Przekonał się o tym nasz Czytelnik, który nie został wpuszczony do hotelowego lokalu. Został już na wejściu zatrzymany przez pracowników ochrony, zdecydowali bowiem, że wygląd nie kwalifikuje go do możliwości przebywania w lokalu. Wszystko przez maskę, którą Czytelnik przywdział na tę okazję.
- Założyłem maskę za kilka stówek i poszedłem - opisuje swoją przygodę Czytelnik - A bramkarze powiedzieli mi, że w masce nie wejdę, chyba ze ja ściągnę. Maska nie była obraźliwa.
Najwyraźniej hotel stawia tylko na jasne sytuacje, gdzie każdy każdemu może spojrzeć w twarz, bez zamaskowanych grymasów. Zwróciliśmy się w tej sprawie do przedstawicieli hotelu Radisson Blu Resort. Otrzymaliśmy następującą odpowiedź:
- Każdy klub ma określony regulamin i zasady mające na celu zapewnienie bezpieczeństwa bawiącym się w nim osobom i podobnie jest w Salt Club zlokalizowanym przy Radisson Blu Resort, Świnoujście. Podczas Halloween Party jak najbardziej zachęcaliśmy do przebrań i na parkiecie można było zobaczyć osoby w maskach. Natomiast pracownicy ochrony mieli obowiązek weryfikować wiek wchodzących – skończone 24 lata, co trudno jest stwierdzić bez zobaczenia twarzy i jeśli są wątpliwości to weryfikacji z dokumentem tożsamości. Drugim powodem poproszenia o zdjęcie maski było upewnienie się czy mężczyzna nie był pod wpływem alkoholi czy innych środków odurzających. Wystarczyło zdjąć maskę, pokazać twarz, przejść pozytywnie weryfikację ochrony, zostawić nakrycie wierzchnie w szatni, a następnie udać się do baru po Bloody Mary Co prawda z e-mail czytelnika nie wynika jak był ubrany, ale nie wpuszczamy też osób w obuwiu sportowym czy dresach - tłumaczy Renata Sobczyńska z Zdrojowej Invest.
BRZYDKIE!
Dobrze zrobili.
Kazdy dobry lokal musi miec selekcje i odpowiednia ochrone, bez ukladow i wpuszczania po znajomosci. Tak jest wszedzie w lokalach na dobrym poziomie - dla niektorych tutaj to widac nowosc. Aby miec gosci z odpowiednim portfelem trzeba o nich zadbac - mlodzi gniewni itd znajda sobie swoje inne miejsce gdzie beda mogli dac upust swojej energi. Oby wiecej takich miejsc - dlugo na takie czekalismy. :)
buty sportowe za 600zl !!
za kilka stówek ale może hrewien (paczka fajek)
To nie kapuję czy to klub w końcu dla Gayów czy nie?czy w końcu to miasto się doczeka prawdziwego klubu dla Gayów takiego jak , , błękitna ostryga"" czy nie?
dresy ok ale trampki nosi się nawet do garnituru i sukienek zresztą tez!!
Do ochroniarza, to temu szczurowi daleko. Zwykły cieć za stówę za noc. Jest tańszy niż dworcowa dzifffffka.
Moze to lewandowski byl
Legia to jest potęga legia najlepsza jest
bananowo totalne, jak czy wejdziesz do klubu, decyduje twarz, czy to ze nosisz dres czy cynki, wole chociażby Cech niz sztuczne, bananowe towarzystwo
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
LTSK!!
Jeśli chodzi o obuwie. to trochę przesada. W delegacji nie zawsze zabiera się kilka par butów.
Bardzo dobrze.
116...tez juz niedługo będziesz emerytem pogadamy wtedy o twojej" etelegencji"i konfabulacji!
Brawo! W masce wpuszczać? Jasne, szczególnie w czasie aktów terroryzmu, pomysł świetny ha ha ha. Gość, którego nie wpuszczono, najwyraźniej wyobraźni nie ma. I strasznie obrażalski na dodatek. Lepiej, że go pogonili.
I bardzo dobrze co to za maskarada i robienie sobie wygłupów
Legia... kibol się dziwi że to nie wpuscili
I bardzo dobrze, dziwne jak by wpuszczali buractwo, dresy i gimbusy do Cechu a nie do takiego hotelu na dyskotekę. Selekcja musi byc
Ja wiem jedno, jeśli kiedykolwiek gdziekolwiek będąc w Hotelu***** ochrona wpuści tego typu człowieka na imprezę, to moja osoba więcej tam nie zagości, najwyższa pora dla niektórych łyknąć trochę kultury i obycia w cywilizowanym świecie !! A wstęp do tego lokalu powinien kosztować minimum 50 złotych !!
Zdradziłeś k. O mnie Legia
pan ochroniarz vel selekcjoner nie wpuścił nas na imprezę gdyż kolega miał obuwie sportowe (trampki). nie rozumiał, że to element przebrania :):) na niektóre ograniczenia (w tym umysłowe) nie ma rady... świetnie się za to bawiliśmy na imprezie po sąsiedzku.
Wyobraźnia emeryta który podnieca się swoimi opisami" starych Niemców i cichodajek" pokazuje, jaki element zamieszkuje to piękne miasto. Co za zbąkol, he he.
Dlaczego miejscowe hotele robią takie imprezy i wołają mieszkańców ? Do hotelu przyjeżdża sporo starych i bardzo starych Niemców jak do burdelu z małolatami. Hotel wpuszcza te wszystkie cichodajki za darmo a drinka kupuje im Niemiec. Młodych mężczyzn się nie wpuszcza pod pozorem, że są pijani lub że mają nie uprasowane spodnie. Tak to się kręci a hotel ma nadzieję, że ten cichodajny biznes będzie się rozwijał z roku na rok. Tak wiec polecam wszystkim cichodzajkom - dobrej zabawy i udanych zarobków.