Immunoterapia daje jej nawet 75% szansy na wyzdrowienie – ponad dwukrotnie więcej niż w Polsce. A przy wartości, jaką jest życie, nawet jeden procent więcej ma znaczenie.
fot. Archiwum rodzinne
Wszystko było już gotowe. 4 czerwca – data zaklepana w urzędzie, zaproszenia wysłane, ułożone weselne menu. W szafie wisiała biała sukienka, czekały pantofelki i welon. Ślubu jednak nigdy nie było. Między Nią a Niego wszedł podstępnie ten trzeci – rak…Zamiast być panną młodą, Dorota stała się młodą pacjentką oddziału onkologicznego...Dorota nie jest teraz pod opieką żadnego lekarza, a każdy dzień zmniejsza szansę na wygraną z nowotworem! Jedynym murem, który stoi między tą młodą dziewczyną a życiem, jest cena terapii. Dom, wypełniony śmiechem raczkujących dzieci, wspólne, szczęśliwe życie z Grzesiem, dopóki nie rozłączy ich śmierć – ta ze starości, nie z powodu nowotworu – tylko o tym marzy Dorota. Dziś walczymy o to, by do tej historii miłosnej dopisać happy end. Nie zdążyli przecież jeszcze ślubować, że że w zdrowiu, że w chorobie, gdy los postanowił sprawdzić to sam. Dziś już wiedzą, że to na pewno, że na zawsze.
Immunoterapia daje jej nawet 75% szansy na wyzdrowienie – ponad dwukrotnie więcej niż w Polsce. A przy wartości, jaką jest życie, nawet jeden procent więcej ma znaczenie.
fot. Archiwum rodzinne
Taką metodę zaproponowali Dorocie lekarze z CHIPSA Hospital w Meksyku. Pomóżmy jej zebrać fundusze na leczenie.
www.siepomaga.pl/dorotalisiczko
Udało się zebrać całą sumę pieniędzy jednak ludzie są wspaniali.
Jedynie marihuana lecznicza, lekarze wiedzą że to cudowny lek ale aby napędzać koncerny farmaceutyczne jest zakazana
wedle mojej wiedzy ten szpital oferuje nie potwierdzona niczym terapie (Gerson), zakazana w USA. Metoda tam uzywana nie ma podstaw ani potwierdzenia naukowego.
Dziewczyno, dasz radę, trzymaj się.Będzie dobrze.Pomożemy.
przed chwilką wpłacilem pare złotych kochani na stronie się pomaga jest szerzej opisany dramat Doroty naprawdę pomożcie choć kilka złotych wpłaćcie, tu jest walka o życie, nie o nowy ciuch czy inna rzecz tutaj chodzi jak uważacie się za chrześcijan to przypomnijcie sobie co powiedział Chrystus, , co kolwiek uczyniliście bliźniemu, mnie uczyniliście"
Pani Doroto trzymam kciuki za PaniÄ . Wiem czym jest walka z nowotworem i wierzÄ Ĺźe wszystko bÄdzie dobrze tak jak u mnie. Remigiusz
proszę suplementowac się tez dobrymi jogurtami, wlidlu jest dobry w słoiku, pozostałe nie bardzo, tak aby cialo mialo sporo bakterii jelitowych, dobrych, oraz witaminy c, test na maksymalne stezenie to taki ze jak juz jest full to burczy w jelitach, doslownie oraz soda z miodem, trochę wody, tak zeby na to wszystko zadzialac kompleksowo, będzie dobrze
Znam Pania Dorote, bawila sie z moim synem w jednej piaskownicy, zapewniam wszystkich ze gdyby nie chodzilo o zycie to nigdy by nikogo nie prosila o pomoc, to co tu wypisujecie mieszkancy swinoujscia to. ... nie nie bede pisal tak jak wy. Mam tylko nadzieje ze Pani Dorota poradzi sobie i bez waszej pomocy, czego jej zycze.
mialem raka 9 lat temu moja dobra rada do wszystkich ludzi chorych na raka komurki rakowe umieraja jezeli dostana tlen jak ndrawiamajwiecej przebywac napowietrzu ale z dala od duzych aglomeracji a przede wszystkim wiara i to jest najlepsz lekarstwo pozdrawiam za pare miesiecy zapomni pani o chorobie
Życzę- będziesz długo długo żyć w szczęściu...
