Sprawą zainteresowali się policjanci, którzy przyjechali na terminal promowy aby przesłuchać podejrzanych.
Podejrzany został przewieziony do KMP w Świnoujściu.
O szczegóły dotyczące poniedziałkowej interwencji, poprosiliśmy oficera prasowego KMP w Świnoujściu. Czekamy na odpowiedź.
Piątek, 23 maja 2025r.
•
Dziś imieniny:
Iwony, Dezyderego, Kryspina.
- Pierwsza taka Noc Muzeów w Świnoujściu
- W otoczeniu zabytków prezydentka miasta otwiera dyskusję
- o przyszłości unikalnej przestrzeni Basenu Północnego
- Tragiczne pobicie w Międzyzdrojach. Sprawca zatrzymany
- Locha z warchlakami na rondzie w Świnoujściu. Dzicze safari z widokiem na S3
- 60 lat 8 Flotylli Obrony Wybrzeża
- Mężczyzna spadł z dużej wysokości do ładowni. Na miejscu strażacy, ratownicy i śmigłowiec LPR
- Olga Tokarczuk wróciła na Uznam
- Noblistka jest jedną z głównych postaci Uznamskiego Tygodnia Literatury
- Niezwykłe zjawisko na niebie nad Świnoujściem: „kosmiczny wir” uwieczniony na zdjęciu
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » Przemycali zegarki. Funkcjonariusze ze szwajcarską precyzją przeszkodzili im w tym!
.234.* - Dla takiego gołodupca jak Ty, to nawet 50 groszy, to czysty zysk.
99 K PO CO CZYSTY ZYSK ALE TY CIEMNY.
Pewnie szarik Kowalskiego wyniuchal. Przemyt
A GDZIE NOWAK PANIE TO BYŁ ZEGARMISTRZ.
Kokainę, to bym zrozumiał, jakby przemyca, ale jakieś zegarki? Kulawy biznes.
Pewnie dostali cynk jak to w wiekszosci rzeczy ma miejsce a teraz sie tym chwalą i tak to pewnie wygląda> o jednego handlarza mniej :)))
czy to takie zegarki, jak lornetki, które oferują handlowcy przed centrami handlowymi w naszym Kraju? Jeżeli tak, to ich wartość jest niewielka i rodzi się pytanie o kwalifikację czynu. I jeszcze jedno: podróżowali mężczyźni, a tylko jednego przewieziono do KMP?
Ot tak sobie postanowili? Może lepiej było napisać, że wzięli do rutynowej kontroli, albo dostali donos na określony samochód. Donos był oczywiście od konkurencji ;)
NO TO JUŻ NIE BĘDZIE * ZA 2 DYSZKI HEHEHE ;]
jednego nie rozumiem prawdopodobnie czy przemycali te zegarki...
ale jakie buraki, pastewne czy cukrowe?
Gość • Poniedziałek [12.09.2016, 20:24:51] • [IP: 88.156.206.***] W BMW były by buraki, nie zegarki.
jak pasatem jechali to mieli podrobki, tanie i fajne jak pasat, bmw by byly orginaly, pozadne i drogie, trzeba bylo paczke wyslac kurierem a nie jechac po to nowicjusze
No i komuniści w przyszłym roku nie dostaną zegarków.