iswinoujscie.pl • Środa [27.12.2017, 23:26:26] • Świnoujście
Śmiertelny wypadek na Karsiborskiej - o losy poszkodowanego i kierowcy zapytaliśmy prokuraturę

fot. Sławomir Ryfczyński
Gdy 9 grudnia 2017r. na ulicy Karsiborskiej doszło do śmiertelnego w skutkach wypadku, pisaliśmy o jego prawdopodobnym przebiegu oraz ofierze i poszkodowanych. Sprawą zajęła się prokuratura. Od tamtego dnia minęło kilka tygodni, dlatego redakcja postanowiła dowiedzieć się o losy poszkodowanego mężczyzny oraz kierowcy.
Do świnoujskiej prokuratury zwróciliśmy się z pytaniem o sytuację zdrowotną pasażera, który w ciężkim stanie został przewieziony do szpitala. Byliśmy również ciekawi, jakie konsekwencje grozą kierującemu mercedesem, który wypadł z drogi.
W odpowiedzi Prokurator Rejonowy Marzena Sumińska - Pluta poinformowała, że poszkodowany przebywa w szpitalu, a tego typu przestępstwo zagrożone jest karą pozbawienia wolności od 6 miesięcy do 8 lat.
źródło: www.iswinoujscie.pl
Z serca życzenia Adi powrotu do zdrowia, śmiej się z TYCH, którzy cię już pochowali, będziesz żył długo i szczęśliwie. Z Nowym Rokiem siły, odwagi i duuuuuużo zdrowia!
Gość • Czwartek [28.12.2017, 11:31:20] • [IP: 46.77.182.**] pomijając aspekt 'plotkarski', podejście takie 'to spraw innych' jest przyczyną pobłażania wszelkim przestępstwom, czy czynom aspołecznym. Przykładowo, odrywając trochę od tego zdarzenia; brak nagany społecznej za 'jazdę po pijaku', jest traktowane, jako przyzwolenie, a wracając do tego 'odrobina szaleństwa na drodze' nie zaszkodzi nikomu? Mimo bólu, jaki wywołuje to u najbliższych, może ktoś wykorzysta poprawnie zdobytą wiedzę, dla dobra innych. Do tego, brutalne, ale świadomość negatywnego podejścia (wytykanie?), nie tylko do sprawcy, może zniechęcić w przyszłości i innych, którzy cenią sobie najbliższych (na których może się bardziej odbija, niż na sprawcy). Upraszczając, schemat: 'patrz, to kuzyn/przyjaciel przestępcy, odsuń się od/uważaj na niego, nie mogę zrobić czegoś podobnego, bo będą wytykać mnie i moją rodzinę/znajomych'.
A kiedy pogrzeb
Każdy kierowca powinien pamiętać, ze to on i tylko on odpowiada za życie pasażerów. Wsiadając do samochodu kierującemu, ze bezpiecznie mnie dowiezie i cała z niego wysiądę. Kursy prawa jazdy polegają tylko na zaliczeniu testów i jazdy, a gdzie ćwiczenia z psychologii, odpowiedzialności, zachowania się w różnych sytuacjach zagrażającym życiu. I nie chodzi mi o ćwiczenia teoretyczne ale praktyczne i nie przed komputerem, ale przed psychologiem, policjantem i innymi specjalistami. Obecnie petent płaci, zalicza, kupuje autko i hejka...jestem królem/królową/ szos, czyli potencjalnym zabójcą.
"Kara powinna być bardziej surowa, bo to co mu grozi, to jest po prostu śmieszne." - gdyby kary cokolwiek załatwiały to wystarczyłoby dać za wszystko karę śmierci i natychmiast mielibyśmy kraj samych aniołów, prawda? Ale jakoś nigdy w historii surowe kary nie spowodowały, że zniknęły wypadki ani żaden inny rodzaj przestępstw.
Co czuje kierowca?...to chyba żart-czuje to na co zasłużył.Ja jestem ofiarą wypadku i wiem co czuje ofiara. Zespół stresu pourazowego to jest to co czuję od 5-ciu lat i strach przed jazdą samochodem a sprawca spokojnie pomyka autkiem. Żyję i dlatego nie wyobrażam sobie co czuje rodzina zmarłego...