Dorotko weż proszę odemnie dobrq energię-obcq osobq
Gość • Wtorek [21.02.2017, 16:51:07] • [IP: 92.42.112.***] - puknij się w czoło... hieny? Mały jest zdrowy dzięki zebranym środkom !! Masz wybór. Nie chcesz? Nie pomagaj. Daj pomagać innym. Nie krytykuj. Nie będziesz krytykowany. Nie musisz nic robić. To TWOJE życie.
ZAJMIJMY SIE SWOIMI MIESZKANCAMI...BARDZO ZALUJE ZE TA PANIA SPOTKALO TO NIESZCZESCIE, ALE NASI MIESZKACNY TEZ POTRZEBUJA... POTRZEBUJA NASZE DZIECI, POLSKIE A WYSYLANE SA DARY DO AFRYKI, TO ZENADA
Wierze, ze sie powiedzie, szybkiego powrotu do zdrowia...
Akcja podobna do tej z rakiem oka u lokalnego chłopca. Jakieś hieny chcą kasy. Już nie dam się nabrać.
Sms wyslany jutro kolejny Jest jeszcze Dr Burzynski ale nawet ze swoich obywatelii miliony kroji www.dziennik.com/wiadomosci/artykul/lek-dok
tora-burzynskiego-wkrotce-w-aptekach Poki co soda miod soki jest o tym sporo w necie, graviola, ale nie probowalem, cudotworcy tez sa, znam kilka osob co bylo u jana od boga w brazylii i ich uleczylo co jest na youtube
Dziwny artykuł...
Pomijając nieszczęście tej kobiety, obawiam się, że sytuacja może być podobna do leczenia nowotworu oka. Pazerni lekarze dają nieuczciwą nadzieję na wyleczenie, a potem matka jest szczęśliwa, że oko zostało fachowo wycięte. Z tego co wiem, to w kraju także stosuje się immunoterapię, nie wiem na ile skutecznie. Żerowanie zagranicznych lekarzy na cudzym nieszczęściu jest głęboko nieetyczne!
mozna wlewy dozylne witaminy c, ale co tu mówić jak sa specjalisci od naświetlania i zabijania, potęzny biznes machiny medycznej musi zarobić
Piękna Pani jak z okładki. Naprawdę trzymam kciuki niech się Pani nie poddaje i wierzy w cokolwiek aby Pani wyzdrowiała. Ja ze swojej strony polecam wszystkie przetwory z Gravioli która jest 1000 razy mocniejsza od chemioterapii i nie ma skutków ubocznych, Alveo na odporność, sok z rokitnika oraz takie rzeczy jak czosnek, cebula itp. Jak i też grzyby np. boczniak czy inne tego typu.
zycze powrotu do zdrowia
zdrowia !!
Witamina B17 albo marihuana lecznicza. Dopuki o to nie bedzie cie wlaczyc nie liczcie na wyleczenie raka, bo to wyciaganie kasy od biednych ludzi. Taki cel maja zakaldy famaceutyczne. Szkoda dziewczyny, bo roibia tylko nadzieje ktora i tak nie nadejdzie
www.siepomaga.pl/dorotalisiczko. Tu jest wszystko opisane :)
Imunoterapia już jest za granicą u nas 50 lat za * nic nie robią wejdą na stołki i się kłócą tylko !!
Proszę kliknąć na link pod artykułem wszystko jest, choroba, konto
Pod artykułem jest link do strony, na której jest wszystko wyjaśnione! Dorota Lisiczko, chłoniak limfoblastyczny B-komórkowy, potrzeba 143tys. zł, pochodzi ze Świerzna (zachodniopomorskie), wpłacić pieniądze można na różne sposoby. Więcej info na stronie www.siepomaga.pl/dorotalisiczko
:-(((
Skąd pani Dorota pochodzi, jaki to jest rak?nic nie wiemy! Proszę konkretnie chorobę opisać i na jakie konto wpłacać pieniążki! Powodzenia!
