iswinoujscie.pl • Środa [06.09.2017, 17:26:19] • Świnoujście
Ruchoma kostka na nowej promenadzie - patrzmy pod nogi!

fot. Czytelnik
Jak zwykle możemy liczyć na czujność naszych Czytelników. Tym razem mieszkaniec ostrzega, że na nowej promenadzie łatwo jest wywinąć orła. Wszystko przez ruchomą kostkę. Jak widać nowa promenada jest już nadgryziona zębem czasu. Uważajmy na spacerach!
Najgorzej jest, gdy zapadnie zmrok, wtedy trudno jest dostrzec ubytki w nawierzchni.
Co na to świnoujski magistrat?
- Przekazaliśmy tę informację firmie zajmującej się bieżącym utrzymaniem dróg i chodników w mieście- informuje rzecznik prezydenta miasta, Robert Karelus.
źródło: www.iswinoujscie.pl
TA kostka nadaje się na cmentarz przy nagrobkach.
taka ruchoma kostka jest w kilku miejscach w mieście czy to tak trudno od czasu do czasu przespacerować się ulicami miasta i poprawić te miejsca są chyba w mieście ludzie odpowiedzialni za stan chodników ruszyć d--y od biurek i dotlenić trochę umysły a te zaczarowane miejsca będę obserwował zobaczymy kiedy zostaną naprawione
Nie cierpię tej kostki! Nie da się po niej chodzić lub jeździć na rowerze. Bubel, który tylko dobrze wygląda. Cegiełka w jodełkę sprawdza się najlepiej.
Kostka na chodnikach to jest metoda z epoki kamienia łupanego. Taka jest nasza miejska władza.Tutaj pewnie chodziło o to żeby wykonawcy dobrze zarobili. Czy panie inż.Michalska i pani Agatowska chętnie chodzą po tych kostkach?
Kostki są żle zaspionowane.Wokół okrągłej fontanny na nowej promenadzie spoina jest z domieszką cementu i jest równo i ok.Pozostała część, to spoina-piasek i woda.Deszcz wymywa i mamy efekt.
Ta durna kostka wbija się do mózgu przy cienkich podeszwach butów. Nie wszyscy chcą chodzić w traktorach. Proszę zaobserwować pieszych jak omijają wybrukowane części chodników. Najgorszy pomysł to brukowanie chodników. Może był to dobry pomysł kiedyś, gdy nie było innego budulca. Miejsc z ruchomą i wystającą kostką jest wiele w naszym mieście. Starsi ludzie potykają się i upadają (widziałam), kobiety niszczą obcasy.
Patrzmy pod nogi i podziwiajmy fuszerki Polskich brakorobow i to wszedzie, nawet dzieci porobili debilowate co bez dragow nie dzialaja normalnie.
Na przejściu od pepco do muzeum też wystaje kostka na pasach. Dzisiaj się o nią potknąłem.
Wszędzie ta dziadowska kostka! Tam gdzie trzeba odrobiny precyzji tam pakują to dziadostwo i twierdzą, że tak jest właściwie i pięknie. Pani Michalska też tak twierdzi.
A ja, przejechawszy rowerem po kostce ulicy Boh.Września i M.Cassino nie moge sie nadziwić, że ci układający ją na Boh.Września obok siedziby redakcji iswinoujscie uczynili to nierówno, bardzo niewygodnie dla przede wszystkim pieszych, a ci, którzy na M.Cassino, np.przy piekarni, bardzo równo. Z kolei to, co uczyniono z ulicą Krzywoustego przy parku i Policji, to zasługuje na pomste do nieba, to efekt z pewnością licznych wkopań sie polskich robotników lub też może skutek zaniechań magistratu, który nie wysyłał ekip do wyrównań. Cholera, raz na 30 lat wysłałbym tam ekipę, która odcinek 350 metrów by położyła na nowo - tą samą kostką. Przez" góry i doliny" jest mniej bezpiecznie, bardziej hałaśliwie i trudniej tam jechać. I estetycznie to brzydkie, nielicujące z sąsiedztwem Policji.
Szykuje się tajemnicza demonstracja na ostro.
Bo tak kostka w całym mieście to jedna wielka porażka i tandeta
Dlaczego te kostki sa tak od siebie oddalone?
jaki urzędnik, taka nawierzchnia.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Wszyscy pewnie będą zachodzić w głowę jak to możliwe i co się stało z pozostałymi kostkami, więc już w pierwszym poście rozwieję te wątpliwości. Otóż spędziłam na świnoujskiej plaży ostatnie pięć tygodni, dokładnie na wysokości nowej promenady i nie mogłam uwierzyć jak niektórym turystom trudno zaopatrzyć się w młotek do wbijania parawanu, a zamiast niego wyciągają z plecaka granitową kostkę. Takie akcje miały miejsce co najmniej raz dziennie w moim bliskim sąsiedztwie, więc łatwo sobie wyobrazić ile kostek moglo zniknąć na przełomie całego sezonu. Oczywiście nie wszyscy z tych plażowiczów zasługują na calkowite potępienie - raz widziałam ktoregos wieczoru że jeden pan wyjął kostkę z torby i odłożył na miejsce... :D