iswinoujscie.pl • Czwartek [21.12.2017, 22:50:55] • Świnoujście
Doszło do kolizji samochodu z rowerem - policja szukała świadków zdarzenia

fot. Sławomir Ryfczyński
To nie pierwsze zdarzenie drogowe z udziałem rowerzysty na pasach. Dziś po południu w centrum miasta doszło do kolizji, w wyniku której ucierpiał mężczyzna jadący rowerem. Prawdopodobnie to właśnie rowerzysta najechał na samochód.
Około godziny 16:00 na przejściu dla pieszych łączącym ulice Konstytucji 3 Maja, Dąbrowskiego oraz Plac Kościelny, doszło do kolizji. Czarne audi zderzyło się z rowerzystą. Najprawdopodobniej w chwili, gdy doszło do zdarzenia, mężczyzna jadący rowerem znajdował się na pasach. Samochód miał zarysowany zderzak.

fot. Sławomir Ryfczyński
Na miejsce przyjechała policja i pogotowie. Ponieważ kierowca jednośladu uskarżał się na ból kolana, został odwieziony karetką do szpitala. Funkcjonariusze policji poszukiwali świadków zdarzenia, których zeznania mogły pomóc wyjaśnić okoliczności kolizji.
- W dniu 21 grudnia 2017 roku około godziny 15.45 w Świnoujściu na przejściu dla pieszych przy rondzie przy ulicy Konstytucji 3 Maja doszło do zdarzenia drogowego, którego uczestnikami był pojazd marki Audi A3 i rowerzysta. Ze wstępnych ustaleń na miejscu zdarzenia wynikało, że kierujący pojazdem zatrzymał się przed przejściem, przepuszczając pieszych przechodzących na drugą stronę jezdni. W chwili, kiedy ruszył w jego pojazd uderzył rowerzysta, który rowerem przejeżdżał przez przejście. Kierujący rowerem nieletni chłopak doznał w wyniku zdarzenia powierzchownego urazu lewego kolana. Komenda Miejska Policji w Świnoujściu prowadzi w tej sprawie czynności wyjaśniające - informuje asp. Magdalena Figarska
KMP w Świnoujściu.
źródło: www.iswinoujscie.pl
[21.12.2017, 23:52:01] • [IP: 184.168.46.**]" Co to za różnica czy przejadę przez pasy na rowerze, czy nie? —Co, pasy pobrudzę?" ----Kiedys też tak myślałem- do momentu, gdy omal mnie nie staranował rowerzysta przejeżdżający przez pasy na ul.Konstytucji 3 M.blisko skrzyżowania z Niedziałkowskiego, a jechałem wtedy ściezka rowerową. Problem polega na tym, że rower porusza się o wiele szybciej niż pieszy (mniej czasu na reakcję i nikt sie nie spodziewa roweru, wykluczonego kodeksem drogowym) i jest dłuższy - pieszy ma może 30-50 cm" szerokości" czy" grubości" na pasie drogowym, rower ok.1, 70 m. Wtedy szybko jechałem ściezką, a tu nagle z lewej strony BACH! - rowerzysta wpadł z chodnika po drugiej stronie ulicy na pasy dla pieszych i sunie błyskawicznie prostopadle i za chwilę przetnie mi droge, bo nie zajmie pola, koła o średnicy 30-50 cm, lecz przegrodzi całą szerokość ścieżki. Wrzasnąłem - przyhamował, nie wjechał na ścieżkę, a auta pokornie czekały aż debil zniknie z jezdni.
Rowerzysta ma obowiązek zejść z roweru a nie jeździć przez pasy, nie ma przejścia rowerowego, te dziady jeżdżą rowerami jak święte krowy, chodniki między ludźmi tylko lać i patrzeć czy równo puchnie bo policja boi się dawać mandaty dziadkom
Skoro z rowerzystow zrobilo sie swiete krowy to beda padac jak muchy BO wlasnie; jadacy rowerem a powinien byc prowadzacy rower przez pasy. Rowerzysci mysloa ze maja pierszenstwo jak pieszy a tu nagle PACH i co boli dupsko
23:06:" Matkę z wózkiem..."- A własnie tam widziałem idącą z wózkiem matke, jak trzymała przy uchu telefon i wpadła najpierw na ścieżke rowerową, potem na pasy na jezdni, i nie widziała mnie (BO WPADŁA na pasy zasłuchana w rozmowe), jadącego ścieżką rowerową.To epidemia, piesi z telefonami przy uchu, którzy - to widac po ich zachowaniu się - rejestrują o połowę mniej bodźców wokół siebie. To epidemia: piesi, rowerzyści i kierowcy aut Z TELEFONAMI przy uchu (akurat rowerzystów w tej grupie najmniej, ale pewnie z racji niewygody).
