iswinoujscie.pl • Wtorek [19.12.2017, 22:51:48] • Świnoujście
Czytelnik: Jestem zażenowany, jak kursują świnoujskie promy. Przez to, że prom szybciej odpłynął spóźniłem się do pracy

fot. Sławomir Ryfczyński
Temat przeprawy promowej zawsze wzbudza wśród mieszkańców spore emocję. Dla wielu świnoujścian jest to w końcu codzienność. Jeden z Czytelników postanowił poinformować nas, jak kursują świnoujskie promy. Zdaniem mieszkańca kursują one jak chcą. - Po raz kolejny spóźniłem się do pracy, przez za szybkie odpłynięcie promu. Informacja „aktualne kursowania promów” w ogóle nie jest stosowana. Kiedy zadzwoniłem z zażaleniem do żeglugi, to odpowiedziano mi, że to zależy od pogody...- opisuje Czytelnik.
Mieszkaniec zastanawia się też, czy faktycznie w piątek, 15 grudnia warunki atmosferyczne były aż tak złe?
- Czy na kanale był jakiś sztorm czy co? Proszę nagłośnić sprawę, może coś w końcu z tym Żegluga Świnoujska zrobi – dodaje Czytelnik.
Jak te zarzuty odpiera Żegluga?
- Zapewniamy, że Żegluga Świnoujska czyni wszystko, aby zadowolić korzystających z przepraw promowych - czytamy w odpowiedzi.
źródło: www.iswinoujscie.pl
I tak jak ktoś pisze poniżej, promy powinny odbijać po załadowaniu, a nie stać i czekać nie wiadomo na co! Pełny płynie, pusty czeka na wyznaczoną godzinę. Nie wspomnę, że czasami nie robią kursów po środku! Opuszczają jedną 15-to minutówkę, stoją kolejne 15 min, na kolejną godzinę odbicia. Przecież nic się nie stanie. I tak nikt nie zauważy w natłoku tych godzin, a oni sobie zaparzą kawkę, czy herbatkę i nic to, ze ludzi się wkurzają i pokazują im zegarki! Chowają się na mostku, albo udają, że tego nie widzą! A załogi na pokładzie ani widu, a ni słychu.
Sa dwa rozwiazania. Drozsze to puscic na stale trzeci prom i niech wszystkie plywaja co 20 minut. Tansze to prosta aplikacja na smartfona gdzie szyper bedzie wpisywal planowana godzine odbicia kolejnego promu wtedy bedzie wiadomo czy wyjsc z domu szybciej czy jeszcze pare minut poczekac i wypic herbate.
7:57---1) Autobusy permanentnie sie spóźniają, a deklaracje na planie odjazdów są nierealne i zaowocowały kiedyś moim spóźnieniem sie na ważne spotkania. Od tego czasu nie wierzę autobusom i wole pójśc pieszo. Od kiedy kierowcy są też sprzedawcami biletów, a trasa tej komunikacji jest pokrętna i spowolniona, nie widzę sensu korzystania z tej jazdy (swoja drogą działającej jakby ogłuszająco, człowiek wypada z pojazdu jakby walnięty deską, ciągłymi zatrzymaniami, długą jazdą i długą pracą silnika, hałasem rozmów, nerwowym śledzeniem z napięciem zegarka, ile autobus sie spóźni...), 2) co do promów: sprawe bardzo by poprawił drugi prom, taki - pamiętacie -" Filutek", mały, biały jak te niemieckie wycieczkowe - kursował kiedyś taki i człowiek zawsze miał" odwód"- jak duży odpłynął, to sie szło na Filutka odpływającego co 15 minut lub o godzinach" między" dużymi.
"Zapewniamy, że Żegluga Świnoujska czyni wszystko, aby zadowolić korzystających z przepraw promowych - czytamy w odpowiedzi. " - bzdury gadasz gościu z Żeglugi! Nie robicie nic, żeby zadowolić mieszkańców, tylko robicie co chcecie i macie w d...e to, czy ktoś się spóźnia do pracy, na busa, czy do Sz-na na badania! Pływają te promy, jak chcą, nigdy nie trafisz na godzinę, bo albo odpływa 3 min, przed czasem, albo 15 min po danej godzinie. Ostatnio po pracy przyjechałam na 18.15, to odbił 18.12. Na pytanie dlaczego odbił 3 min przed czasem, pan promowy wzruszył ramionami i odwrócił się na pięcie. Następny oczywiście za 15 min i to też nie płynął o swojej godzinie. Rano jest to samo! Pływają jak chcą, zwłaszcza w godzinach 5.00-6.30, gdzie mnóstwo ludzi przeprawia się do pracy na 6.00! Szlag mnie trafia, bo często bez przyczyny odpływają wcześniej /a nie ma karetki czy czegoś innego/ i mam w plecy pół godziny! Czyli opierd...ol i spóźnienie 0, 5h w pracy nie z własnej winy! a ci na mostku, to nawet nie spojrzą!!
To niech czytelnik wycjodzi do pracy szybciej a nie na ostatnia chwile. Trzeba sie liczyc z tym ze moze byc karetka
kiedy wreszcie będzie tunel i zlikwidują te bieliki ?!!
DO Gość • Środa [20.12.2017, 07:44:25] • [IP: 80.245.185.***] Jestem mile zaskoczony takim kursowaniem promów. Nie pamiętam kiedy tak krótko stałem w kolejce i tak szybko się dostałem z jednej strony na drugą 😁 ZAPRASZAM OD 6 DO 8-MEJ I PÓŹNIEJ JUŻ OD 13, 30 DO. ...? JAK POSTOISZ, TO ZOBACZYSZ
KTO PÓŹNO PRZYCHODZI TEN SAM SOBIE SZKODZI !! PROMY TO NIE TAKSÓWKA. LAMENT NIEUDACZNIKA W INTERNECIE JEST OCZYWIŚCIE poZBAWIONY ZASAD LOGIKI.
