A ja bardzo lubię dziki. Dużo przykładów jak można polubić te wspaniałe zwierzątka, znajdziecie na stronie knieja.pl w dziale kuchnia myśliwska.

akurat te dziki sa u siebie----to, , dziki, , z UM zachwialy rownowage w naturze zabetonujac miasto------smieszne miasto i smieszni w wiekszosci w nim ludzie !!

Tutaj są u siebie i czują się dobrze tylko ludzie nie umieją z nimi w zgodzie przebywać sama nazwa miasta mówi wszystko

Do 229. ...to twoja rodzinka wraca z jumy, buraku ze sloma w butach.

Stare zdjęcie teraz jest w kwietnikach kapusta, świnie zawsze do pełnego koryta biegną, poglądy odbijają się po najedzeniu.

toć to POwskie świnie i w dodatku dzikie

Co za chory kraj.Ciagle Problem

Z lotu własnego ptaszka i gniazdka problemu równowagi ekologicznej nawet decydenci nie rozwiążą. Nie tylko dziki przychylność mieszkańców wykorzystują. Turyści i kuracjusze bliżej natury.

Post komuna wraca, czas na zmiany.Na czterech a do koryta.

LOOOOOOOL. DYWAGACJE CZYTELNIKA NA POZIOMIE KODORASTÓW. PETRU, JAKO LIDER PEWNIE CZUJE SIĘ ZAGROŻONY

Ten pierwszy z prawej to kłamca karelus.

To są niemieckie dziki. Jest jedyny przypadek, kiedy Niemcy, za chlebem przybywają do Polski

Są u siebie. Tutaj się urodziły i tutaj jest ich dom. To Wy słoikowe przybłędy jesteście nie u siebie.

Jak dla mnie jest to skandal, ż e miasto nie potrafi sobie poradzić z tym problemem. To jest chore żeby człowiek miał obawy przed wyjściem na spacer do parku. Zarówno samemu jak i z ukochanym czworonogiem. Dla nie lubiących psów dodam, że w kagańcu i na smyczy oraz z woreczkiem na klocka.

MOŻE KTOŚ IM LAS WYCINA POD APARTAMENTOWCE ? A potem dziwicie się, że są na ulicach...

Większość dzików ma taki jakiś twardy akcent, a z drugiej strony część z nich ma szczecinę ułożoną tak jak znana postać, wódz zaprzyjaźnionego z nami od wieków państwa.

Dzik jest dziki, Dzik jest zły, Dzik ma bardzo ostre kły, kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo zaraz zmyka ha ha ha a w mieście to gdzie ma zmykać ?? Po parku Zdrojowym całe stada się przemieszczają. Od dwóch dni okupują Park.

Indie mają święte krowy, a Świnioujście święte świnie.

Czy ktoś w mieście w ogóle wie ile tych dzików jest na wyspie? idę ostatnio przez park, ludzie z psami, ludzie z wózkami z dziećmi, niech taki szalony dzik coś odstawi masakra. Ja bym te dziki w tydzień załatwił i wywiózł z wyspy.

pokolenie dzików urodzonych i wychowanych w warunkach miejskich z braku przystosowania do życia w lesie wraca w miejsce narodzin. I to my jesteśmy temu winni.

A co to ma za znaczenie? Stąd czy stamtąd? Nie istotne. Są i tyle. Jest z nimi problem, a osoba za to odpowiedzialna, czyli Sujka, nic z tym nie robi. I to jest przykre. Dostał konkretne zadanie do wykonania i widać na co go stać. Nie na wiele. Ale za to wspaniale spełnia się w innych dziedzinach, niekoniecznie w tych pozytywnych. Szybciej i skuteczniej wychodzi mu wyganianie ludzi z miasta, aniżeli dziki. Proponuję, panie prezydencie role odwrócić.

Jak to są niemieckie ! Nie poznajecie ?

Ta i jeszcze w kolejce na prom czekały. Ale wy macie probrem. Z skąd dziki przyszły.

Całą rodzinką walą na kurczaka z rożna, kawkę już odpili w kafejce...A co też są mieszkańcami naszego grodu-tylko patrzeć jak pójdą na wybory Prezydenta Miasta...Demokracja nastała, to i dziki poczuły się jak u siebie...

Niestety jest to prawda dziki odlowione w Warszawie są wywożone na pòłnocny-zachòd polski takie informacje w kwietniu podał TVN Warszawa