miał mniej palić i miało być taniej. HE HE.
To Tomek z my taxi pech nie opuszcza go szef pewnie jest szcZesliwy
To co to za auto było, ze zostawił ślad kilkukilometrowy?? Z takim" WIELKIM" rozlewem to nasza 'matka natura' sama by sobie poradziła, bez udziału Remondisa, Strażaków i lokalnych mediów...
To wielki mądrala był, że tyle oleju miał :-))) Ciekawe czy coś w głowie pozostało ??
W takich przypadkach Strażacy używają sorbentu a nie zwykłego piasku z plaży, który po zmieszaniu z olejem zrobił kilkukilometrową maź.
to taxiarz w czarnym vw kombi, rozwalil miske olejowa na Konopnickiej i przejechal tak cale miasto!
Armii Krajowej do Wojska Polskiego, ile on mial tego oleju ?
niesamowita akcja-chlopaki z remondisu łapkami zgrabnie posypywali te kilka kilometrów piaseczkiem-trochę wiocha.A panowie strażacy wspierali ich swoja obecnością przy wozie strażackim.
A może by tak cofnąć dowód rejestracyjny właścicielowi tego pojazdu... Cudem przejechał te kilka kilometrów z niezatartym silnikiem.
Do Gość Środa [07.09.2016, 18:24:26] • [IP: 79.188.190.***] prawda boli, pewnie masz jedne z nich i cie zakuło
Do Gość • Środa [07.09.2016, 17:39:44] • [IP: 88.156.234.**] Aleś ty głupi. ...
to napewno jakies wsiowe affdi albo beemwu z przebiegiem 500k+