Jeżdżę rowerem od zawsze i latem pada blady strach jak zaczynają wyjeżdżać świrnięte małolaty z nadmierną prędkością i w dodatku bez świateł!Niedzielne dziunie poubierane w dzizajnowskie stroje też są zagrożeniem bo" patrzcie jaka jestem dzida" a na jazdę i przepisy mało co zwraca uwagę.Policjanci powinni też częściej patrolowac ścieżki rowerowe i dla przykładu ukarac mandatami, może to powstrzymało by od brawury !

Czytam komentarze i nie wiem co wy macie w głowie nie było was tam i nie wiecie co się stało. Ja jechałam przed tym szalencem on się rozpedzil i próbował mnie wyprzedzic a z nad przedziwna jechali cykliści i on w nich wydarzył z wielkim chukiem i prawie mnie uderzył. Zaczął się wydzierac na cyklistów.

policja jest zajęta spacerowaniem po parku i spisywaniem ludzi

Tak to prawda, jezdza obok siebie z 10 / h i mielą jezykami, albo jezdza srodkiem sciezki. Ani tego wyprzedzic ani nic. O pieszych i pieskach na sciezce rowerowej to juz szkoda gadac. Pozdrowienia dla Pani co wyprowadza yorka sciezka na wojska polskiego, ktos kiedys nie zauwazy tej rozciagnietej linki bedzie wypadek, a za glupote wlasciciela pewnie najbardziej zaplaci piesek.

Najgorsze, to są takie całe grupki chrupków pseudorowerzystów. Nie czają bazy i jadą jak zombie.

To chołota a nie rowerzyści

TA co do niemcow i polakow to raz jechalem w kierunku bansinu i nagle z lewej mnie wyminal mnie jakis nowoczesnie uposledzony jegomosc rowerem z silnikiem elektrycznym z 40-50km/h lecial spokojnie i wez tu ogarnij typa

ISLAMISTYCZNA INWAZJA NA SZKOPLANDIĘ DOPROWADZIŁA DO TEGO, ŻE SZKOPOM PALMA ODBIJA. A CO TO DALEJ BĘDZIE? Z MACZETAMI NA ROWERZE PO POLSCE BĘDĄ JEŹDZIĆ?

Należy uważać na rowerzystów w kaskach i strojach kolarskich! Jeżdżą ścieżkach jak wyczynowi rowerzyści.

To prawda, że w okresie turystycznym wyjeżdża rowerami wszelkie tałatajstwo, bo gdy jest chłodniej - bardziej doświadczeni rowerzyści, gdyż to są właściwie całoroczni rowerzyści, rozumiejący kwestie bezpieczeństwa, respektujący reguły. To prawda tez że jest sporo ludzi kompletnie nie sygnalizujących swoich zamiarów, co w wypadku nagłego skrętu przecinającego komus nagle drogę jest niebezpieczne. Radzę wolniej, uważniej jeździć na ścieżkach z niedzielnymi rowerzystami. Złota zasada ograniczonego zaufania.----Nic jednak nie uczyni tak wielu szkód łacznie z możliwością zabicia, co samochód. Tak naprawde jednak ja sie boję nie rowerzystów, lecz mnóstwa kierowców aut, rozmawiających w trakcie kierowania przez telefon, mijających rowerzystów w nieprzepisowej odległości, lekceważących rowerzystów.

Potwierdzam opis IP 45* - na gokartach jeździli jak chcieli i gdzie się dało nie szanując ani trawników ani roślin np.wokół fontanny (tej wewnątrz Parku) - a służby patrolującej oczywiście żadnej, a później zdziwieni że takie zniszczenia !!

Powiesić :-))

Nie zdziwi mnie to jak byloby to spowodane przez owych cyklisto. Co sezon jest jeden wileki dramat na sciezce swinoujscie=ahlbeck ludzie jezdza jak chca, nie daja zadnych znakow ze zamierzaja skrecac, hamowac, nawet nie spojrza do tylu zobaczyc czy ktos jedzie za nimi, czesto po prostu sie zatrzymuja i maja gdzies ze w tej samej chwili w nich moze wjechac ktos z tylu, tak samo ze skrecaniem zadnego machniecia reka ze sie zamierza skrecic. ZERO WYOBRAŹNI

Prawdopodobnie był to Niemiec hahaha

Wszędzie te gamonie na rowerach myślą że wszystko im wolno i trafił normalny rowerzysta na gamonia rowerzyste

leb jak sklep a rowery moga jezdzic tez po ulicach jak taka szeroka a nie probowac pieszych przeganiac bo jest tak duzo ludzi ze chodznik jest za waski

Samochodu korzystam już 60 lat i czuje się na trasie bardzo dobrze nigdy nie zapłaciłam MANDATU ANI NIE STRACIŁAM ŻADNEGO PUNKTU KARNEGO ZA ZŁE PROWADZENIE , MOTORU CZY SAMOCHODU, NADAL SIĘ PRZEMIESZCZAM SAMOCHODZIKIEM. ALE BOJĘ SIĘ JAK JADĘ ROWEREM PO ŚCIEŻKACH ROWEROWYCH ZAZNACZAM ŻE JESTEM BABCIĄ W ŁADNYM WIEKU. A SAMOCHODU JESZCZE KORZYSTAM. PA PA...

Ten odcinek trasy row.powinien byc logicznie szerszy.

Ponoć"cykliści" to taka ku...lturalna nacja !

A winni zawsze kierowcy samochodów.

Hehe prawdopodobnie Niemiec po czym poznali ? a może Ukrainiec albo Holender !

Gdyby były piesze patrole policyjne skuteczność byłaby o wiele większa.Ostatnio w Parku Zdrojowym gowniarze szaleli na gokartach musiałam wózkiem z dzieckiem na pobocze uciekac.Oczywiście żadnego patrolu ani SM ani policji

Złapać i pod pręgierz !

Szaleńców na rowerze to ja spotykam codziennie jak zapierdają po chodniku pod dużym kościłem. Policja, biedne nieświadome żuczki, pewnie nic o tym nie wie, bo i skąd?

A może policja wreszcie zacznie karać tych, którzy chodzą po ścieżkach rowerowych chociaż obok jest chodnik dla pieszych, rowerzystów, rolkarzy, biegaczy z słuchawkami w uszach, a takze rowerzystów jadących całą szerokością ścieżki. Wspomnę jeszcze o matkach z dziećmi i właścicieli psów, którzy uważają, że ścieżka rowerowa jest właśnie i włącznie dla nich. Po wyeliminowaniu tego typu zachowań, będzie znacznie mniej wypadków na drodze przeznaczonej do jazdy rowerem.