Mam pomysł koleżanki i koledzy, czytelniczki i czytelnicy - napiszmy do prezydenta list na temat problemu kursowani promów po Niemiecku. Myśle ze reakcja będzie błyskawiczna.

Ale nie jest napisane, że prom mu odbił szybciej. Pewnie odbił później niż w rozkładzie, więc co by czytelnikowi dało wyjście 5 min wczešniej z domu? Swoją drogą też bym wolał żeby promy kursowały na bieżąco -" do pełnego" i wracały do zasady odbijania co 20 min gdy nie są pełne z obu stron kanału. Wtedy wiadomo, że jest bałagan, rozkład ruchomy i nikt do nikogo nie będzie mógł mieć pretensji o spóźnienie do pracy. Swoją drogą naprawdę jakiś pracodawca nie jest w stanie pojąć tego bałaganu i wymaga od pracowników wyjścia do pracy 30 min szybciej gdy i tak nie ma gwarancji że dotrą szybciej do pracy?

Fakr faktem. Ale na prom zawsze trzeba wyjsc troche wczesniej ze wzgledu ze moze trafic karetka. To ze promy kursuja jak chca to drugie. Do pracy plyne prawie codziennie i zawsze odplywam o 8.25 a spowrotem o 17.00 poniewaz prom o 16.45 tez nie plywa mino zmiany rozkladu.

Ciśnie na prom 17.15, a on mi odpłynął 17.08, , później promu niebyło 17, 15, tylko qrcze 17.22 kto mi odda za te 7 min?? Katastrofa jest z tymi promami po zmianach, , , , , ci co mówią ze jest Ok to z rodziny żeglugi wsiąść się za tych co wpuszczają samochody na prom bo zachowuje się jak lekarze w szpitalu, , , , ,

Kiedyś chciałem złapać motylka w siatkę - też mi uciekł.

Przyzwyczaj się świerzaku. Nie pierwszy i nie ostatni raz prom Ci sss...πι-erdoli. Jak ktos jest gamoń, to mu ucieknie prom, nawet jak będzie na promie.

Żałosne, każdemu kiedys odpłynął prom, na drugi raz wyjdz 5 min. wczesniej.

I to jest poważny problem z tymi promami tym bardziej że kursowaniem takiego promu mogłaby być zażenowana również staruszka ! A to przecież mogła być akurat wasza matka ! Albo co by było jakby kursowaniem promu zażenowana była sobie procesja ?

Widocznie nie spieszyłeś się tak bardzo jak, kolega kolegi co prom prowadzi, sorry nie jestem znawcą

Nie kursują jak chcą tylko powinna być zasada, że - . ...ZAŁADOWANY TO ODPŁYWA...a nie stoi i czeka ! Spóźnisz się - zaraz masz następny. Koniec kropka.

kiedy beda dwupietrowe promy? jesli jest wypornosc przerobic te, jeszcze 5 lat do tunelu ogrom czasu.

wyszedłem z domu godzine wczesniej godzina po 18 ok sa kolejki na prom czekam cierpliwie i co prom odbija 44 jeszcze wyjezdzam z promu jako ostatni ustawiony na bok no szlak człowieka trafia na pełną do pracy i spóźnienie 5 min juz miny

Jak się spóźniłeś na prom to się wróć do domu i wyjdź wcześniej :-P Wtedy zdążysz :-D Czytelnik to jakiś nowicjusz ? Od wczoraj mieszka w Świnoujściu ? Ogólnie jest wiadomo że prom może czasami odbijać wcześniej (lub później) jeśli trafi się karetka, policja na sygnale albo będzie przepływał akurat przez kanał statek.

Wiadomo już od 1945 roku jak pływają promy. I jak to jest z promami, a ofiar losu i nieudaczników wciąż przybywa. Jak gówno nie umie pływać to mówi że prom mu uciekł. Żałosne dupki którym prom uciekł

Ludzie zapraszam na mostek buelika na chociaż 10h posiedzieć i ooobserwowac ruch na kanale etc. Wtedy zrozumie jeden z drugim ze ten rozkład 15 min jest nie wykonalny.. Zażalenia do pana prezydenta nie zeglugi

Jaka piękna tragedia.

Zaraz będzie guwnoburza ze mogles wyjść" 5godzin" wczesniej zeby zdazyc na prom. A promu kursują jak chcą

Piątek spoko 3 promy chodzą, niedziela 3 promy spoko, a Sobota 2 normalnie kursują a kolejki za muzeum! Ruszy ktoś mózgiem wkoncu czy dalej będą kasę w kieszeń brać za nic! Kilkanaście lat bielik pływają te same a samochodów 2albo i 3 razy więcej a promy bez zmian! RUSZCIE SIĘ WKONCU I ZRÓBCIE COŚ DLA LUDZI ALBO WONT!

Jak się tyłka nie chce ruszyć 5 minut wcześniej to potem się spóźnia, jak wiesz że musisz zdążyć na dany prom to wyjdź z domu wcześniej i po problemie

to prawda plywaja jak ch ca jate z spuznilem sie do pracy odplyna za wczesnie karetki nie bylo

Spóźniłem się do pracy - winny prom. Spóźniłem się do szkoły - winny prom. Spóźniłem się na pociąg - winny prom. Spóźniłem się n będzie problemu. Pamiętam sytuacje jak w lato przeprawiałem się na pociąg to przeprawiłem się jeden prom wcześniej. To i na spokojnie kupiłem bilet, fajeczka, kibelek etc. Ale jaki ubaw miałem jak podpłynął kolejny prom. Miny ludzi pędzących na pociąg bo prawie już odjeżdża - bezcenne.

To sie 5 minut wcześniej wychodzi. Na pociąg tez idziesz na ostatnią chwilę. Zenujace...