Jestem na emeryturze i kursowanie promów mi pasuje. Jak potrzeba, to wyjeżdżam z domu parę minut wcześniej i zdąrzam zawsze
A czytelnik to nielaska wyjsc ciut wczesniej z domku by zdazyc do pracy?
Zawsze wychodzę dwa promy wcześniej i przez 8 lat się nie spóżniłam.trzeba brać pod uwagę to że prom może wcześniej odbić chociażby ze względu na karetkę.Niestety jesteśmy skazani na promy i musimy sami zorganizować sobie czas żeby zdążyć do pracy.
Kursy co 15 minut to oczywiście niepoważny i nieprzemyślany pomysł grupy morskiej. Czego można się spodziewać...
Może na ostudzenie emocji promowych pewna analogia. Miasto - naprawdę duże i rozległe - komunikacja tramwajowa. Na pewnej z linii tramwaj odjeżdża co 20 minut. Rytm tramwajów niestety ale jest zakłócany przez różne zdarzenia drogowe. Zdarzy się wówczas, ze tramwaj dojedzie minutę wcześnie, a za nim jedzie spóźniony o 5 minut - żadna osobliwość. Po szczycie praktycznie ciężko dopilnować precyzji rozkładu jazdy. I co wówczas? Tragedia? Przecież promy w Świnoujściu kursują właśnie co 20 minut. Ktoś mi powie, że można iść na piechotę, a kanału nie da się przekroczyć - prawda, ale w mieście o którym wspomniałem rzeczona linia tramwajowa ma długość 20 kilometrów, to trudno przejść na piechotę. To była moja uwaga ku rozwadze czytelnika.
Zmiana kursów co 15 min jest nieporozumieniem!Promy nie nadążają i nigdy na czas nie odbijają, a przecież ludzie na obu stronach mają zsynchronizowaną dalszą komunikację i autobusy nie będą czekać i żadne głupie trzeba było wyjść szybciej z domu nijak ma się do sytuacji z punktualnością kursowania !Wszyscy się spóźniamy i nikogo to nie interesuje.Po co te kursy co 15 min skoro i tak nie trzymacie się rozkładu??Kolejna zmiana po rozkładzie 7ki, która kupy się nie trzyma i utrudnia ludziom dojazdy
Dla kogoś, kto wozi codziennie dziecko do szkoły do Świnoujścia, przy czym promy pływają jak chcą to ogromny problem. Sama droga z Wolina to już koszmar : tiry i masa samochodów, dalej prom..który odpływa jak chce. Mądrali zapraszam do pokonania chociaż raz takiej drogi
Moi Drodzy... nie zawsze da się wyjść z domu 5 minut wcześniej. Często jest się uzależnionym od autobusu, który - nomen omen - wiecznie się spóźnia (a poza tym rozkład często rozmija się z promem) Zatem... spóźniony autobus, wcześniej odpływający prom i kłopot gotowy. I bardzo Was proszę... nie plujcie jadem, bo naprawdę od kilku tygodni promy sobie, a życie sobie :(
Jestem mile zaskoczony takim kursowaniem promów. Nie pamiętam kiedy tak krótko stałem w kolejce i tak szybko się dostałem z jednej strony na drugą 😁
jestem zażenowany tym czytelnikiem. .. czy w domu wszystko ok
Bezpieczenstwo przede wszystkim w...dalac z takimi komentarzami ze prom plywa jak chce kup sobie p..lo rower wodny iwtedy plywaj jak chcesz na rodze tez jezdzisz samochodem jak chcesz jezeli niemasz pojecia co to jest statek to sie nie wychylaj jeden b...ranie z drugim pewnie zaras napiszesz ze prom to nie statek malkontenci z..jebani
Ciągle tylko czytelnik zauważył czytelnik oburzony, człowieku taka specyfika kursowania a nie chcesz się spóźniać to jest na to sposób że nie na ostatnia chwilę tylko jeden prom zapasu trzeba mieć. Tu pisze ja Czytelnik który z przeprawy korzysta 27 rok (spóźnienie do pracy 4)
Przeprowadź się do Przytoru na pewno prom nie dopłynie
Zapewniamy, że żegluga ma wszystko głęboko w. ...pie, robili i robią co chcą. Wielokrotnie osoba na mostku rusza z opóźnieniem bo parzy herbatkę, kawkę etc, Prom powinien ruszać o wskazanej godzinie wzorem pociągu czy autobusu, powinien być załadowany minutę lub dwie wcześniej. Ale nasi chlopcy wiedzą lepiej. Tylko jak podjeżdża pociąg, to większosc dostaje przyśpieszenia.
Do pracy mam na 7 a żeby zdążyć i się nie spóźnić muszę płynąc o6:35 (prom i tak zazwyczaj odbija o 6:40) czyli muszę wyjść z domu o 5:50. Jak wracam z pracy o 15, 15:03 jestem pod promem bo zawsze wychodzę sobie 2-3 min wcześniej z pracy, to wjeżdżam zazwyczaj na 16:00. Czy to nie jest chore?
Gość • Wtorek [19.12.2017, 23:09:25] • [IP: 88.156.234.***] To jedź na Karsibory, tam jest pusto.
To nie prom za wczesnie odpłynol tylko czytelnik za pozno wyszedl z domku.