Wedkowanie to relaks, spokoj.A jesli chodzi o ryby niech sobie lowia, jak chca aby siatek nie stawiali, bo to sa prawdziwi klusownicy i ich trzeba karac a nie wedkarzy. Na calym swiecie ludzie lowiaryby, nawet bez zezwolen, bo nie sa wymagane tylko u nas. A najwiekszymi szkodnikami sa kormorany, nie ludzie.

Do gościa;Jestem Wędkarzem"Skoro tam nie chodzisz to po co piszesz BZDURY!!

Agatowska i Teterycz zrzucali portowi łamanie procedur, a u nich widać na zdjęciu. Panie Krzywda trzeba filmiki nagrać i pościć radnym SLD,

jak szarańcze

Odpowiedz jest jasna czytelna i zrozumiała.

FACECI JAK DZIECI, kobieta pójdzie po rybkę do Jacka i ma z głowy problem ale oni?

Zacznijmy od faktów tam(i na ubotach) 75% to kłusownicy-szarpaki(to co nie wyszarpią to uszkodzą)pozaostałe 20% to" miesiażę" co chwyci chaczyk to do wora/wiadra nie ważny wymiar czy sens skrobania 12cm okonia 5% to normalni ludzie, młode chłopaki co chcą chwile pomachać...ja tam nie chodzę.

Problem jest taki źe sluzby powołane do kontroli przestrzegania przepisów dotyczących wędkowania nie wywiązują się ze swoich obowìązków?Przykre jest to ze łamie sie prawo niejako pod oknami siedziby SG uprawionej do kontroli wędkarzy, kiedyś był w Świnoujściu inspektorat ochrony rybołowstwa i kontrolery ale chyba to rozwiazali, powinni dać uprawnienia straźnikom miejskim albo zatrudnić kogoś do kontroli i walić mandaty z grubej, , rury" Ryby sa bezbronne wobec, , mięsiarzy"".

W normalnym kraju port jachtowy to biznes i nikt by nie pozwolił na taką swołocz. No ale tutaj stołki w OSiRze obsadzone, pensje dyrektorskie biorą i po co mają sobie robić kłopoty? Co z tego że biznes nierentowny i do OSiRu trzeba dopłacać co roku 4mln zł z budżetu?

Po lekturze komentarza gościa z godz.21:05:00 proponuję uzupełnić" Regulamin...". W par.3, pkt 4, dodać lit. h:" zawierają rażące błędy ortograficzne".

A tam podobno jakiś marksista - leninista stróżuje nad tym basenem, będąc na emeryturze, więc chłopina już nie jest wydolny, w poza tym to już nie działa tak, jak za czasów egzekutywy.

Nie mam nic przeciwko wędkarzą ani niemcą

Tak naprawde to nie ma gdzie powędkować, Wege zamknęłi na zamki, całe nabrzeża to jeden kamień, to gdzie w końcu?

Myślę że wszystko wiedząca Agatowska rozwiążę problem czy zakaz łowienia ryb na ogłoszeniach obowiązuje czy tylko jest tak dla jaj.

a ktow tym roku skupuje rybe?

teraz to juz malo kto lowi tam na robaki. wiekszosc szarpie zwlaszcza z samego rana i wieczorami. ..lowia male sandacze i okonie. nawet w dzien sa tacy co lowia na szarpaka i nikt z tym nic nie robi. nie wspomne juz o siatkach ktore sa co roku stawiane na basenie. . zal

Aktualnie obowiazuje zakaz polowu na terenie portu do ktorego nalezy takze basen polnocny ! Dlaczego akurat teraz o tej porze roku jest tam tylu wedkarzy i klusownikow, stloczeni jeden obok drugiego jakby malo miejsca na kilometrach swinoujsckiego nabrzeza bylo ? Bo okon i sandacz wchodzi na zimowisko do portow. Wpychana pradami morskimi i sztormami niewymiarowa ryba szuka schronienia na spokojnej wodzie tzw trzech brzegach. A tam jest polowiana nielegalnymi metodami czyt. na SZARPAKA czy pseudo spining. W odstepach 1m- jeden obok drugiego klusole zapelniaja lodowki robiac zapasy na zime.

Nie rozumiem jak to można wędkować między stojącymi tam jednostkami pływającymi ? Dopiero jak się stanie jakaś szkoda to pani dyrektorka będzie się wtedy zastanawiała ?

Już nie raz na łódce znalazłem zerwane żyłki z haczykami i ciężarkami. Znalazłem kilka odprysków ma kadłubie, które mogłyby wskazywać na trafienie zestawu. Nie mam nic przeciwko wędkarzą na Basenie. Ale kochani patrzcie gdzie rzucanie. Nikt nie lubi jak mu robią szkody.

DZICZ.

jeden chodzzi z psem na spacer który sra gdzie popadnie drugi łowi sobie rybki i komu to przeszkadza? drogi czytelniku rózaniec i do kościoła jak nie masz co robić

Wpisy niektórych pseudo wędkarzy powalają.Tym lowiącym wcale nie chodzi o świerzą rybkę na patelnię tylko o nakoszenie za wszelką cenę i każdą metodą /nawet kalecząc ryby/jak największej ilości na sprzedaż.Z głodu nie robią tego tylko dla zysku na piwo czy flaszkę.Ohydne typy.Gdzie ochrona środowiska ja się pytam!!

Gosc z 17.41, prawa sa ustalane odgornie. Najpierw je poznaj a potem sie wypowiadaj. Osoby tam lowiace to w wiekszosci miesiarze, wedkarzem jest moze co ktoras z tamtych osob. A co do przepisow prawa to nie jest zachowana okreslona odleglosc miedzy lowiacymi, aktualnie mozna lowic tylko na jeden haczyk na przynety naturalne i jest zakaz spiningowania. A co najwazniejsze malo kto tam w ogole zwraca uwage na obowiazujace wymiary ochronne i ograniczenia ilosciowe zabieranych ryb.

To po co to ogłoszenie, ze wędkowanie surowo wzbronione?

Ale robicie problem.. Komu to przeszkadza... Żal? Że oni zjedzą sobie świeża rybkę a TY drogi czytelniku music płacić za mrożona? Jesień.. Niektórym się zaczyna nudzić...