Gośc 23:52:01 Zrób coś dla ludzkości i się lepiej nie wypowiadaj. Przejście dla pieszych to przejście dla pieszych a nie rowerzystów. A zresztą po co ja to piszę. Ty i tak jesteś za mało rozwinięty aby pojąć. Jak ty sobie radzisz w życiu z taką" logiką pod włosami" ?? Musisz mieć" ciężko "
ewidentnie wina rowarzysty, szarżowal na pasach, bo mu auto za wolno jechalo...czesty widok
Tylko kamerka w aucie załatwia sprawę ja sobie kupiłem.
POZDRAWIAM DEBILA, KTÓRY CO DZIEŃ RANO JEDZIE PRZEZ WARSZÓW NA ROWERZE, Z RĘKOMA W KIESZENI W SZAREJ KURTCE BEZ ŚWIATEŁEK. CHCIAŁABYM SIĘ ZAPYTAĆ NASZĄ POLICJĘ CZY WARSZÓW TO JUŻ DZIKI ZACHÓD I TAM WSZYSTKO WOLNO?
To kpiny rowerzysta jechał na pasach to mandat i niech jeszcze płaci za uszkodzony samochód a nie szukać świadków. W naszym ukochanym mieście rowerzyści to święte krowy czy co.
Zmiana przepisów ruchu drogowego, chodniczki dla rowerowych pajaców i coraz więcej wypadków a u nas to już masakra, rowerowy głupki nie znają zasad poruszania się po drogach publicznych jak i po chodnikach, pędzą nie patrzą na przechodnia i ogólnie mają wszystko w d... uważają się za panów dróg i dlatego są wypadki -co zrobiła nasza Policja wspaniałą żeby ograniczyć wypadki z udziałem przygłupków? nic radiowóz jadący ulicą a przed rowerzysta przejeżdżający przez pasy zero reakcji, tak samo jest ze skrętem w lewo-prawo zero jakiejkolwiek informacji w którą stronę delikwent skręca a później się dziwią-Policja jest od karania przygłupków a nie tylko kierowców
Nie ma tam w poblizu miejskiego monitoringu ?
168.46 ty sam siebie nie jesteś w stanie ogarnąć
Każdy przejeżdżający po pasach to potencjalny trup
A po jakiego grzyba świadkowie ? Wystarczy ustawa Prawo Ruchu Drogowego którą kto jak kto ale policja powinna znać na pamięć jak tabliczkę mnożenia.O ile rowerzysta nie jechał wraz z małym dzieckiem (mały na swym rowerze) to nie miał prawa wjechać na przejście dla pieszszych.Prorok dla łapówy mogą próbować powołać biegłego od kombajnów pod Pyżyckiej wsi i pleść cuda wianki że czarne jest białe itp. ale wtedy papugę i konsekwentnie choćby do nowego SN.
Szukają świadków, bo wersja wydarzeń jest pewnie tylko od kierującego samochodem. Swoją drogą rowerzyści jeżdżą bez wyobraźni. Warunki są słabe, jest więcej nocy niż dnia, a rowerzyści nie korzystają z oświetlenia, ubierają się w ciemne, słabo zauważalne kolory. Ponadto założenie kaptura, czapki i wypadek gotowy.
Ty 23:33:38 pewnie myślisz, że jesteś ❝Kr➰lem Ortografii❞...
Co to za różnica czy przejadę przez pasy na rowerze, czy nie? —Co, pasy pobrudzę? —Wystarczy ogarnąć otoczenie i można śmigać. Jak ktoś nieogarnięty, to i w drzewo wjedzie na środku pustyni. Uważam, że przez pasy kierowcy też powinni przepychać swoje samochody... ‖‖‖ — A teraz czekam na ❝gównoburzę❞ złamasy… ∵
Nierozumiem, jakich światków ? Przejście jest dla pieszych o czym świadczy znak przed przejściem, nie ma znaku ze jest ścieżka rowerowa, a koleś ewidentnie poruszał sie na rowerze po chodniku i pasach ! Mandat dla rowerzysty żeby była przestroga ! Przecież to co wyprawiaja ci rowerzyści to sie w głowie nie mieści przejeżdzają przez pasy nawet bez spojrzenia na jezdnie tylko leci, sam miałem już kilka spięć z takimi gamoniami, jeżdżą pod prąd pochodnikach i myślą ze są królami szos.
, , Prawdopodobnie to właśnie rowerzysta najechał na samochód, , to mnie rozbraja jak jechal na pasach wina rowerzysty jak było przejście dla roweroow to wina kierowcy proste..
Matkę z wózkiem też by pewnie rozjechał/a na pasach...