Do zdarzenia doszło we wtorkowy wieczór około godziny 21.30.
Środa, 26 listopada 2025r.
•
Dziś imieniny:
Delfiny, Sylwestra, Konrada.
- Koniec wizji apartamentowców. Basen Północny pozostanie dla mieszkańców
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Dramatyczna pomyłka na S3 przed Świnoujściem. 31-latek wjechał pod prąd i zderzył się z oplem
- Miejska potańcówka rozgrzała Muszlę Koncertową. Mróz nie przeszkodził nikomu!
- Kulisy akcji podnoszenia. Odkrycie, którego nikt się nie spodziewał
- KEHRWIEDER nie zatonął sam. Odkręcone zawory zdradziły wszystko
- Gazowiec schodził z właściwego toru podejściowego
- Interwencja VTS i inspekcja kadłuba po zacumowaniu w Świnoujściu
- 12 pięter na banerze, 14 w rzeczywistości? Mieszkańcy liczą i pytają, co tu się właściwie buduje
- Potrącenie rowerzysty przy ulicy Karsiborskiej
- Rozpoczęło się wyburzanie budynku przy Karsiborskiej. Tu powstanie nowa Komenda Policji
- Przełom w komunikacji!!!
» Strona Główna » Wydarzenia » 90- latek źle się poczuł i wołał o pomoc! Do akcji ruszyli strażacy
to jest tragikomedia naszych czasów. jeden chory człowiek angażuje mnóstwo ludzi. to tak jak w większości polskich rodzin: jednym dzieckiem zajmują się rodzice, dziadkowie jedni i drudzy, ciocie, wujki, sąsiadki. Każdy chory musi się leczyć u wielu specjalistów. wszystko dla jednostki- żadnych zasad
Z pozoru prosta akcja ale najpierw policja długo nie przyjeżdżała a potem na karetkę też trzeba było czekać i godzina minęła.
Co się stało że tylko jeden zastęp pojechał do kota na drzewie jeżdżą dwa
Odgłosy sąsiadów słychać wszędzie. Žeby było głucho, ściany musiałyby mieć metr grubości, a mieszkania nie mogłyby łączyć się rurami i przewodami kominowymi.
Jeden plus tych kartonowych ścian w tych budynkach ze smoły, że jak ktoś pierdnie, to słychać u sąsiada klatkę obok.