iswinoujscie.pl • Środa [08.11.2017, 19:24:03] • Świnoujście
Świeże i czyste bułeczki tylko w Stokrotce?

fot. Czytelnik
Każdy z nas lubi smak świeżego pieczywa, jeszcze ciepłego, pachnącego, chrupiącego. Liczne w mieście sklepy i piekarnie prześcigają się w ofertach "prosto z pieca". Klienci sami decydują, które pieczywo znajdzie się na ich stole, nie ma żadnego problemu ze świeżością i dostępem. Wybieramy rogaliki i bułeczki z ogólnodostępnych przegródek. Czasem jednak może się zdarzyć, że w takiej przegródce, oprócz chrupiących bułek, znajduje się niejadalny dodatek.
We wtorkowej ofercie sklepu Stokrotka przy ulicy Matejki klienci mogli wybierać spośród pieczywa i zmiotki. Miotełka prosto z pieca czekała wśród bułek, przyciągając uwagę kupujących. Z pewnością nie był to chwyt reklamowy ani zabieg podnoszący estetykę pieczywa. Być może zmiotka znalazła się tam jako żart któregoś z klientów, jednak ten skądś musiał ją wziąć, nie przyszedł chyba do sklepu z miotełką. Co na to personel Stokrotki?
źródło: www.iswinoujscie.pl
Co do ziemniaków, najlepsze są na placu wolności w warzywniaku! Takie z czerwona skórka, nie amerykany!
Raz trafiły mi się tam zgniłe ziemniaki, gdy potem sprawdzałem, i pokazałem pani z personelu takie zgniłe, poradziła aby takich nie kupować, ale nie pofatygowała się aby sprawdzić i je usunąć. No i nie kupuję. Mają jednak najlepsze w mieście inne produkty (nie wspomnę jakie - bo zaraz by wykupiono). Ale ziemniaki kupuję w innym..
tam zawsze jest brud, brudne podłogi i bałagan, do tego personel na mięsnym jest zlosliwy, do tego babcia na kasie obsługuje jedną osobe na 3 minuty
zapewne lenia ukraińca nie dopilnowali.
A czy osoba robiąca zdjęcie z czystego ludzkiego odruchu poinformowała o tym fakcie personel?żaden klient tego nie widzial poza robiącym zdjęcie? dziwne.
To najgorszy sklep...wiecznie towar się przesuwa, rzadko zgadza się cena.No i ten wszechobecny brud.Kasa czynna tylko jedna...drugi, kasjer(kasjerka) co robi?bo przecież, nie sprząta.
Temat z d...
Nie zrobił tego nikt z peronelu.nikt tez peronelu jej z tamtąd nie wyjmowal.a wiec sama wpadła i sama wróciła na miejsce?ktoś komuś chciał zaszkodzić
Sklep do czystych nie należy, wystarczy spojrzeć w kąty, na regały. .pod nie pewnie lepiej nie zaglądać ;). Nie robię tam zakupów, to mój wybór. Jeśli się komuś nie podoba, konkurencji jest w brud.
Polski sklep.
rękawiczek foliowych w stokrotce co by na łapska założyć przed wybieraniem bułeczek też tam nie uświadczysz...jaką masz pewność że przed tobą bułeczek nie macał ktoś kto zwyczajnie ich nie myje...wiecznie czynna jedna kasa w stokrocie na matejki...a kolejki ciągną się czasem aż do mrożonek...żal.pl
Przypomina mi to artykuł z przed paru lat jak to grabarz zmiotką zamiatał kość ludzką przy pracach na ul.Chopina.tam teź zdania były podzielone.jedni byli oburzeni, inni rozumieli, pozostali bronili.Tak też jest z tym artykułem.Pytania nasuwają się inne?Jaki cel ma publikacja takiego artykułu?Kto na tym zyska?Kto straci?Czy niemozna było inaczej sformułować treści przekazu?...cieszę się że redakcja pisze o wszystkim, ale czasami powinna inaczej podawać do informacji publicznej wiadomości...
teraz moda na afere z byle czego... napewno to jest szczotka do zamiatania resztek (okruchów z półek) i tyko do tego przeznaczona.
Sprawdza na monitoringu kto to położyl.widać ze to ktoś zrobił specjalnie
no wlasnie.kazdemu moglo sie przydazyc, pewni e w pospichu ktos zamiatal podloge a ze polozyl te szczutke kolo bulek.---co to takiego. zdaza sie i pospiech i zapracowany, solidny stosunek do swojej pracy. nic tylko zyczyc smacznego kupujacym a pracownikom--wytrwalosci, poczucia estetyki i myslenia co robia.
Już wiemy Ukraińska lub Niemiecka prowokacja.
. ... bo ludzie to Wilki...
wiadomo ze klient wrzucił, nie myśląc o tym, że sklep potem będzie się musiał tłumaczyć
Ciekawe do czego jeszcze była używana ta szczotka?
To normalny standard.
Bez przesady każdemu może się zdarzyć z pospiechu --LUDZISKA nie szalejcie z powodu zmiotki żenada!!
Brak slow poprostu klienci to brudasy i zarloki ktorzy non stop szukaja zaczepki a tak wgl to przeciez sa inne sklepy w tej dziurze a wszyscy biegna do stokrotki zeby pomarudzic widocznie domownicy rowniez niechca ich sluchac to biegaja do stokrotki zeby pomarudzic zycie
Szczotka ok a szufelkę pożyczyli?
ta szczotka pewnie jest bardziej czysta niż ręce niejednego kupujacego, ktory moze sobie wczeniej w nosie grzebal albo gdzie indziej ;) a poźniej brudne łapy w bulki wsadzał, ludze spójrzcie najpierw na siebie
Ogólnie w stokrotce jest brud, zarówno na sklepie jak i personel nie za czystą odzierz ma na sobie nie wspomne już o koszach zakupowych. Zastanawiam sie czy w tym mieście jset jeszcze taka instytucja jak sanepid, czy oni tego nie widzą.