Radna Elżbieta Jabłońska wyszła z propozycją poprawy bezpieczeństwa w tych miejscach. Wskazuje, iż wystarczy oznaczyć czerwonym kolorem punkty, gdzie ścieżka rowerowa przebiega przez jezdnię. Radna wskazuje na dwa szczególnie niebezpieczne skrzyżowania – wyjazd z ulicy Staszica w Konstytucji, gdzie bardzo często dochodzi do kolizji oraz ulica Grunwaldzka z ulicą Wilków Morskich. Inżynier Miasta Pan Rafał Łysiak potwierdził, iż miejsca związane z ruchem rowerów są potencjalnie niebezpieczne i już niebawem, wiosną zostaną oznaczone na czerwono główne przejazdy rowerowe w mieście.
Czy to ta radna co to popiera budowę terminalu kontenerowego?
Proponuję, aby analogicznie i na torze wodnym Świny duże statki zatrzymywaly się przed kajakami itp...! Zasada ta sama. .. i TEŻ będzie ciekawie...
A na Daszyńskiego koło wodociągów, trzeba zjechać ze ścieżki rowerowej na ściezkę koło kotłowni miejskiej a z zakrętu wyskakuje ci znienacka samochód oni tam jeżdżą jak szaleńcy i albo się uda albo nie.Tam na tym zakręcie nikt nie zwalnia.W odwrotnym kierunku jest lepiej bo widać nadjeżdżający samochód.A jak komuś nie pasują rowerzyści to jedzcie do Holandii tam was nauczą szacunku do rowerzystów.Nie każdy cyklista to głąb jak niektórzy kierowcy
Może tak kierowcy by też przestrzegali przepisy ruchu drogowego, codziennie jeżdżę do pracy ul.Matejki jestem oświetlony mam odblaski myślę, że jestem widoczny!ale nie!chamstwo wyjeżdża na ścieżkę rowerową nie przepuszczając cyklistów !ile razy doszło do kolizji z ich winy!
Przepisy przepisami!ale rozsadek na pierwszym miejscu!!i co mi ze mialem racje pierwszenstwa jak jestem kaleka albo martwy!!??
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
P. JABŁOŃSKA TAK ZARZĄDZIŁA W PASAZU ZEGLARSKA ZE CODZIENNIE OD RANA DO WIECZORA PALĄ SIE DURZE ŚWIATŁA CZY POTRZEBA CZY NIE
Tak czy inaczej pedałujący uczestnicy ruchu będą jeździć jak święte krowy.
Niech pani radna Jabłońska, nie sili się na intelektualne rozważania Po prostu należy stosować się do Przepisów Ruchu Drogowego !! Ale znając życie rowerami jeżdżą ludzie nie mający pojęcia o przepisach...
Super w końcu będzie bezpieczniej
Malowanie nic nie pomoże, kiedy jadący pod prąd pedałujacy jełop idzie na czolowkę z samochodem jednocześnie piszac SMS-a. Albo zjezdża z chodnika wprost przed maskę.
Ta osoba doprowadziła do stworzenia układu PO+PiS jedynego chyba takiego chorego tworu w Polsce. Do tego popierają przefarbowanca z PZPR. To jest nowoczesną proeuropejska partia?? Kobieto wstydu sobie oszczędź bo przez ciebie straciliscie głosy moje i rodziny a zawsze glosowalismy na PO. Teraz zaglosujemy na SLD bo oni się nie zeszmacili jak wy.
C B A nadchodzi po czerwonego muchomorka
Niestety, ale na zielonym zawsze ma się pierwszeństwo.Chyba, że jest się pojazdem uprzywilejowanym.Tematem jak rzeka drodzy rowerzyści jest brak pokory i pomysłu na swoje życie z wszej strony.Co z tego że macie pierwszeństwo przed samochodem i winowajca poniesie konsekwencje za spowodowanie wypadku.Niestety, ale wielu z was jest potem kalekami i żyje z traumą.Zycie ma się jedno i czasami swoje ego trzeba odpuścić.Miłego wieczoru życzę cyklistom i refleksji.
Dodam nast. 2 : Żeromskiego w Powstańców Polskich (przy Albatrosie) i Warszów Barlickiego przy ciastkarni. Zlikwidować Przejście dla pieszych za przejazdem kolejowym bo piesi wpychają się na pasy a auta wyjeżdżające z promu stoja na przejeździe kolejowym. Nikt nie może przewidzieć wcześniej jak pieszy sie zachowa.
Wpis został usunięty ze względu na złamanie prawa lub regulaminu serwisu przez użytkownika/Admin
Problem tkwi w głowach, w woli, rozsądku, nie w niewidzeniu. Jechałem rowerem w piątek ok.g, 15:40 ulicą Chrobrego, minąłem Kapitańską, jechałem w kierunku Uzdrowiskowej, a tu mi wypadł nagle z prawej strony, ignorując moje pierwszeństwo przejazdu, Niemiec (wyjeżdżał z miejsca parkowania, przy 0 km/h, więc mógł 100 razy sie rozejrzeć). Minął dzień. jadę ściezką rowerową wzdłuż ul.11 Listopada i z parkingu pod Lidlem wyjeżdża samochód, zajeżdża mi bezceremonialnie drogę. Po chwili kierowca macha mi przepraszająco ręką. Co z tego? Gdyby nie podstawowa zasada, którą się kieruję - stałej nieufności" wobec innych użytkowników dróg"- walnąłbym z wielką siłą w jego maskę, on miałby sprawę w sądzie, ja byłbym w szpitalu, może w trumnie. Taka jest codzienność rowerzysty. Ja juz omijam pewne ulice, np.czasem musze być na Grottgera - naprawdę, tam jest bardzo groźnie - szalona prędkość aut, wymuszanie pierwszeństwa, mały dystans do roweru.
czerwone kolory nic nie dadza ! jak wyjechac ze staszica w konstytucji zeby nie zatrzymac sie na przejezdzie dla rowerow i to samo z wyjazdem z witosa w matejki trzeba zatrzymac sie na przejezdzie dla rowerow inaczej sie nie da ! bo jakis pustak z urzedu nie zwrocil uwagi ze moze byc tam problem ale oczywiscie ten urzednik ktory dopuscil takie skrzyzowanie nie poniesie zadnej odpowiedzialnosci a jadac autem dostawczym od kosciola ulica grunwaldzka skrecajac w wilkow morskich nie widac czy nadjezdza rowerzysta a rowerzysci jak widza ze maja zielone swiatlo to nie zwracaja uwagi na nic dla nich licz sie tylko to ze maja pierwszenstwo
Dobry pomysł.Popieram.A swoją drogą wystarczyłoby wyostrzyć zmysł y z obu stron i wypadków by nie było.
Fajnie, wreszcie będzie bezpieczniej oczywiście dla rowerzystów.. Dzięki, dzięki...