01:34:39 wujek/ciocia dobra rada. taką kuracje antyrakową R Breussa ziołami stosował znany muzyk Czesław Wydrzyki. proszę sobie dopisać jej koniec. Mam nadzieje że pokona tego wrzoda. Tylko by nie szła na skruty jak podpowiadają życzliwi.
beznadziejny artykuł, nic z niego nie wiem, jaki nowotwór, na czym polega leczenie, jak pomóc, smsa wysłać, wpłacić gdzieś?. Sposobem w jaki pan/pani redaktor opisała tą sytuację, na pewno nie pomogliście Pani Dorocie.
Moi drodzy w takich sytuacjach należy współczuć bardzo tej Pani, ale zawsze jest jakieś ale i to ale to ten bardzo słaby artykuł. Po pierwsze Jak sie Dorotka nazywa bo podaje się pełne dane i wiek w takich sytuacjach po drugie z kąd ona pochodzi po trzecie gdzie sie leczy i jaki jest to rodzaj raka, bo nie mozna powiedzieć że żaden lekarz sie nią nie opiekuje bo jest to farsą po czwrate co mam jej chłopak Grzes do tago jak po artykule mozna wnioskować że poszedł w długą. Jest to typowy list który co tydzień przychodzi na maila.To że jest w fundacji i trzeba wejśc na strone jej zeby dowiedziec sie wiecej jest malo przekonywujące co do tresci. Nastepnym razem jesli ktos coś chce i szuka pomocy niech pisze z sensem i z przysłowiowym słowem PROSZĘ. Co ogólnie nie zmienia faktu że dziewczyna jest chora i potrzebuje pomocy.
Do : Gość • Poniedziałek [20.02.2017, 21:32:04] • [IP: 92.42.114.**] Na jaki nowotwór choruje pani Dorota ? Moda na leczenie za granica.. . Nie moda na leczenie za granicą tylko realia Państwa Prawa i niesprawiedliwości, w którym nikogo sie nie chce leczyć a tylko składki brać. Więc każdy chory ma prawo do leczenia ale w tym kraju to prawo jest łamane. Więc Pani Dorota musi szukać pomocy w Meksyku, bo Pisowa polska ma ja w nosie. Ot taka dobra zmiana ala Kaczor, kwa, kwa
Przekazać trzeba te pieniądze zebrane z Wielkiej orkiestry a nie ratować warszawke
To przykre że Polacy zmuszeni są szukać pomocy aż w Meksyku bardzo przykre..
Tylko kuracja antyrakowa R Breussa pomoże. Szybkiego powrotu do zdrowia życzę
Wiadomo że tam jakiś % sobie operator wezmie niech nawet połowa wleci na konto fundacji.Serio z tym wróżbitą?lol Wyslałem sma i po 30 sek kwota się powiekszyła
Ja wątpię w te wszystkie wyślij SMS - ostatnio do jakiegoś wrozbity wybrłam numer bo czekał na teleton i co?? proszę czekać, będzie rozmowa - dziekuję ale nie jestem debilem i nie dam się nabrać, a tylko chciałam sprawdzić, czy faktycznie jest wolna linia, niesty jak zwykle kolejny szwindel
1 sms poszedł 2, 46 to nie duzo ale jak każdy przynajmniej to coś z tego będzie.Powodzenia Dorotko.
Życzę aby się udało uzbierać pieniążki na leczenie i żeby pani wróciła do zdrowia. . Moda na leczenie za granicą niestety jak w polsce się zatrudnia Afrykańczyków a Polscy wybitni lekarze uciekają za granice to i ludzie za nimi. .
Mój Ojciec (chory na raka) opowiada czasami jak dzwonił do wróżki, 10 lat temu ! "- Jaki jest Pana znak zodiaku (zapytała wróżka)? - Rak. - W takim razie nie mam dobrych wieści!!". PS mój Ojciec do dnia dzisiejszego żyje: piwo i wódeczkę wypije. Pozdrawiam i życzę powrotu do zdrowia.
Ile niby na te leczenie
Tragedia, trzymaj się Dorotko, dasz rade!!
boze biedna dziewczyna musisz wyzdrowieć!
Proszę o podanie numeru konta żeby można z zagranicy przelew zrobic. Życzę szybkiego powrotu do zdrowia. ..
Na jaki nowotwór choruje pani Dorota ? Moda na leczenie za granica. ..