Ludzie co wy wiecie co czuje taki kierowca nie radzę wam tego poczuć
Należy o tym pisać i ciągle przypominać, bo może następny ewentualny" rajdowiec" nie wciśnie gaz do dechy. Kara powinna być bardziej surowa, bo to co mu grozi, to jest po prostu śmieszne. Na jego drodze mógłby być każdy z nas i każdemu z nas groziła z jego strony śmierć. To ze kierowca będzie musiał z tym żyć do końca, to nie jest wytłumaczenie, bo jego kolega NIE ŻYJE i mógłby to być każdy z nas. Karać jak najsurowiej, a prawa jazdy pozbawiać dożywotnio.
A mówili że czas się uczyć, fizyka się kłania szybkość razy masa i opory tarcia
Kto powiedział że drugi chłopak co siedział z tyłu też już nie zyje ? jak nie wiesz, to nie wypisuj bzdur bo tak się rodzą głupie ploty. Chłopak żyje i jest w domu. Stuknij się w łeb baranie.
Dokładnie Gość • Czwartek [28.12.2017, 11:31:20] • [IP: 46.77.182.**]
min odsiadki 5 lat tam go naucza co to brawura w nocy na celi
W wypadku p. Premier Szydło już prawie rok jest wyjaśniana sprawa w której nie było ofiar. W tym przypadku sprawa zostanie wyjaśniona chyba za parę lat.
A co z tym drugim co z tyłu siedział? Bo był w ciężkim stanie.
Miasto wszystkowiedzących szwagrów, może niech to będzie sprawa sprawcy, jego rodziny i poszkodowanych a nie plociuchów w tym mieście, serio, wszyscy wszystko muszą wiedzieć, swojego życia nie macie?
Gość • Czwartek [28.12.2017, 09:23:19] • [IP: 62.69.203.**] a na pasach się specjalnie zabija? Nie jest to brawura? Taki kierowca nie będzie musiał z tym żyć? Jedyna różnica, to że osoby na pasach, taki kierowca prawdopodobnie nie znał.
do 188.146.162. to jesli zlodziej raz ukradnie to w swiadomosci bedzie do konca zycia ze zle postapil??nie sadze w wiekszosci przypadkow zawsze jest powrot do przestepstwa to jest adrenallina nic tego kierowcy nie usprawiedliwia i nie badzcie adwokatami bo gdyby taka tragedia stala sie w waszym otoczeniu to byscie inaczej pisali
Specjalnie nie zabił, bezmyslnosc brawura.Kierowca, młody chłopak bedzie musiał z tym żyć i to juz jest wystarczające kara.co innego przejechać kogoś na pasach.
Jak zwykle komentarze ze odechciewa sie czytać eh
Do 12 lat za jednego w wigilię zabił 3 osoby teraz do 12 lat nie rozumie
Pani prokurator nie wie co się dzieje i wprowadza wszystkich w błąd Ziobro powinien już ją ukarać hahaha
Jednych gryzie sumienie innych nie.
25 lat odsiatki
Zabitego nazwisko znane. Nazwisko przestępcy to tajemnica. Takie jest prawo które chroni wszelkiej maści przestępców Ten z Kamienia za sześć zabity osób otrzymał wyrok nie całe dwa lata za osobę. Ten przestępca to się pewnie wymiga, a sumienia starczy do czasu nowego samochodu. To rodzice są dumni że takie głupie byle co wychowali pewnie sami nie wiele mądrzejsi.
Drugi co był z tylu tez już nie żyje.
wsiadzie wsiadzie ;)
Kierowca już dostał karę do końca życia świadomość ze zabił człowieka... Może nie umyślnie ale jednak...
Wcale nie leży w szpitalu tylko w domu. Kto pisze te bzdury...
jak przebywa w szpitalu jak nikt z uczestników już nie przebywa w szpitalu. Co Wy za kit wciskacie ludziom... kierowcy to się zapewne upiecze, bo to jakiś otyły dzieciak który myślał że jest Robertem Kubicą. Nawet nikt pretensji do niego nie ma z osób poszkodowanych, gdzie byli rodzice ja sie pytam i kto wychował tego super kierowce który już do końca życia za kółko nie wsiądzie.
Mam nadzieję, że kierowca dostanie najwyższy wymiar kary...
Ciekawe kim był kierowca... moze ujść na sucho... jak wielu innym :-((