Ciemność panuje również na skrzyżowaniu ulic Gdańskiej z Gdyńską, już nie raz jadąc rano do pracy rowerem wpadłam w nierówność, których tam sporo. Nie ma tam ścieżki rowerowej, a chodniki bardzo wąziutkie.

Świata może nie, ale Polski na pewno.

A jak Niemcy nas witają po swojej stronie? Jest jeszcze ciemniej i jakoś z tej racji nie przeżywają katuszy moralnych.

Tam są działki i nie każdy chce aby mu w okna świeciło a poza tym nocą o tej porze chodzą tylko dziki a ci co muszą to mają swoje światła

Swój trafi nawet po ciemku!

Dalej jest poligon i płac działań mafi z krzywej

a jak niemcy witaja turystow z polski? tam prawie nigdzie nie ma wlaczonych latarni... czytelniku - podroze ksztalca, nie jest za pozno na odrobine edukacji!

Witamy w ciemnogrodzie! Mua ha ha

POTOMKOWIE ESESMANÓW OŚWIECENI SĄ PRZEZ GŁUPAWĄ FLĄDRĘ, WIĘC ŚWIATŁO IM NIEpoTRZEBNE.

Przeciez to jest celowe wylaczenie latarni. Pamietam na piczatku po otwarciu granicy swiecily lampy po obu stronach ulicy oraz chodnika. Pozniej wylaczone calkiem latarnie na chodnikach i co ktoras latarnie przy ulicy..

Też mi dopiero ważny argument !! Ciemno idąc na działki tak szanowny czytelniki tak powinno być tylko MYŚLENIE boli ??

Tam sie zaczynają" uchodźcy", czyli emigranci socjalni, chłopcy Makreli Angeli.

Skąd kompleksy u czytelnika? Sugeruję zająć się czystością wokół własnego obejścia. Samemu posprzątać. Zaznaczam samemu.

Od 1 października zabrana" 6". Z Krzywej do Uznamu i na rynek nie ma czym dojechać. Krzywa i koniec Grunwaldzkiej to już chyba poza obszarem miasta ?

po co w lesie swiatlo, lepiej zrobcie oswietlenie karsiborskiej do promu, bo tam ciemno jest, a ludzie jezdzą rowerami lub ida na pieszo

Tragedia, jak żyć panie burmistrzu, jak żyć?

Z tego co widzę na zdjęciu to po nazistowskiej stronie też nie ma oświetlenia więc w czym problem?

Majn goden i co niemcen teraz zribiren?? Mysle ze jak ktos slusznie zauwazyl trzeba zapalic swiatla.

to może naucza sie jechać na światłach hi hi drogi czytelniku