POGODA

Reklama


Wydarzenia

Warner Music Poland • Sobota [23.09.2017, 08:11:15] • Polska

premiera nowego singla Charlotte Gainsbourg “Deadly Valentine”

Piosenka “Deadly Valentine” pochodzi z nadchodzącego 17 listopada krążka “Rest”. Album będzie dostępny w dwóch formatach na CD oraz podwójny winylu.

Pierwszym singlem był tytułowy “Rest”, który wyprodukował i współkomponował Guy-Manuel de Homem-Christo. “Deadly Valentine” to drugi singiel Charlotte Gainsbourg z nowej płyty. Do obu utworów powstały niesamowite teledyski, które wyreżyserowała sama artystka. Jak tłumaczy Charlotte:

"Każdy film pochodzi z osobistych, rezonujących pomysłów. Piosenka “Deadly Valentine” łączy ślubne obietnice z niecodzienną tonacją. Chciałam wyrazić ideę związania się z drugą osobą na całe życie; para biegnąca do kościoła, od dzieciństwa do starego wieku, ich ścieżka życia. Poprosiłam mojego przyjaciela Deva Hynesa, czy nie zagrałby mojego partnera, a on z wdzięcznością się zgodził.”

Gwiazda kina, jaką bez wątpienia jest Charlotte, córka niezapomnianego Serge'a Gainsbourga i nietuzinkowej aktorki i piosenkarki Jane Birkin, zaprosiła do współpracy wielu utalentowanych muzyków. Największym spośród nich jest oczywiście Sir Paul McCartney. Oprócz legendarnego Beatlesa Francuzkę wspomogli, chociażby Guy-Manuel de Homem-Christo z Daft Punk, Owen Pallett, Connan Mockasin. Za produkcję albumu odpowiada słynny SebastiAn.

Charlotte, pracując nad piosenkami, inspirowała się zarówno nowymi, elektronicznymi brzmieniami, jak i twórczością Giorgio Morodera, filmowymi soundtrackami, choćby do "Carrie" Briana De Palmy (skomponował go Pino Donaggio), "Lśnienia" Stanleya Kubricka, "Rebeki" Alfreda Hitchcocka. Gainsbourg po raz pierwszy odważyła się na napisanie tekstów w języku francuskim. Odbija się w nich między innymi wielki smutek po śmierci siostry artystki, fotografki mody Kate Barry. A także walka między śmiałością i chęcią do występów, byciem osobą publiczną. Na "Rest" oprócz wpływów współczesnych słychać echa psychodelii, funku, disco. Całość zamyka energetyczna kompozycja "Les Oxalis".


komentarzy: 0, skomentuj, drukuj, udostępnij

Twoim Zdaniem

Dodaj Komentarz

Dodając komentarz akceptujesz
Regulamin oraz Politykę prywatności.

Zauważyłeś błąd lub komentarz niezgodny z regulaminem?
 
■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344 ■ Wiesz o czymś o czym my nie wiemy? Napisz! kontakt@iswinoujscie.pl lub wyślij mms na numer 602 657 344
■ Zapraszamy na uroczystość odsłonięcia tablicy pamiątkowej w Świnoujściu, upamiętniającej kapelanów Wojska Polskiego zamordowanych w zbrodni katyńskiej Wydarzenie odbędzie się 05 maja 2025r., o godz. 10:00 w kościele pw. bł. ks. kmdr por. Władysława Miegonia przy ul. Piłsudskiego 43 w Świnoujściu. Tablica poświęcona jest kapelanom różnych wyznań i religii zamordowanym w zbrodni katyńskiej. Na tablicy figurują nazwiska wszystkich dotychczas ustalonych z imienia i nazwiska kapelanów, którzy zostali zamordowani w zbrodni katyńskiej. Tablica jest pierwszą tablicą nad Bałtykiem i pierwszą umieszczoną w kościele należącym do dekanatu Marynarki Wojennej. Z inicjatywy Stowarzyszenia Pamięć Kapelanów Katyńskich takich tablic powstało już 41, nie tylko w Polsce ale również w Stanach Zjednoczonych oraz Londynie. Projekt tablicy wykonany przez pracowników IPN OBUWiM Szczecin, koszty wykonania tablicy ze środków IPN Szczecin. W uroczystości wezmą udział m.in. wiceprezes Instytutu Pamięci Narodowej dr Mateusz Szpytma i dyrektor szczecińskiego Oddziału IPN Krzysztof Męciński ■